OK, powiem ci po raz setny co to jest sandbox, bo widze, ze nie kumasz tego rodzaju gier
Tosiek, zrozum, zadajac pytanie w stylu "co mam robic w tej grze" od razu ukierunkowujesz sie na theme park i prowadzenie za raczke.
Podstawowa roznica pomiedzy sandboxem a theme park to to, ze w sandboxie nie ma odpowiedzi na pytanie "co mam robic", bo mozesz robic wszystko, co chcesz (korzystajac z zabawek jakie devsi wrzucili do tej piaskownicy). Masz do wyboru wiele drog, mozesz robic questy, mozesz zajac sie craftingiem, mozesz zwiedzac i odkrywac, mozesz (majac gildie) negocjowac sojusze i pakty o nieagresji, mozesz byc PK i napierdalac samotnych wedrowcow. W poprzednich closed betach nie bylo safe zones, wiec mozna bylo sie napieprzac wszedzie, nawet w miastach startowych. Podobno w release maja wprowadzic jakies safe zony, ale gdzie to nie wiadomo.