No godzinę po tych grabach zwalniała się 16stka w mojej okolicy ( ja z kumplem mamy tylko ósemki) było z 20 typa a i tak przejął ten sam koleś co zawsze
Nicku nie pamiętam, ale nonstop sprzedaje 16stki i poprzednie 2 w mojej okolicy też on claimnął. Następnym razem muszę z organizować grupę i wklepać mu tuż przed możliwością claimu. Na to mu żadne hacki nie pomogą
. Ale haksy na przejmowanie domków rzeczywiście irytują koleś zbija tony golda a Ty farm człowieku na jedną farmę. Mój kumpel dziś prawie uninstal robił jak zobaczył, że to ten sam typ przejął tą 16stke.
Co do land graba to czy takie rozwiązanie - kto pierwszy ten lepszy - jest OK? to można dyskutować. Dla mnie jest weak. 2 godziny czekania a po 10 sekundach po wszystkim. No ale napięcie było i minimalna satysfakcja, że się coś złapało też. BTW ludzie stawiali tak randomowo te domki, że padaka. Między jednym a drugim 15x16 pole można znaleźć gdzieniegdzie ;]
I haki hakami, jakbym nie zjebał tylko czekał na stanowisku to bym na lajcie zgarnął lepszy domek albo i dwa. A jak stoi 300 osób na jednym polu jak nie więcej to niech się nie dziwią, że nic nie złapali.
Pamiętajcie, że cziterzy to mały procent graczy, tyle że irytujący. Mnie bardziej dobija płacz i lamentownia na każdym kroku o to. W FPS też normalnie nie pograsz bo zaraz każdy każdego o czity podejrzewa. Nie ma już "szacun WP" tylko "jebany cziter".
No i w Archeage boty dużo nie zmieniają. Farmią coinpursy? pff kryształy i tak tanie nie są. Jakby to była plaga jak ludzie mówią to rynek byłby rozjebany jak w Diablo, a trzyma się nieźle.