mmorpg.pl


Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 17720 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 483, 484, 485, 486, 487, 488, 489 ... 886  Następna strona
Autor Wiadomość
**

Posty: 9233
Dołączył(a): 6.06.2010
Offline
PostNapisane: 29 wrz 2012, 01:26 
Cytuj  
raggnarok napisał(a):
Razoth napisał(a):

No sorry kurwa, ale jeżeli specjalnie wyselekcjonowany biolog, wysłany na misję w daleki kosmos między innymi w celu zbadania obcej rasy wymięka na widok martwego i całkowicie nieszkodliwego jej przedstawiciela, a potem na widok obcego przypominającego i zachowującego się jak kobra szykująca do ataku zbliża się i zaczyna "przymilać", to nie wypada zrobić nic innego niż tylko zapytać, czy kogoś tu czasem nie pojebało.

Taki przykładzik.


Sporo rzeczy zakladasz z gory. Skad wiesz, ze specjalnie wyselekcjonowany? Przeciez wszyscy poza Waylandem, robocikiem, corka Waylanda i dwojka glownych doktorkow nawet nie wiedzieli po co tam leca... Poza tym rozpierdala mnie wlasnie takie zalozenie, ze WSZYSCY madrzy ludzie zrobili by to/tamto/sramto. To mam dla ciebie niespodzianke: ludzie sa w chuj rozni, robia durne rzeczy pod wplywem roznego rodzaju bodzcow. Moze wlasnie go pojebalo, moze ciekawosc wziela gore, skad to wiesz? Anyway, EOD z mojej strony, bo to jalowa dyskusja o niczym :)

Sorry podchodzenie i przymilanie do kosmicznego węża w Prometeuszu jest kretyńską sceną i nie wiem czemu ta dyskusja w ogóle ma miejsce.

Film nie jest taki słaby jak niektórzy mówią (zmieniając ~30 min scen można by zrobić film bardzo dobry), ale to akurat było bardzo mocno daremne.

**
Avatar użytkownika

Posty: 8166
Dołączył(a): 10.05.2011
Offline
PostNapisane: 29 wrz 2012, 06:53 
Cytuj  
cypis napisał(a):
Inna sprawa, ze ta interpretacja (jockeye chca nas zniszczyc bo zabilismy jezusa) ma sie nijak do tresci filmu.


No wlasnie. Tu mi sie przypomina moja polonistka z liceum. Jak mielismy intepretacje wiersza, to moglismy wymyslec najrozniejsze historie, ale potem zawsze padalo zdanie: "ok, a teraz pokaz mi to w tresci wiersza".
Co do selekcji zalogi - no jasne wzieli na ta wyprawe pierwszych lepszych zenkow spod budki z piwem.


_________________
embe napisał(a):
Szukasz gościa do zrobienia łazienki to przeglądasz jego papiery mistrzowskie czy (..) ewentualnie... bierzesz go z polecenia?
Nie ważne że inna skala ale tak to działa, taki misiewicz mógłby się okazać większym fachowcem niż richard od noszenia teczek.

***
Avatar użytkownika

Posty: 16876
Dołączył(a): 12.09.2005
Offline
PostNapisane: 29 wrz 2012, 07:50 
Cytuj  
Jockeye chcą nas zniszczyć bo niezaaoprobowali naszej kreacji, tylko jakiś jeden renegat uważał, że byłoby fajnie.
Ewentualnie uznali, ze kierunek w którym ewoluuje ludzkosc im sie nie podoba i trzeba ja zniszczyć.
Albo kombinacja powyższych.
Doszukiwanie sie w tym jakiejś głębi jest doprawdy głupotą.

Logiki zastosowania obcych do celu zniszczenia ludzi nie będe nawet probowal zrozumieć bo jak dla mnie to nie ma tu ani krzyty logiki. Jak już tak bardzo brzydzą sie bezpośrednia konfrontacja z organizmami biologicznymi, to niech spuszcza wirusa atakujacego tylko ludzi.


_________________
viewtopic.php?t=6093
PODPISY: banery, sig'i, podpisy muszą zgadzac sie tematycznie z profilem forum, nie mogą być animowane, nie mogą przekraczac wielkości 100KB i wymiarow 90 (wysokość) x 400 (szerokosc).

*
Avatar użytkownika

Posty: 5356
Dołączył(a): 6.10.2004
Offline
PostNapisane: 29 wrz 2012, 09:13 
Cytuj  
candidoser napisał(a):

No wlasnie. Tu mi sie przypomina moja polonistka z liceum. Jak mielismy intepretacje wiersza, to moglismy wymyslec najrozniejsze historie, ale potem zawsze padalo zdanie: "ok, a teraz pokaz mi to w tresci wiersza".
Co do selekcji zalogi - no jasne wzieli na ta wyprawe pierwszych lepszych zenkow spod budki z piwem.

Nie ma co sie dziwic skoro za fabule odpowiedzialny jest czlowiek, ktory napisal scenariusz Losta


_________________
cypis#2942
Obrazek

***
Avatar użytkownika

Posty: 18803
Dołączył(a): 26.09.2005
Offline
PostNapisane: 29 wrz 2012, 09:52 
Cytuj  
tak wam dobrze idzie no to może rozłóżcie na czynniki pierwsze władcę pierścieni ?


_________________
"I've seen things you people wouldn't believe. Attack ships on fire off the shoulder of Orion. I watched C-beams glitter in the dark near the Tannhauser gate. All those moments will be lost in time, like tears in rain. Time to die."

**
Avatar użytkownika

Posty: 8166
Dołączył(a): 10.05.2011
Offline
PostNapisane: 29 wrz 2012, 09:53 
Cytuj  
To Lost mial scenariusz? :o

@embe
Po co? Przeciez to juz zostalo zrobione w Clerks 2.


_________________
embe napisał(a):
Szukasz gościa do zrobienia łazienki to przeglądasz jego papiery mistrzowskie czy (..) ewentualnie... bierzesz go z polecenia?
Nie ważne że inna skala ale tak to działa, taki misiewicz mógłby się okazać większym fachowcem niż richard od noszenia teczek.

****
Avatar użytkownika

Posty: 1803
Dołączył(a): 30.05.2008
Offline
PostNapisane: 29 wrz 2012, 11:00 
Cytuj  
A moim zdaniem nie ma się co zastanawiać dlaczego chcieli nas zniszczyć. Mieli tak kaprys jako kreatorzy i tyle. Wystarczyło, że uznali nas ze nieudany eksperyment. Może w kolejnych częściach wyjaśni się ich motywacja. A co do postaci kobiecych: coś czuję w kościach, że Theron była cyborgiem. Co do Shaw to ta postać bardzo przypomina Ripley, która jak każdy pamięta w Nostromo tez nie był rozpierdalaczem ksenomorfów.


_________________
- Do you have a flag …?
- No flag, No Country, You can't have one! Those are the rules...

***
Avatar użytkownika

Posty: 31563
Dołączył(a): 1.05.2005
Offline
PostNapisane: 29 wrz 2012, 11:12 
Cytuj  
ok, ale wyslanie innej rasy by zniszczyla ludzi, taka co mutuje i potrafi zabic samych inzynierow jest bez sensu, pare bombek lepiej zalatwiloby spraw ;]


_________________
.

****
Avatar użytkownika

Posty: 1803
Dołączył(a): 30.05.2008
Offline
PostNapisane: 29 wrz 2012, 12:10 
Cytuj  
Nie do końca jestem pewien czy chcieli nas zniszczyć przy pomocy czarnej mazi. Z hologramów wynikało, że sytuacja wymknęła im się spod kontroli co doprowadziło do śmierci większości inżynierów w placówce.


_________________
- Do you have a flag …?
- No flag, No Country, You can't have one! Those are the rules...

***
Avatar użytkownika

Posty: 16876
Dołączył(a): 12.09.2005
Offline
PostNapisane: 29 wrz 2012, 12:32 
Cytuj  
To ciekawe po co ja chcieli dowiesc na ziemie ?


_________________
viewtopic.php?t=6093
PODPISY: banery, sig'i, podpisy muszą zgadzac sie tematycznie z profilem forum, nie mogą być animowane, nie mogą przekraczac wielkości 100KB i wymiarow 90 (wysokość) x 400 (szerokosc).

****
Avatar użytkownika

Posty: 1803
Dołączył(a): 30.05.2008
Offline
PostNapisane: 29 wrz 2012, 12:50 
Cytuj  
W którym miejscu jest powiedziane, że chcieli ją dowieźć na Ziemię?


_________________
- Do you have a flag …?
- No flag, No Country, You can't have one! Those are the rules...

***
Avatar użytkownika

Posty: 16876
Dołączył(a): 12.09.2005
Offline
PostNapisane: 29 wrz 2012, 12:55 
Cytuj  
Nie wątpliwie po to przeprowadzali eksperymenty na zapomnianej przez wszystkich planecie, która nie nadaje sie do życia i zostawi wskazówki na ZIEMI jak na te planete dotrzeć, zeby ludzie tam nie polecieli i nie zawlekli zagłady ze sobą z powrotem na ziemie (w razie jak by im sie osobiscie nie udało).

Otwarta wrogość wobec ludzie ostatniego Jockeya, też pewnie nic nie znaczy.

Odpowiadajac. Bezposrednio w żadnym miejscu nie jest powiedziane.


_________________
viewtopic.php?t=6093
PODPISY: banery, sig'i, podpisy muszą zgadzac sie tematycznie z profilem forum, nie mogą być animowane, nie mogą przekraczac wielkości 100KB i wymiarow 90 (wysokość) x 400 (szerokosc).

*****

Posty: 2872
Dołączył(a): 18.05.2004
Offline
PostNapisane: 29 wrz 2012, 14:26 
Cytuj  
iniside napisał(a):
Nie wątpliwie po to przeprowadzali eksperymenty na zapomnianej przez wszystkich planecie, która nie nadaje sie do życia i zostawi wskazówki na ZIEMI jak na te planete dotrzeć, zeby ludzie tam nie polecieli i nie zawlekli zagłady ze sobą z powrotem na ziemie (w razie jak by im sie osobiscie nie udało).

Otwarta wrogość wobec ludzie ostatniego Jockeya, też pewnie nic nie znaczy.

Odpowiadajac. Bezposrednio w żadnym miejscu nie jest powiedziane.


Ok widzę że nikt się na spoiler tagi już nie fatyguje więc też już sobie odpuszczę.

SPOILERY

Wiesz, z paru interpretacji, z którymi w sumie się zgodzę bo brzmią całkiem sensownie, wynika że black goo to wcale nie jest broń tylko substancja służąca terraformowaniu planet i tworzeniu na nich życia. Tak jak jest to pokazane właśnie w pierwszej scenie filmu. Tyle że jest to substancja która jest silnie podatna na otoczenie, tzn wpływa na nią stan psychiczny nosiciela, z czego inżynierowie sobie zdają sprawę - malowidła w komnacie z urnami. Z jockeyami problemu nie było, to teoretycznie był rasa wysokorozwinięta panująca nad swoimi emocjami idealnie. Więc terraformowali planety w ten sposób że jeden z nich się poświęcał zażywając dobrowolnie black goo i stając się początkiem dla nowego życia etc, być może był to jakiś ostateczny test czy coś w tym stylu?

W tym kontekście fakt że sobie tą substancje trzymają w takich ilościach luzem na całym statku przestaje być taki absurdalny. Dla nich po prostu nie była ona tak niebezpieczna. Zresztą zauważ że w scenie z hologramami jeden z inżynierów ucieka do pomieszczenia z blackgoo, więc można uznać że to nie blackgoo bezpośrednio stwarzało zagrożenie dla nich.
Wtedy cała planeta nie jest instalacją militarną (jak myśli shawn) tylko bazą wypadową do terraformowania planet w pobliskich układach (stąd takie ilości tej substancji i statków, bo przecież na ziemi wystarczył by tylko jeden)


Teraz moje własne megaspekulację.

Załóżmy że rzeczywiście Jezus (ten motyw sam reżyser wskazał) to był jeden z inżynierów a my żeśmy mu bardzo duże kuku zrobili. Teraz spekulacja - co by się stało jeżeli ktoś kto przeszedł takie piekło był pod wpływem blackgoo. Ofc nie zmutowało by z niego nic miłego, załóżmy że inżynierowie nieświadomi wszystkiego po niego wrócili i wzięli jego ciało z powrotem do bazy. Mogli kompletnie nie spodziewać się tego co się później stało. Tzn wyszło z niego coś bardzo złego, rozjebało kompletnie zaskoczoną pokojową rasę która nawet nie ma broni (protoplasta obcego nie miał by z tym problemów)

To co się dzieje na planecie po przylocie tam ludzi jest wtedy wynikiem tego że jesteśmy niestabilni emocjonalnie. Co zresztą widać po mutacjach jakie dotykają poszczególne osoby.
Kluczowe jest np to ze Shawn chce bachora, i bachora dostaje po kontakcie z blackgoo. Jej facet był zdołowany nie widział sensu życia, wiec jego mutagen po prostu zabija. Koleś który wraca do statku nie był zbyt przyjacielski -> blackgoo zmutowało go w coś co próbuje resztę załogi zabić.

W tym kontekście reakcja ostatniego jockeya też jest naturalna. Przed śmiercią inżynierowie na pewno zdążyli skumać czemu blackgoo tak zareagowało. No i teraz budzi się koleś, widzi że w statku są ludzie, rasa która sprawia że blackgoo zmienia się w mega groźną broń biologiczną, w dodatku odpowiedzialna za śmierć jego towarzyszy. Ofc naturalne jest że chce się ich jak najszybciej pozbyć, rozwalić statek na ziemi, jednocześnie wyeliminowując zagrożenie.

***
Avatar użytkownika

Posty: 18803
Dołączył(a): 26.09.2005
Offline
PostNapisane: 29 wrz 2012, 14:50 
Cytuj  
no nareszcie sensowny post


_________________
"I've seen things you people wouldn't believe. Attack ships on fire off the shoulder of Orion. I watched C-beams glitter in the dark near the Tannhauser gate. All those moments will be lost in time, like tears in rain. Time to die."

**
Avatar użytkownika

Posty: 8166
Dołączył(a): 10.05.2011
Offline
PostNapisane: 29 wrz 2012, 15:32 
Cytuj  
Znaczy her Dzizus to Space Jockey, a podstawa tej teorii jest jedynie wypowiedz rezysera?


_________________
embe napisał(a):
Szukasz gościa do zrobienia łazienki to przeglądasz jego papiery mistrzowskie czy (..) ewentualnie... bierzesz go z polecenia?
Nie ważne że inna skala ale tak to działa, taki misiewicz mógłby się okazać większym fachowcem niż richard od noszenia teczek.

******
Avatar użytkownika

Posty: 4646
Dołączył(a): 31.01.2006
Offline
PostNapisane: 29 wrz 2012, 15:44 
Cytuj  
candidoser napisał(a):
Znaczy her Dzizus to Space Jockey, a podstawa tej teorii jest jedynie wypowiedz rezysera?

Rozumiem że większą wiarygodność ma random z jakiegoś głupiego forum w polsce który uważa inaczej?:>


_________________
Once upon a time games was fun and too quickly became about winning, being the best or leveling up to get sick loot. Screw that... it is the time to have fun. - Day9

**
Avatar użytkownika

Posty: 8166
Dołączył(a): 10.05.2011
Offline
PostNapisane: 29 wrz 2012, 15:45 
Cytuj  
Po co taka spinka od razu? Jezeli to wynika tylko ze slow rezysera, to znaczy, ze film jest zle skonstruowany i tyle.

No i Dzizus srednio Space Jockey'a przypominal.


_________________
embe napisał(a):
Szukasz gościa do zrobienia łazienki to przeglądasz jego papiery mistrzowskie czy (..) ewentualnie... bierzesz go z polecenia?
Nie ważne że inna skala ale tak to działa, taki misiewicz mógłby się okazać większym fachowcem niż richard od noszenia teczek.

***
Avatar użytkownika

Posty: 16876
Dołączył(a): 12.09.2005
Offline
PostNapisane: 29 wrz 2012, 15:54 
Cytuj  
Goatus napisał(a):
iniside napisał(a):
Nie wątpliwie po to przeprowadzali eksperymenty na zapomnianej przez wszystkich planecie, która nie nadaje sie do życia i zostawi wskazówki na ZIEMI jak na te planete dotrzeć, zeby ludzie tam nie polecieli i nie zawlekli zagłady ze sobą z powrotem na ziemie (w razie jak by im sie osobiscie nie udało).

Otwarta wrogość wobec ludzie ostatniego Jockeya, też pewnie nic nie znaczy.

Odpowiadajac. Bezposrednio w żadnym miejscu nie jest powiedziane.


Ok widzę że nikt się na spoiler tagi już nie fatyguje więc też już sobie odpuszczę.

SPOILERY

Wiesz, z paru interpretacji, z którymi w sumie się zgodzę bo brzmią całkiem sensownie, wynika że black goo to wcale nie jest broń tylko substancja służąca terraformowaniu planet i tworzeniu na nich życia. Tak jak jest to pokazane właśnie w pierwszej scenie filmu. Tyle że jest to substancja która jest silnie podatna na otoczenie, tzn wpływa na nią stan psychiczny nosiciela, z czego inżynierowie sobie zdają sprawę - malowidła w komnacie z urnami. Z jockeyami problemu nie było, to teoretycznie był rasa wysokorozwinięta panująca nad swoimi emocjami idealnie. Więc terraformowali planety w ten sposób że jeden z nich się poświęcał zażywając dobrowolnie black goo i stając się początkiem dla nowego życia etc, być może był to jakiś ostateczny test czy coś w tym stylu?

W tym kontekście fakt że sobie tą substancje trzymają w takich ilościach luzem na całym statku przestaje być taki absurdalny. Dla nich po prostu nie była ona tak niebezpieczna. Zresztą zauważ że w scenie z hologramami jeden z inżynierów ucieka do pomieszczenia z blackgoo, więc można uznać że to nie blackgoo bezpośrednio stwarzało zagrożenie dla nich.
Wtedy cała planeta nie jest instalacją militarną (jak myśli shawn) tylko bazą wypadową do terraformowania planet w pobliskich układach (stąd takie ilości tej substancji i statków, bo przecież na ziemi wystarczył by tylko jeden)


Teraz moje własne megaspekulację.

Załóżmy że rzeczywiście Jezus (ten motyw sam reżyser wskazał) to był jeden z inżynierów a my żeśmy mu bardzo duże kuku zrobili. Teraz spekulacja - co by się stało jeżeli ktoś kto przeszedł takie piekło był pod wpływem blackgoo. Ofc nie zmutowało by z niego nic miłego, załóżmy że inżynierowie nieświadomi wszystkiego po niego wrócili i wzięli jego ciało z powrotem do bazy. Mogli kompletnie nie spodziewać się tego co się później stało. Tzn wyszło z niego coś bardzo złego, rozjebało kompletnie zaskoczoną pokojową rasę która nawet nie ma broni (protoplasta obcego nie miał by z tym problemów)

To co się dzieje na planecie po przylocie tam ludzi jest wtedy wynikiem tego że jesteśmy niestabilni emocjonalnie. Co zresztą widać po mutacjach jakie dotykają poszczególne osoby.
Kluczowe jest np to ze Shawn chce bachora, i bachora dostaje po kontakcie z blackgoo. Jej facet był zdołowany nie widział sensu życia, wiec jego mutagen po prostu zabija. Koleś który wraca do statku nie był zbyt przyjacielski -> blackgoo zmutowało go w coś co próbuje resztę załogi zabić.

W tym kontekście reakcja ostatniego jockeya też jest naturalna. Przed śmiercią inżynierowie na pewno zdążyli skumać czemu blackgoo tak zareagowało. No i teraz budzi się koleś, widzi że w statku są ludzie, rasa która sprawia że blackgoo zmienia się w mega groźną broń biologiczną, w dodatku odpowiedzialna za śmierć jego towarzyszy. Ofc naturalne jest że chce się ich jak najszybciej pozbyć, rozwalić statek na ziemi, jednocześnie wyeliminowując zagrożenie.

No. Nareszczie ktos cos senswonego napisal.
Tylko z tym Jezusem to bardzo slabe jest. Serio. 3 metrowy facet 2000 tysiace lat temu napewno by sie dosc mocno wyroznial.

Juz bardziej by pasował, że Space Jockeye zyli wsrod ludzi (rozne legendy o gigantach) i przez pewien czas obserwowali ich rozwoj.


_________________
viewtopic.php?t=6093
PODPISY: banery, sig'i, podpisy muszą zgadzac sie tematycznie z profilem forum, nie mogą być animowane, nie mogą przekraczac wielkości 100KB i wymiarow 90 (wysokość) x 400 (szerokosc).

*****

Posty: 2872
Dołączył(a): 18.05.2004
Offline
PostNapisane: 29 wrz 2012, 16:17 
Cytuj  
candidoser napisał(a):
Po co taka spinka od razu? Jezeli to wynika tylko ze slow rezysera, to znaczy, ze film jest zle skonstruowany i tyle.

No i Dzizus srednio Space Jockey'a przypominal.


Wiesz do tego po prostu w filmie za bardzo nie ma odniesienia, chyba w tej cześć nie próbował tego wątku za bardzo rozwijać. Poza wspomnieniem kiedy zginęli inżynierowie na planecie, i paroma innymi bardzo delikatnymi aluzjami. Możliwe ze to wątek który będzie bardziej drążony dalej a zamysł jedynki był taki że po obejrzeniu dalszych cześć widz będzie miał WTF moment i stwierdzi "aha, teraz to ma sens!". A możliwe że po prostu wynikało to z przyczyn niezwiązanych w ogóle z filmem - wiadomo jak w USA religia jest traktowana, mainstreamowy film który mówi Jezus był kosmitą, jego bracia nas stworzyli a teraz nas chcą zabić". Piekło by chyba prędzej zamarzło.... Więc on tam sobie mógł chcieć ten wątek pociągnąć bardziej a ktoś z $$ w kieszeni powiedział "Nie" i tyle.

Co do wyglądu to fakt jest to problematyczne, no ale to na razie tylko teoria na podstawie 1/3 całości. Nawet tych 20min dodatkowych jeszcze nie uwzględniająca.

***
Avatar użytkownika

Posty: 10236
Dołączył(a): 5.11.2004
Offline
PostNapisane: 29 wrz 2012, 17:26 
Cytuj  
Wszystkie wasze posty to jedna wielka nadinterpretacja, ale czyta sie to przynajmniej fajnie i jest troche smiechu :) Jak zwykle ludzie wychodza daleko poza ramy tego co pewnie przewidzial sam rezyser/autor scenariusza i zapelniaja pustki fabularne wlasnymi domyslami... Ze wam sie chce... :)

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 17720 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 483, 484, 485, 486, 487, 488, 489 ... 886  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Theme based on Zarron Media theme | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team
Redakcja MMORPG.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za tresc komentarzy i odpowiedzi umieszczanych przez uzytkownikow.