No i jednak mimo tak dużego zapału, większość pograła w to krócej jak w D3, chyba ludzie mają jednak po uszy takich giereczek

No i dobrze, przynajmniej serwerów mi nie zapychają. :D

Dlaczego tak sądzisz?

No jak to, przecież KingKongor wrócił do D3 !! Debil jeden...

kurwa diablo 1 to po quake2 dune i warcafcie 1 byla jedna z najzajebistszych gier przed epoka mmo. kazda gra podobna z polaczeniem nowego i starego w niewytlumaczalny dla mnie sposob wciaga.

ja tam mam na liczniku podobna liczbe godzin niż w D3. Różnica między D3 a PoE jest taka, że po 100h z D3 ma się gorzkie wrażenia ze spędzonego tak czasu, a po 100h z PoE czuje że chce wiecej tego samego;)

embe pierdoli jak zawsze...

pewnie dlatego że ze sporej grupki grających w PoE zostałem tylko ja ?

coldzik z takimi tekstami to do starej

@up,

Sporej grupy kogo? Twoich znajomych? Ludzi z forum?
U mnie przed startem 7 znajomych bylo napalonych i wszyscy dalej gramy.

I faktycznie tak jak ktos gadal, w D3 gralem i mialem wrazenie straconego czasu, grania na sile, nie wiem jak to okreslic. Tutaj gram kilkoma buildami jednoczesnie, ciagle mysle o nowym, kazdy daje mase funy jak i sama w sobie gra jest zajebista i dlugo nic mnie tak nie wciagnelo.

Mendol quitnal bo nie ogarnial = gra martwa. Przeciez wiadomix.

Pierdolisz jak potrzaskany - to, że rozjebała się Twoja ekipa, nie znaczy, że gra jest martwa - u mnie wręcz przeciwnie... Była spora grupa grających od początku, która dalej gra - ja dołączyłem, za mną pare innych osób i nikogo nie ubywa.
Ogarniaj człowieku trochę więcej aniżeli listę swojego skype'a :/

A to, że "ekipa" tego forum quituje to standard w każdej grze, więc nie widzę w tym nic dziwnego

i ja

no tak

embe ty grasz na sofcie?

ponownie tak

Ja nie wiem, ale u mnie lista znajomych, ktorzy graja jest pelna

hehe jaki ty zabawny jestes momentami.
widze ten banik na serio ci cos uszkodzil
a z tego co czytalem to ty sam nie ogarniasz poe, wiec nie pyskuj.

my zamiast w poe bawimy sie prawie codziennie w dayz, wiekszy fun jak dla mnie.
co nie zmienia faktu, ze w poe mozna sie sympatycznie bawic z doskoku.

Ja regularnie widze 4-5 osob z tego forum na mojej friend liscie, a mam dodana moze 1/5 wszystkich grajacych z listy kontaktowej

Mendol nie dostal tarczy od nikogo i przestal grac

hehehe ta, zajebalem foszka bo nie chciales mi jeszcze shielda dac ;p

Każdy gra w co chce. PoE ma to do siebie, że nawet jak się znudzi, to za parę miechów można wpaść znowu i sprawdzić co się zmieniło. Bo zmienia się dużo i często.

Poza tym to H'n's. Na dłuższą metę tylko zapaleni fani gatunku mogą w to grać non stop. Przeciętny gracz wpadnie raz na jakiś czas i wyłączy po paru godzinach. Tak było i będzie zawsze.