Ktoś, komu obcierają się uda lol. ;>

Co za hejt, czemu podniecacie się ceną,skoro to nie wasz hajs oO?
Poczytałem na zagranicznych forach,i tam ludzie chwalą sobie takie bokserki czy to nike czy under armour.

Jak ocierają się uda to sobie kup, jak nie to nie kupuj, jakich opinii oczekujesz ? ;>
W sumie za tą kasę to można sobie kupić nawet do lansu taka moja opinia. ;> Zawsze fajniej się wygląda ze znaczkami niż bez.

nie no jednak przy zwyklych bawelnianych boxerkach to byly one u mnie doslownie mokre od potu przy dluzszym rozbieganiu, z tych jakos jednak ten pot paruje ;P

Zamiast wydawać kasę na idiotyzmy zaoszczędzilibyście lepiej na pięciopalczaste buty.

laski lecą na feromony!

gleader tak dowalil uda, ze nie moze chodzic!

No lans w chuj.
znaczka i tak nie widać przecież pod spodniami, keep it real.
Z resztą mentalność polaka " o lansować się przyszedł w najkach"

Ostatnio słyszałem "kawał"
czym się rożni bieganie od joggingu?
-jogging uprawia się w najkach.

trolololo

To trzeba uda posmarować oliwką, żeby nie było odparzeń ! Albo, żeby się zbytnio nie lansować można także użyć oleju roślinnego. Najlepiej z biedronki, bo i tak nikt nie poczuje różnicy.

Gosc mi zrobil rozpiske diety na 7 dni tygodnia, wyglada sensownie, nie ma ciagle tego samego, tylko codziennie o 21 jako ostatni posilek jest http://allegro.pl/trec-casein-100-1800g ... 06267.html

Powiedzial, ze moge zamiast tego zjesc 200g twarogu bez tluszczu (czyli chyba to najbardziej kwasne gowno?)

Liczac, ze jadlbym te odzywke tylko wieczorem, to starczylaby na 60 dni, wiec wychodzi niecale 3 zl dziennie, podobnie jak te 200g twarogu bez tluszczu, pytanie - czy te odzywki to nie pic na wode i rzeczywiscie spelnia swoja role? Czy lepiej jednak zjesc ten serek?

Zalezy mi na opinii popartej doswiadczeniem / wiedza, a nie "czytalem ostatnio na jakims forum, ze.."

Ja na kolacje jem 125g twarogu, dolewam jogurty naturalnego do tego, wsypuje orzechy włoskie(tłuszcze). białek na noc nigdy nie stosowałem to nie wypowiem się dokładnie, może jedz sobie na zmianę, raz normalną kolacje z nabiału raz odzywkę.

a ja bym pocwiczyl najpierw bez odzywek.



a same odzywki niby chuja daja jesli sama micha jest zla ;]

High przestan udzielać rad pls.
To co Ci dał trener to zwykły suplement diety, Twój wybór czy wolisz jeść to czy ser.
Nie wiem tylko dlaczego konkretnie kazeinowe, które zwykle jest droższe od normalnego. Tzn. rozumiem logikę że niby się dłużej trawi, ale tak naprawdę większego wpływu na cokolwiek to nie ma

Wlasnie sprobowalem tego specyfiku od kumpla i musze przyznac, ze skoro cena wychodzi podobnie do twarogu, to chetnie to wezme, jesli dziala. Cypis, moglbys polecic cos dobrego z tanszych, skoro mowisz, ze nie ma to zadnego znaczenia? Po co przeplacac, jesli efekt taki sam. Dzieki za odzew.

Chodziło mi specyficznie o rodzaj, nie o konkretny produkt. Kazeinowe białko trawi się dłużej i niektórzy jedzą je przed snem (ze względu na mit że jak nie zjesz czegoś przed snem to włączy się katabolizm i pozegnasz się z miesniami).jeśli chodzi o konkretny białko to ciężko mi ocenić bo dawno byłem w Polsce i nie orientuje się co jest ok, a w którym producent sciemnia o zawartości białka. Kiedyś całkiem niezłe było uns econo jeśli chodzi o cenę. Jak jest coś lepszego to pewnie mnie ktoś poprawi

Jak jestes taki pro to moze popraw co mowie zle, a nie po prostu "nie pierdol". Naprawde, chetnie sie dowiem.

uns econo chyba dalej daje rade, ale czy faktycznie jest takie tanie... zazwyczaj jest go po prostu mniej.

Nie takie zle bialko cena/jakosc jest MEX American Whey. Kiedys hi tec c6 bylo w dobrej cenie, teraz juz podrozalo.

Niektórzy chyba myślą dalej, że są w azeroth, poczytają poradniczki na necie tak jak kiedyś do craftingu i będą mondży !
Jak ktoś się chce wziąć na poważnie za to to lepiej omijać ten temat, bo wiadomo są tutaj specjaliści od wszystkiego czyli od wiadomo czego. Już lepiej poczytać to forum dla koxiarzy, kfc, kdf czy jakoś tak.

ale przeciez cypis jest zawodowym koksem ;]

Poczytaj, pooglądaj filmiki na yt i za rok też będziesz.

Jednak wole poczytac cypisa, niz sfd, gdzie kazdy mowi co innego i robi mi rozpierdol w glowie. Plus uzywana jest tam profesjonalna terminologia, a ja mam wyjebane w kulturystyke, chce praktycznych rad dla zwyklego goscia, a nie dla przyszlego mr olympia.

juz wole kfd od sfd...

cypis jest trenerem ;p