No niestety trochę filmik im nie wyszedł z porównaniem do innych kickstaterów.

Ja dałem 110$. Kurcze mam nadzieje, że uzbierają te 2mln $, ostatnia szansa na grę nie w stylu WoW'a z totalnie innym pomysłem.

Jak na razie leci kasa całkiem ok, prawie 200$ przeciętna wpłata. Mam nadzieję że 1mln się uda szybko przekroczyć, potem to już z górki.
MJ się wcześniej wypowiadał o filmiku że nie będą świrować z jakimiś pseudogrywalnymi demami, bo to tylko marnowanie środków. Kto chce się czegoś dowiedzieć o CU, ten się dowie bez problemu z pierwszej ręki. Co jak co, ale obieg informacji w światku mmo jest dość sprawny.

Jak nie przejdzie dzisiaj 1 $ mln dollarów to będzie klapa.

Fajna strona gdzie będzie można śledzić postępy:
http://www.kicktraq.com/projects/138618 ... unchained/

Mam nadzieję, że zbiorą te 2 mln $.

Update na k$, http://www.kickstarter.com/projects/13861848/camelot-unchained/posts/444733Pokazali kawałek silnika. Jak dla mnie, to ładnie to chodzi.

Nowy update odnośnie UI:
http://camelotunchained.com/en/making-a ... f-the-web/

Niesamowite, w skrócie web browser w grze z możliwością tworzenia UI w html i javascript.

Andy nie powinien strzelać okiem za kamerę, jak uczniak na egzaminie wygląda. Poza tym spoko koleś.
Ale idea addonów mnie nie pociąga za bardzo...w war nerfedbuttons było 1buttonwin i nie było to zabawne, a pełny html i dostęp do danych pozwoli na jeszcze więcej. W TSW UI jest we flashu i mimo ograniczeń to fajne rozwiązanie. Mam nadzieję że skile, stance itd zostaną jednak jakoś oddzielone. Niby wsidenotes napisali że będzie szło to przez ich serwery, ale człowiek zrobił to i człowiek może ominąć.Chociaż ingame chat, mapa, charscreen ze smartfona jest po prostu zajebistą ideą.
Chociaż znowu, przeglądarka wmontowana w TSW ma wyraźne opóźnienie sekundy, nie wiem dlaczego. Mam nadzieję że w CU nie będzie problemu z delayem skili.

Ale mylisz (jak wiekoszosc) przegladarke i www z uzyciem JS tylko po stronie klienta, wlasnie do obslugi UI. Strona serwera nie ma tu znaczenia, bo to będzie to samo niezaleznie od technologii.

O nawet stara sie to koles wyjaśniać- http://www.mmorpg.com/discussion2.cfm/p ... 95#5652795

Dla mnie, i pewnie dla sporej części to techniczne gadanie to jak weźmiesz czarną kurę i o północy na rozstajnych drogach.... W WAR mnie irytowal nerfed. Niby był dla wszystkich, uczciwy, ale niektóre klasy zyskiwały więcej niż inne. Nie wierzę że MJ nie zna sprawy nerfed, to jedyny addon tak dyskutowany i zmieniany na prośbę devsów. Zostawianie informacji o kontroli wszystkiego przez serwer devsów w side notes to proszenie się o nadinterpretację. Adony to generalnie zuo.
Chociaż Andy jak gadał o kodzie, to nie ten sam człowiek. Może to mała manipulacja, ale widać że wie o czym mowi i rozumie problemy i ma zacięcie.
Milion w piątek i świętujemy.

Zgadzam się, mam nadzieję, że API ograniczy robeinie adonów, psują całkowicie gameplay.

Pokazany został model TDD:
http://www.kickstarter.com/projects/138 ... sts/446010

wszystko fajnie i ladnie na papierze, ale jak widac niewiele osob chyba wierzy w taki cud ;/

jak zwykle niestety gry MJ bez publishera są słabo rozreklamowane

nawet nie ma informacji poza tym co ludzie zrobili na forum na głównej stronie IGN

no i ludzie są tak zawiedzeni wszystkimi grami co wychodziły, że nie chcą dać ponownie szansy. Szkoda, jak to nie wyjdzie to rynek mmo się nie obudzi przez wiele lat ;/

Jak popatrzeć po tych graczach mmo, to prawie same owce. A kiedyś forpoczta rozrywki. Ja chyba żyję w innym świecie, po klapie TSW powinienem się nauczyć.
Przeca CU powinno zebrać 2 bańki w 2 dni, 30k ludzi to jest pryszcz dla takiego projektu.
Wildstar wyjdzie AA wyjdzie, a CU nie może zebrać kasy.

Hmm,

Śledzę ten projekt od jakiegoś czasu i muszę przyznać, że mam obawy o te dwie bańki. Sam osobiście nic jeszcze nie dałem, ale jak tylko wpadnie trochę "wolnej" kasy, to szybko się im coś wyśle. W czym rzecz? Jak już ktoś wcześniej pisał, jakoś nie mogą się "sprzedać". Fajnie to wygląda na papierze, fajne założenia, ale brakuje "fajerwerków", które przyciągnął "obcych" i zielonych w temacie.


Mimo to, trzymam kciuki, bo gra zapowiada się zajebiście (:

Sprzedałeś orby w PoE to daj na K$a teraz. I ten "kolega" co cie na drzewo wchodzi niech tez da.

KS działa na takiej zasadzie, że nic nie wpłacasz. Możesz zadeklarować że wpłacasz 50$ i nie zabiorą nic chyba, że przekroczy 2 mln$ i jeśli już zabiorą to w ostatnim dniu danego KS.
Co więcej w każdej chwili można zrezygnować.

Moim zdaniem im więcej os. 'wpłaci' (zadeklaruje) wpłacenie teraz tym lepiej bo większa kasa robi większy szum i zwiększa szanse na to, że się pojawi jeszcze więcej osób

Czyli robia gre za pieniadze, ktorych nie maja?

Heheh, nic nie wplacasz do momentu sfinasowania (czyli hitnięcia założonego celu) dopiero wtedy kasa schodzi. Jak nie zbiorą zakladanej kwoty, to nic się nie pobierze.

tak, niestety.
Czyli: "Hej, dajcie nam kasę, bo mamy pomysł na grę. Jak nam dacie to może kiedyś taką grę zrobimy i będzie tak wyglądała jak piszemy, a może nie."

Szczerze?
Naprawdę wolę, jak jakiś inwestor, spółka, postawi na szali własne pieniążki - bo wiem, że będą produkt szlifować i dopieszczać, w trosce o to by zebrał dobre oceny, by się dobrze sprzedał, by chciano w niego grać.

Posługując się kickstarterem na szali stawiają jedynie swoje nazwiska.

Z drugiej strony wspieranie takiego projektu nie ma sensu. Po co teraz wpłacać im pieniądze, jak w momencie premiery za najczęściej identyczną kwotę (jeżeli nadal będę zainteresowany) będę mógł kupić ich grę? Mam im zapłacić z góry bo inaczej gra może się nie ukazać? Wyjdą 10-tki innych.

Wolałbym by kickstarter służył do promowania naprawdę nowatorskich pomysłów (jak metalowe "zaklopki" do sznurowadeł) niż służył jako portal składkowy na kolejną grę.

Tym Camelotem jestem zainteresowany. Gdybym gra aktualnie wychodziła pewnie bym kupił. A kickstartera jednak oleję.

Cala idea polega na tym, zeby studia nie siedzialy juz łapach inwestorów i spółek (i nie chodzi tylko o branże grową). To logiczne ze kazdy inwestor slyszac MMO zamowi reserach o przychodowości i zmusi do robienia kolejnego nieudanego klona WoW - gdyby postąpiłby inaczej wg swojej wiedzy marnowałby pieniądze.

Jakby tak myśleć to trzebaby wywalić 90% KS, bo po co zespoły muzyczne, projekty atystyczne, gry, wystawy, koncerty, książki itd. Zostawmy tylko wielofunkcyjne śrubokręty i 6-kołowe rowery...

Na KS masz grę za 25$ + np. priority w logowaniu się. Po wyjściu gra będzie kosztowała pewnie minimum 50$. Więc nie wiem gdzie tu masz tą "identyczną kwotę".

"jedynie nazwiska", tiaaa całe życie robisz gry i chcesz na szali postawić swoje nazwisko mając już samemu 2$ mln na koncie. Ja na jego miejscu pewnie bym już nic nie robił, jakieś inwestycje w mieszkania. Gość nie postawi swojej całej historii życia po to by zebrać kasę i nic nie wydać. Na pewno będzie się starał.

Problem w inwestorach jest taki, że otrzymasz kolejnego WoWa, bo inwestorzy chcą pomysłów, które przyciągną rzeszę ludzi, czyli gra ma być nastawiona na słabych graczy, których jest większość. Gra ma nie wymagać wiele od gracza. Ma być full wypas bez żadnego irytowania się podczas grania. Czyli masz być healerem / dpsem jak np. w GW 2. Można by wymieniać kolejne gry, ale mi się nie chce.

Nie rozumiem, dlaczego mieliby się również nie starać, bo nie inwestują swoich pieniędzy. (co jest nieprawdą bo Mark daje własne 2$mln). Jeśli chcesz mieć profit, a że gra ma być na abonament to na pewno chcą zyskać jak najwięcej więc na pewno się postarają. Co więcej mają większą motywację niż jak jest jakiś zewn. inwestor, bo 100% kasy idzie dla nich, a nie dla przykładu 50% dla inwestora.