candidoser napisał(a):
:D
Musisz zrozumiec dwie rzeczy:
- tobie sie chyba wydaje, ze to bedzie cos jak WoW z dwoma skillami przez 20 leveli. Otoz, walka w TESO ma byc w duzej mierze zrecznosciowa (mam nadzieje), a to zmienia kompletnie postac rzeczy. W Skyrim pykam sobie warriorem: sword & board + heal. Koniec. Po prostu sila tej gry tkwi w czyms innym, niz w ilosci skilli. Jezeli gra jest dobra, to te 20lvli przeleci bardzo szybko. A odblokowany skill bedzie jedynie milym dodatkiem, a nie celem samym w sobie.
- nie jestes pepkiem swiata;). rozni ludzie maja rozne oczekiwania. Isengrim chce fabuly, ja dobrego combatu i mozliwie duzej swobody. A ty chcesz 20 tysiecy skilli. Ok, mozesz sobie chciec, tyle, ze prawdopodobnie tego nie dostaniesz. Zdarza sie - widac TESO nie bedzie dla ciebie. Ale to nie znaczy automatycznie, ze gra zaliczy faila.
Jakby to była gra z swobodnym celowaniem to taka ilość skilli jak najbardziej styka.
Ale niestety jest to tab targetówka więc jak dla mnie to trochę mało, ostatnio
pojawiające się na rynku gry przypominają mi w pewnym stopniu "specjalną olimpiadę".
Założeniem producentów jest zrobienie gry tak żeby nawet debil dał se radę. A ktoś
kto lubi grać taktycznie nie ma jak się wykazać bo gra staje się tak bardzo przewidywalna
że każdy wie jak ma się zachować w danej sytuacji.
Ale gra jest w becie i mam nadzieję, że jeszcze dojdzie coś w stylu drzewek talentów / traitów
żeby zróżnicować w możliwie jak największym stopniu rozwój postaci.