iniside napisał(a):
W przypadku Shadowruna to zalezy na ile modyfikowalna ta gra jest (bez reverse engineeringu).
Otóż to. Ciekawi mnie co będą mogli stworzyć gracze. Czy możliwe będzie zrobienie na przykład wątków gdzie gracz będzie miał duży wybór na to jak potoczy się całość dzięki czemu taką kampanię będzie można przechodzić kilka razy bez znudzenia.
tomugeen napisał(a):
Dlatego go indie! go nisze! Gdyby ne K$ gierki by pewnie nie było i bym sobie nie pograł. Dla mnie to logiczne.
Go indie! Zgadzam się. Fajnie byłoby jednak zobaczyć taki prawdziwy hicior, takie arcydzieło z Kicka, które zmyłoby wszystkim powątpiewającym ironiczne uśmieszki z twarzy. Taka gra 9/10 na długo zapadająca w pamięć. Jeżeli Kickstarter będzie taką maszynką gier spoko to raczej nie ma się czym chwalić na dłuższą metę. Kasę jest fajnie brać tylko potem większość tych twórców ma problemy z dobrym ulokowaniem tych funduszy.
raggnarok napisał(a):
Dla tych, ktorym gra nie podeszla - poczekajcie na te pierwsze DLC, Berlin.
Żeby skorzystać z DLC trzeba kupić podstawkę. Kupowanie podstawki dla samego DLC to trochę dziwna idea. Nie uważasz? Wiadomo w ogóle ile będą sobie życzyli za to DLC?