Nie chciało mi się pisać ale mam podobne zdanie.
Jemu chodziło o to że w samolotoch trzeba robić pętle i korkociągi i to jest "skill".

Zresztą widać jak ludzie ogarniają tą grę i 3/4 lata kilka metrów nad ziemią ostrzeliwując się radośnie.

bo wysokość ma znaczenie (a i to mało wymierne) jedynie w początkowej fazie. Potem musisz zejść niżej bo walka na kilku tysiącach metrów nie ma znaczenia, jeżeli o wygranej decyduje ilość zniszczonych celów naziemnych czy przejęte lotniska.

Dlatego jesteś typowym graczem trybu arcade. ;> Po co grać w pseudo sima, skoro rozgrywkom w niczym nie przypomina walk powietrznych jakie były toczone podczas IIWŚ.. to tak jakby grać w wota i ludzie by się zabijali tylko poprzez skakanie na swoje pojazdy ze skarp.

Ta, pograjcie sobie historyki albo realistyczne to wtedy pewnie nawet nie wyladujecie albo zabijecie pilota przy pierwszym podejsciu . WoT w porównaniu do WT to no skill niestety, może nie do końca w trybie arcade ale w każdym innym na pewno tak.

nawet w arcade trzeba trochę skilla - ja nie dałem rady (po kilku próbach) wylądować na lotniskowcu I sterownie jest zdupcone na max-a - no przecież zrobić pętlą przy pomocy myszki to trzeba się nieźle najeździć - dlatego czekam na wersję na PS4.

a ma byc?

ta ponoć Xbox One dostanie tanki, a PS4 te War of Thunder.
Na padzie imho znacznie lepiej będzie można kręcić te beczki i kółka.

Stary, ja w simy na joy'u grałem zanim jeszcze ta śmieszna firemka Gaijin powstała także nie bój żaby o mojego skilla. ;>
WoT to nie symulator tylko zręcznościówka, poza tym masz błędne pojecie co do definicji skilla, bo wcale realizm nic tutaj do tego nie ma..

Marek jak beczki nie umiałeś zrobić to daruj sobie tego typu gry. Może faktycznie poczekaj na wersję konsolową, będzie auto aim i poczujesz się jak w domu. ;>

Atherius a robiłeś beczki przy pomocy myszy?
Bo mi się podkładka często kończyła (szczególnie przy wolno-skręcających samolocikach) a podnoszenie i przekładanie myszy jest not-pro.
Granie przy pomocy myszy i klawiatury w symulatory (jakiekolwiek) to fail jak chuj. Klawisze są zero-jedynkowe, a mysz się nadaje ino do klikania po ekranie...

Autoaim będzie taki sam jak na PC - bo w WoT najczęściej strzelasz tam gdzie dziób samolotu patrzy. Widzę, że z grą nie miałeś do czynienia, ale kozaczysz.

To sobie przypisz sterowanie do klawiatury (roll axis) a celowanie do myszy ? Rozpierdalasz coraz częściej.
Poczytaj sobie podstawy, bo w ogóle nie wiesz o czym gadasz -> http://en.wikipedia.org/wiki/Aircraft_principal_axes

W WT nie ma autoaima a w WoT nie strzela się do samolotów.. potrzebujesz snu. ;>

No i muszę koniecznie zobaczyć WT na konsoli, ciekawe co oni zrobią z tej dynamicznej gry w połączeniu z padem.
W zasadzie to już wiem, bo "birds of prey", które jest na tym samym silniku co WT wyszło już kilka lat temu i celowanie na padzie wygląda zabawnie.
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... U6cY#t=283

No i kolejny raz wychodzi, że na siłę pchają gry, które kompletnie nie nadają się pod pada, także jak tam nie dadzą jakichś silnych aim assist jak z serii cod to będzie taka paraolimpiada jak z podanego filmiku.

Rzeczywiście gra która domyślnie powinna być ogrywana za pomocą joysticka czy pada w ogóle nie nadaje się na konsole.. ciekawe spostrzeżenie.

WoT będzie chyba tylko na X360.

wot nie jest zly, niestety ogolny debilizm powoduje, ze czlowiek sam czasami odpierdala akcje, ze szok
gra jest bardzo fajna, akurat zeby raz na jakis czas wskoczyc, pyknac partyjke i heja.
niestety mnie dosc mocno odrzuca co jakis czas masakryczna farma expa.

Na joy'a tak, ale tylko w trybie realizmu, inaczej bez sensu jest się w to bawić, bo na klawie+myszy wygodniej, szybciej zrobisz niektóre akcje, bo nie ma zaawansowanej fizyki. Pad nigdy nie był zalecany do symulatorów. Jakieś popierdółki typu ace combat, która poza samolotem w tle niewiele mają wspólnego z tematyką nie ma poważnych tytułów jak lock-on, x-plane, ms flight simulator, DCS, bo na szczęście żaden przygłup jeszcze nie wpadł, żeby tak kalać te tytuły na konsolach.
Nie no spoko, niech konsolarze się cieszą, że będzie wot i wt, ale to nie wiele będzie miało wspólnego z wersją pc.
Sorka za długi offtop.

ja tam sie ciesze, ze samoloty beda na konsole

WT tylko arcade albo bitwy historyczne.

Nie dałem rady w trybie pełnego symulatora. Dwa razy rozbiłem się przy starcie i machnąłem ręką

Co do full symulatorów http://www.youtube.com/watch?v=BOOJPDBeFTw

Gdzie mozna sprawdzic efficiency? Bo jest sporo roznych kalkulatorow, duzo starych, do tego jezszce jakies rozne typy ratingow (WN6, WN7, WG), nawet nie wiem co oznaczaja.

EDIT: ok, mam http://www.noobmeter.com/

Wgraj sobie xvm do wota, pokazuje effi/wn Twoje i przeciwników, można dowolnie konfigurować parametry.
http://www.modxvm.com/en/xvm-xvm-xvmcon ... on-editor/

Wywalilem w cholere T30 i wrocilem do mojego ukochanego Hellcata. Co jak co ale do stylu gry "samotny wilk" (bo na randomach nie ma co na reszte liczyc) Hellcat nadaje sie wysmienicie a T30 wogole.
Btw zaloga Hellcata juz wbija 4 skilla na 65% /flex (byl by juz pewnie full ale nigdy nie bralem premium)

hehe ladnie.
mi sie fajnie strzela t28prot, bo o jezdzie w jego przypadku nie ma mowy.
hellcat to mala bestia

T28Prot ma swietne dzialo, bardzo duzy dmg jak na ta szybkostrzelnosc, nie porownywalem ale gdzies czytalem ze na ten tier chyba najlepsze dzialo pod katem dmg/rate of fire. No i nie ma strachu gdy na kogos wyjezdzasz, bo wiekszosc pociskow i tak od ciebie dinguje, a ty tylko punktujesz biedakow. Oczywiscie jak wogole zdazysz dojechac na miejsce potyczki.