heh w takim razie zagram. ;p
mam wii a pd grał na PC, ale podłącze classic controller ^^

W przypadku origina to akurat refund nigdy problemem nie był w porównaniu do steama. Gorzej z resztą supportu.

Akurat deathmatch pasuje do tych gier jak piesc do oka.

Poza tym - rotfl z tym najciekawiej. A wszystkie te gry sa zwyczajnie latwe. To juz wole blacklight cos tam od TI.

Ja nie skończyłem bo jest zwyczajnie za długa

akurat piesc do oka pasuje bardzo dobrze. Zwlaszcza jesli jest to moja piesc. Innymi slowy - znowu pierdolisz jakies smuty:P
btw. odswiezylem sobie przy okazji BO2, to wciaz zajebista giera jest.

Masz jakiś zjebany gust. Niby wolisz arcade, to TF2 Ci nie pasuje. CS czy jakiś S&D nie ogarniasz, bo Ci się nie chce czekac. CSGO jest dużo lepsze niż jakies TI i tam tez jest dużo serwerow z DM, wiec nie rozumiem. ALe tryb w stylu S&D do CoD czy CS pasuje idealnie. Tylko ET było jakies takie wyjątkowe.

Nie mowiac już o tym crapie BO2, gdzie CoD2 i 4 bija te gre o kilka dlugosci i dalej jest dużo serwerow. Tez są tdm i dm a BO2 mogę grac z zamkniętymi oczami.

Jeśli w TI Ci ciężko, to nie wiem jak grales w jakies Quaki, tryb CA tez omijales z daleka? To już wole grac w BF...

AA4 to już trochę podpada pod bardziej realistyczne i można za tym nie przepadać, ale mowiac, ze TI wypada najciekawiej to zwykle pieprzenie. I nie rozumiem po co grac w nędzna podrobe CSGO, a raczej CSS. Dla mnie o ile Arma może zmeczyc, to AA4 wcale.

jeśli dobrze pamiętam to TI ma leaning, co na enginie CS jest totalnie z dupy. Z tym, ze nazywają TI "spiritual successorem" CS, co jest strzalem w kolano.

ić biegnij zamowic CoD: Ghosts...

lol, placz o to, ze gram w inne shootery, niz ty. Bezcenne:P


Normalnie. To dwie rozne gry, z kompletnie rozna mechanika. Gram tylko FFA, na reszte mam wyjebane.



a ty biegnij zamowic slownik, lol.
A Ghosts pewnie tez kupie.

wiadomo,ze specjalnie napisałem "ić", omujborze.

nie placze, ze w co innego grasz, tylko stwierdzam fakt, ze masz slaby gust. I jak pisałem CSGO tez ma FFA, z tym, ze jak na tego typu gre FFA czy to CoD czy CS jest nudne w pizdu. Kompletnie inna mechanika, siur... i z tego powodu ciezka gra. S&D takie trudne ononeoenoen!11!!1. Przy pograniu w kwaka zawsze mi skill tylko wzrastal w tego typu grach.

Kupujac CoDa przyczyniasz się do skurwienia tego gatunku.

Dupa tam lubisz dynamiczne fpsy, po prostu im wieksza papka tym lepiej.

tak, tak specjalnie...
Nie slaby, tylko inny niz twoj. Czy to tak ciezko zrozumiec?
A jak nie czujesz roznicy w tym jak sie strzela w QL i CS/TI to chyba nie mamy o czym rozmawiac. Bo na tym wlasnie polega roznica w mechanice.

Jesli chodzi o CODa, to z tego co wiem kupiles wiecej czesci niz ja, wiec nie wiem kto sie bardziej przyczynia do skurwienia.

taaa, rozgryzles mnie - nigdy nie lubilem Q, hehehe.

zgadzam się z highlanderem

Czuc roznice, ale by było gdzies "ciężko" to lekka przesada. Ogolnie to raczej po pograniu w cos bardziej CSowego czylem się jak retard w Q, nigdy na odwrot.

Cod5 kupiłem i było jeszcze w miare ok, jak cod4 w WW2, tylko sama gra była taka sobie, mapy itp. Pozniej było MW2 to nikt nie spodziwal się takiej maniany. BO1 nie było najgorsze w zalozeniu, trochę jak cod5, ale cala reszta była slaba. Ale już dalej to już konkret kupa i sprzedaż caly czas wieksza i ich utwierdza w tym co robia.

Ale TI to grafa z 2003, animacje masakra, jakies z dupy pierdoly i czesc mechaniki wrzucona do silnika, który do tego za bardzo nie pasuje.

Dla mnie BO2 jest zajebiste, wpadasz na kilka meczykow i zapominasz. Przynajmniej jest w tym jeszcze jakas resztka dynamiki, a nie tempo zolwia i camp fest jak w BF.

Mi sie w QL latwiej strzela niz w CS.

@niah super, a teraz idz dalej trolowac we flames.

To lepiej odpalić stare CoDy. I nie, nie jest BO2, tak łatwego fpsa dawno nie widziałem. A ilość perkow czy killstreakow to już przegięcie. I nie ma normalnych dedykow.

To odpal se duela w QL i powiedz mi jak zajebisci Ci idzie. Lepsi gracze w Q już dupa a nie graja na aim'a tylko prefire i pozycja. A w CS to praktycznie instant one shotowanie.

W starym codzie (COD4) nie odpowiada mi sposob poruszania sie. Dla mnie ta gra jest juz niegrywalna.
Zgadza sie BO2 jest latwe, bo to gra dla casuali, a nie dla ludzi, dla ktorych fpsy to sens zycia. Tak jak mowie, wpasc, pyknac kilka meczy i wyjsc.
Ja ci pisze, ze mi sie latwiej gra w Q, niz w CS, a ty mi kazesz duele odpalac. Lol, co to w ogole za bezsens.

Ogolnie to imo rynek fps-ow jest w podobnym stanie jak rynek mmo. Devsom sie wydaje, ze zeby odniesc sukces to trzeba (odpowiednio) zrobic klon WoWa\CoDa.

Niech sobie gra w co chce i niech sobie uwaza ze w X lepiej mu sie strzela niz w Y, ma do tego prawo wiec nie wiem nad czym tu plakac i dyskutowac?

Orientuje sie ktoś co trzeba dokładnie kupić żeby dostać na steamie - Company of Heroes New Steam Version? - wystarczy sam CoH, czy dodatki tez musze miec?

Sposób poruszania się? niby jaki jest w bo2 a jaki w cod4? Już prędzej mam odruch wymiotny przy bo2, bo tam nie mam promoda. W TI za to poruszanie jest da best.

Bo w duelu już nie będzie Ci tak latwo jak Ci się wydaje, ze jest grając FFA. Jak CS jest trudniejszy to dla mnie wtf. Wlasciwie aim starczy, reszta jest raczej uboga.

Arturnik - bo się myli. Zwlaszcza w pisaniu, ze cos jest naj itp.

chodzi o sposob w jaki animowany jest ruch postaci, jak ci sie "buja" ekran, bron. Dla mnie w BO2 jest to oddane bardzo dobrze.
Odnosnie dueli w QL. A gdzie ja napisalem cokolwiek o tym, ze jest LATWO? Napisalem tylko, ze jest _dla mnie_ LATWIEJ w Q niz w CS. Co oznacza, ze latwiej mi kogos zajebac z shotguna, czy innej rakietnicy w Q, niz wypierdolic headshota z pistolecika, czy karabinu w CS.
LATWIEJ !=LATWO.

A chodzi o to, ze nie jest latwiej. Grales w CS jakies DM? Bo ogolne DM to zawsze zabija się banalnie, bo jak się spawnujesz to zazwyczaj ktoś obok Ciebie. W CS starczy w miejscu stać i nawalasz heady non stopa.

Jeśli chcesz porownywac normalny tryb gry z CS to musisz porownac to najlepiej do dueli albo chociaż CA.

a head bobing to syf i jak mogę to wylaczam, bo to tylko przeszkadza, i na promodze lepiej. W CoD cos dobrze odwzorowane... nie ma sensu i nie należy szukac tam realizmu.

lol, chyba ja wiem lepiej, gdzie mi sie latwiej gra, nie?
serio, ta rozmowa nie ma zadnego sensu, bo to jak gadanie do sciany.

Tylko Ci się wydaje. CS olales po paru godzinach albo nawet nie. W Q ograniczyles się pewnie do ffa. To jakie masz porównanie?