DirectC napisał(a):
Kurwa, a czy jebany Rumun, który dostał pełne stypendium miał taki łatwy start? Nie, studiował i zaprierdalał w obcym kraju bez języka...
Czy Rosjanka to jest córka jebanego oligarchy? Nie przyjechała z jakiejś dziury na dalekim wschodzie i sobie poradziła...
To są osoby, które zapracowały na stypendia na dobrych uczelniach i miały determinacje żeby sie wyrwać z tego byle czego.
Teraz podyskutujmy jak to masz cięzko żyjąc w Polsce - wiem, wiem: a to chujowe szkoły, a to nie ten kraj, a to ojciec mnie ruchał i nie mogę go zostawić bo się zakochałem.
Ale czemu ty się tak spinasz ? Temat dotyczy warunków pracy w korpo w Polsce. Nagle wpadasz wypisując ile to można zarobić w consultingu zaraz po studiach nie podając, że chodzi o zagranicę co wprowadziło ludzi w błąd. Zwróciłem ci normalnie uwagę a ty się uniosłeś jakbym ci conajmniej matkę obraził.