Pieszczoch napisał(a):
@Razoth
I nikomu nie życzę aby się wstydu najadł albo pomyślał że pomylono go z kimś i zaraz wsadzą za kratki.
Jeżeli ktoś się najada wstydu po prostej wizycie albo zaczyna się bać, że go za kratki wsadzą ot tak, to musi mieć coś na sumieniu. Innego wytłumaczenia nie widzę.
Dodatkowo nie wiem również dla czego policja miałaby informować wszystkich na około, że jesteś stroną w postępowaniu, skoro to twoja sprawa. Jak będziesz chciał powiedzieć, to powiesz. Ich z tego co tu widzę interesował tylko adres zamieszkania. Tyle. Z doświadczenia swojego wiem, że jak mają legit adres to wzywają listownie dyskretnie poleconym, ale też jest na kopercie nadawca, więc...
OMGKURWAZORD powinni w nocy zakradać się do okna i szeptem delikatnie (by nie obudzić nikogo z domowników) poinformować o konieczności stawienia się.
_________________
wodny napisał(a):
wolałbym by ludzie pukali się w pupę niż mieli broń.