Od jakiś dwóch lat jest moda na IPA ;p IMO nawet zbyt dużo ich jest.

Na upały polecam: martini ze spritem w stosunku 1/2.
Dla bycia nieco wysmakowanym: Zielona Wróżka.
Do obiadu/Po obiedzie: Wino Baron/ Cydr
Na zakończenie dnia: Green Label.

W końcu świetna polska dziesiątka: Ordynackie ze Zwierzyńca! Polecam

Podwójny Komes bardzo fajny.

EDIT:
Jakiś sklep online ktoś zna gdzie mógłbym kupić szkło do różnych gatunków piwa ?

kufler.pl

Piję jakieś piwo pszeniczne Oettinger. Po 2,29zł było w Żabce. Mi bardzo smakuje. Coś w stylu Paulanera.

Właśnie wróciłem z Albanii i raczyłem się takim o to Brandy, bo jako jedyny alkohol tam było pijalne (nie cierpię anyżu, więc rakia i ouzo odpadało, a u nich nawet zwykła wódka zajeżdżała). Nie powiem by było ono jakieś wyjątkowe, ale wyobraźcie sobie moje zdziwienie, gdy przywiozłem to do Polski i z ciekawości sprawdzam cenę w internecie. Średnio 23 dolary. W samej Albanii 700 leków (~21zł).

Katoneo: W Albanii na miejscu jest masa podróbek dla turystów (na które trzeba uważać) ale fakt sam chyba też za 700 kupiłem ponoć oryginalnego - przynajmniej literki na butelce są wypukłe

Mogen David Blackberry - genialne wino półsłodkie (koszerne!)

Zauważyłem właśnie. Porównywaliśmy wódkę z największego marketu z wódką z małych sklepików. Oczywiście te z małych były bez banderoli, były bardziej mętne i inaczej śmierdziały. Potem już praktycznie tylko lataliśmy do zaufanych sklepów, bo strach było pić sztuki po domowej modyfikacji.

@2up

Ogólnie Mogen David ownage, cena do jakości i ten smak Jak nie lubię ogólnie win tak to z chęcią sączę.

Wina sa dla pedalow, moze poza restauracja do niektorych dan.

Ostatnio pilem strazackie z Bojana - lager bliski idealu jak dla mnie. Jedyna wada - prawie zupelny brak piany... jak kurwa w jakims zywcu albo tyskim.

Powiedział koleś broniący sali samobójców /facepalm

Świetnie wchodzi, nie ma dwóch zdań. W tej serii są jeszcze 2 inne: Concord i Pomegranate - szczególnie ten drugi jest zajedwabisty. Gdybym nie pilnował barku to by mi żona opróżniła obie butelki

Ja wiem ze nic tak nie smakuje jak mszalne z ksiedzem po udanym seksie, ale ja tam wole sie najebac dobra łychą, albo walnac pare piwek dla smaku.

"dziewczyny" z kutasami, teraz ksiądz, japierdole co będzie następne? owca?! zrób coś pożytecznego w swoim życiu i idź się zastrzel

haha

Nastepny moze byc pies wiec sie lepeij schowaj gleboko w swojej budzie

Taa strażackie jest niezłe. 4 rodzaje chmielu (3 polskie + amerykańskie amarillo) robią robotę.

Z powodów zdrowotnych (nerki :/) muszę zwiększyć spożycie piwa, ale nie uśmiecha mi się budzić codziennie z kapciem w gębie. Szukam więc jakiś wybitnie lekkich piw ale jednocześnie nie wodnitych.

Jakie dobre 10-tki oraz 12-tki (ale poniżej 4,5%) byście polecili ? Byle nie drogie i łatwo dostępne bo do częstego spożycia. Oprócz Lwówka Wrocławskiego i Jankesa (on akurat drogi jest) bo te już mi się trochę przejadły (przepiły).

nie wiem jak wy, ale ja osobiście przedkładam dobre wino nad chujowe piwo i dobre piwo nad chujowe wino..



metin sobie zmieńcie na Wasteland 2 bo mi się nie chciało. Sorry.

Sam jesteś dla pedałow. Jak zaczniesz mieć problemy zdrowotne, to na kolanach wino przeprosisz.

X.

PS. Szczególnie wtedy, gdy okaże się, że masz masakrycznie wysokie triglicerydy, które piwo tak fajnie podnosi ponad górną kreskę
Jeśli lubisz piwo, tłusto zjeść i z grilla, się średnio ruszasz i jesteś po czterdziestce, dobra rada: zrób sobie lipidogram, bo możesz się kiedyś zdziwić. A wtedy z alkoholi pozostanie ci tylko wino. Czerwone