Pierdolisz. Jaki fart i cud, po prostu my wykorzystalismy swoje sytuacje, a Niemcy strzelali prosto w dobrze ustawiajacego sie Szczesnego. Nie wiem gdzie tu jest fart. Fart to byl przy strzale Podolskiego jak trafil w poprzeczke, bo tu faktycznie decyduje pare milimetrow pilki na stopie. Reszta to po prostu nieskutecznosc Niemcow, co nie ma NIC wspolnego ze szczesciem. Glik tez szczesliwie gral? Lewy i Milik tez szczesliwie sie uwalaniali od obroncow?

Jakbym grał w Fifę. Napieprzam po 20 strzałów, miażdżę przeciwnika a ten dwa strzały i dwa celne
Dużo za dużo szczęścia. Raz na dziesiąt lat może się trafić.

AE - nie psuj im dnia, niech chłopaki fetują skill, formę i skuteczność etc. polskiej reprezentacji.

Luck or lag.

lol kurwa chcecie mi powiedziec ze WYGRALISMY Z NIEMCAMI W PILKE?!!!

wtfux lol

deal with it nazi whore lol ;D

Niemcy grali na padach.

next - remis z San Marino. Ostatnio strzelili nam brameczkę - podejrzewam, że następny meczyk będzie jeszcze bardziej wyrównany. No chyba, że to moda na cudy i San Marino wygra

Hitler rant

https://www.youtube.com/watch?v=gmxvBTGDJQ0#t=146

juz zrobili? - imho byliśmy świadkami meczu tysiąclecia

Powinni święto narodowe w tym dniu ogłosić. Polskie patałachy pokonały rasę piłkarskich panów.

W sumie szkoda, ze Polska nie przejebala z 0:7, moze by w koncu w Polsce ludzie przestaliby sie interesowac tym...

tera pewnie wpierdol z Gruzja.


w ktorej to druzynie malo niemcow w ogole.

Postępowi kibice niemieccy http://www.sadistic.pl/postepowy-zachod ... 320941.htm

hitler dowiaduje sie o przegranej z Polska https://www.youtube.com/watch?v=gmxvBTGDJQ0

Nie ma znaczenia czy są tam Niemcy czy nie. Śmieszy mnie to podniecanie się. Meczu nie widziałem, żałuje w sumie dla tych komentarzy w studio. Polska dzicz bije germańca. hehe

+1 i dzień wolny do pracy. Albo ch.. tydzień!

Swiat sie skonczyl...Mark i Tor mowia jednym glosem

Wiesz, ja też uważam że Polska to wschodnia dzicz i do zachodu nam daleko. Tylko, że w przeciwieństwie do niego rozumiem dlaczego tak się dzieje i nie uważam, że to to tylko wina Tuska.

Nie rozumiesz Tor - uważam, że za rządów Tuska kraj nie ruszyl się z tej dziczy znawet o milimetr. I o to go winię.
A ty mu jeszcze przyklaskujesz, ale to zrozumiałe jak się siedzi WEWNĄTRZ spierdolonego pociagu z zasłoniętymi oknami a konduktor tłumaczy jak to rozpędzeni tygrysim sprintem mijacie konkurencję.

to zwycięstwo było specjalnie jako przykrywka na afery w pzpn !

?