Ma ktos jakies doswiadczenia z tym czyms?
Moze jakies inne zrodlo PayPal w polsce lub za granica, ktore "dziala"?

Potrzebuje info ASAP

Zdaje się żę Mark ma ...ale chyba niezbyt przyjemne

nie wiem do czego ci jest to potrzebne ale ja place na ebay zawsze bidpayem dosc tanio i solidnie.

A co to ten bidpay ? możesz podać jakiegoś linka? Z góry dzięki.

http://www.bidpay.com
Jest to Western Union tylko ze internetowy.
Za wyslanie do 100$ oplata jest 4 do 5$. Na na ta metode zgadza sie jakies 99% ludzi na ebay. Jedyny mankament ze sluzy tylko do obslugi aukcji.
Podajesz numer karty i sciagaja ci z konta,
uzywalem z karta inteligo i visa ING i np.

_________________
Some say the end is near.
Some say we'll see armageddon soon.
I certainly hope we will.

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Aenima dnia 2004-06-09 19:32 ]</font>

Witam wszystkich wielbicieli MMORPG

Tez chcialem sie zapytac w jakis sposob mozna, mieszkajac w Polsce, zapisac sie do PayPal? Wszystkie aukcje dotyczace mojej gierki wymagaja platnosci przy pomocy tego ustrojstwa... Jak Wy rozwiazaliscie ten problem?

z gory dzieki za info, pozdrawiam.

Aenima jak pisalem poprzedniego posta to twojego jeszcze nie bylo

jest jescze kilka podobnych serwisow ale ten jest sprawdzony i dosc tani.

Male nieporozumienie - ja nie chce placic tylko sprzedawac za pomoca paypal.

Moja wina - przyznaj sie.

Sprzedawal juz ktos za pomoca tego ustrojstwa? Nie ma problemow?

hmm... ja mam doświadczenia.

Może napiszę jak zostałem zrobiony w bambuko.
1. wystawiłem aukcję na http://www.ebay.com
2. odezwał się facet
3. pogadaliśmy na ICQ
4. uzgodniliśmy cenę
5. zapłacił via http://www.allpay.pl (a nawet robił to kilkukrotnie po czym allpay zwracał mu kasę, itd. w sumie udało mu sie przelać do mnie 40% kwoty, potem miał przelać resztę znowu mu nie wychodziło, odpuściłem po miesiącu...)
6. wypłaciłem średnio happy tą kasę z http://www.allpay.pl
7. przyszedł mail z allpay że gość zakwestionował płatność i prośba i wysłanie dowodów, że wywiązałem się z mojej strony
8. wysłałem
9. mam ujemne saldo na http://www.allpay.pl - wszystko co otrzymałem i wypłaciłem muszę oddać
10. zadzwoniłem:
Pytam dlaczego do jasnej cholery kasa została cofnięta przecież w tym co wam dostarczyłem jest jasno, że ja się wywiązałem....
Odp. widocznie to było nie wystarczajace (kurwa nie jestem żadną firmą, nie mam kasy fiskalnej, transakcja była Hong - Polska, kontakt tylko ICQ i mail... kurwa co miałem dzwonić i nagrywać rozmowę)
pytanko: dlaczego nie było żadnego więcej kontaktu ze mną, przesłałem materiały to co miałem, sprawa ucichła, więc myślałem, że wszystko jest ok
odpowiedź: widocznie bank uznał, że nie ma takiej potrzeby
pytanko: co mogę zrobić w takiej sytuacji?
odpowiedź: iść na policję
pytanko: a co praktycznie policja na to zaradzi?
odpowiedź: praktycznie to nic

ja: dobrze, dziękuję, dowidzenia....

mają wspaniały support, np. na mail z pytaniem dlaczego płatność została odrzucona odpowiadają:
"froud protection - z poważaniem http://www.allpay.pl"
na pytanie via mail, gdzie jest moja kasa, i kto tu został zrobiony w chuja (już byłem wkurwiony na gości"
odpowiadają:
"niestety ale Pan - z poważaniem http://www.allpay.pl"

Komedia
gdyby nie to że straciłem kupę kasy, konto to bym się nieźle brechtał :/

POdsumowając i trochę info:
allpay pośredniczy ale nie odpowiada za przebieg płatności, pobiera sobie prowizję ale to ty odpowiadasz za to by gościu cię nie oszukał. Jeżeli facetowi po 2 miesiącach przyjdzie do głowy "ech znudziło mi się te konto które kupiłem" to spokojnie wali do VISA składa wniosek o zwrot kasy, a ty szary człowieku jak nie masz rzetelnych dowodów (czyt. rachunku, ksera wysyłki pocztą itd.) oddajesz całą kasę. Podobnie jest w sytuacji gdy druga strona podwinie komuś kartę i zdąży na kradzioną kartę coś kupić, kaskę dostaniesz, zdążysz wypłacić, po kilku miesiącach okazuje się że wisisz allpayowi to co dostałeś + prowizje i koszta

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Mark24 dnia 2004-06-14 13:47 ]</font>

"wali do VISA składa wniosek o zwrot kasy"

Jakies wybitnie chujowe te allpay w takim razie, w normalnym przypadku taki wniosek zostalby co najwyzej wysmiany przez VISA. Szczegolnie po dwoch miesiacach od transakcji.

"Po odejsciu od kasy reklamacji nie uwzglednia sie", a jak Ci karte ukradli to masz to od razu zglosic, bo potem bedzie za pozno.

Strange.

też mi sie to niepodoba.
Dokładne daty:
facet wpłacił 31.03
kasę zwrócono mu z powrotem 02.06
Nawet trochę ponad 2 miesiące minęło... :/

IMO to powinno wygladac tak, ze gosciu wplaca kase, allpay potwierdza, ze ja dostali, ale Ty jej nie mozesz wyplacic dopoki gosciu nie potwierdzi, ze dostal to za co zaplacil. Jesli nie wysle takiego potwierdzenia lub wrecz zaprzeczy, a Ty bedziesz twierdzil odwrotnie, to allpay powinien kase trzymac az do wyjasnienia sprawy polubownie lub na drodze sadowej. _NIKT_ jej nie powinien dostac. A juz na pewno nie powinno byc tak jak opisujesz. Przykladem niech bedzie system escrow w allegro.

Na Twoim miejscu, szczegolnie jesli chodzi o jakas znaczaca kwote, przestudiowalbym dokladnie regulamin allpay, poslal pare maili kontrolnych, poradzil sie na pl.soc.prawo (czy jakos tak), a koniec koncow moze oddal sprawe na policje i do sadu, lub po prostu nic placac czekal jak sie sytuacja rozwinie (co moze w efekcie wyjsc drozej jesli przegrasz sprawe, bo dojda odsetki). Ich zasady ich zasadami, ale w Polsce obowiazuje polskie prawo i AFAIK nie ma prawnych mozliwosci do wycofania zrealizowanej transakcji po takim czasie, jesli byla zgodna z prawem (czyli dokonana niekradziona karta). Jesli wiec allpay zwraca kupujacemu pieniadze to robi to z wlasnej woli, ale nie ma prawa od Ciebie domagac sie wplaty za cos, co _oni uznali_, ze nie zostalo zrealizowane. Bo nie oni o tym maja prawo decydowac, tylko sad. IMO warto powalczyc o swoje.

Dzisiaj do nich dzwoniłem bo dopiero dzisaij zalogowałem się na konto do allpay-a i zauważyłem, że moje konto jest obciążone tą kwotą.
System jest taki:
1. facet płaci
2. oni czekają 15 dni roboczych na wszelkie roszczenia jakie mogą wyniknąć po drodze - przez ten czas pieniądze są przez nich blokowane
3. po 15 dniach roboczych (3 tygodnie) ja mogę od nich wypłacić kasę

(do tego momentu wszystko się zgadza - kasa przyszła, czekałem 3 tygodnie - chociaż facetowi od razu wysłałem login/pass - po 3 tygodniach kasę przelałem sobie na konto)

4. jakieś 2 tygodnie temu przyszedł mail, że mam do nich w ciagu 7 dni przesłać wszelkie dokumenty potwierdzające transakcję, jeżeli się do tego nie zastosuję to obciążą mnie tą kwotą, wysłałem logi z ICQ, 2-3 maile, moje wyjaśnienie
5. nic nie przyszło więcej od nich więc sprawę olałem gdyż uznałem, że wszystko jest OK - w końcu jestem ich klientem, więc o czym jak o czym, ale o tym, że właśnie moje konto zostało obciążone kilkuset USD wypadałoby poinformować!!!!! - zero, nawet maila...
6. reszta to tak jak napisałem w swoim pierwszym poście w tym wątku (rozmowa telefoniczna), akurat dzisiaj się zalogowałem i chciałem znowu skorzystać z ich "usług"

Dla mnie sprawa jest oczywista - nie bylo roszczen w ciagu tych 15 przepisowych dni - znaczy transakcja doszla do skutku. I nic by mnie wiecej nie obchodzilo. Bo w ten sposob co opisujesz to mogliby kazdego klienta naciagnac na kase po dowolnym czasie od dowolnej transakcji.

https://ssl.allpay.pl/allpay_regulamin.pdf

Tutaj jest cały ich regulamin.
&13, &14 i &25 - chuj wie jak do tego podejsc, miałem wysłać mu chyba login/pass listem poleconym za potwierdzeniem odbioru do HongKongu, do tego nie ma ani słowa o jakimkolwiek terminie, równie dobrze mogą Cię obciążyć po 40 latach
&27 - allpay umywa rączki, za nic nie odpowiada, jak kasa nie dotarła to nie ich wina, ba dojebie ci ujemne saldo, nie poinformuje (bo nie ma absolutnie takiego obowiązku) ale twoim psim obowiązkiem jest spłacić to w ciągu 7 dni.
&34 i &35 - opisując całą sytuację juz jestem winien tej firmie 10 000zł kary
&36 - zmiany w regulaminie wprowadzane jednostronnie a użytkownik informowany tylko na mail-a. Data na górze wskazuje, że regulamin jest z 08.04.2004r. - żadnego maila nie dostałem, ale jeszcze sprawdzę w domu.
&37 i &38 - jakaś komedia...

Regulamin regulaminem ale zadna to komedia jezeli zgodziles sie na to... inna sprawa przy zmianie regulaminu nie jest konieczne powiadamianie ciebie ale w przypadku nie powiadomienia konieczna jest alternatywa typu "jeszcze raz zgadzam sie na warunki regulaminu".

Swoja droga to ten allpay jest firma "doslownie" umywajaca rece od kazdej odpowiedzialnosci a jeszcze jako serwis wirtualny daje wieksze pole do popisu.

Pieszczoch gdyby mnie tylko ktos zapytał o zdanie....
Przyznam, że jak się rejestrowałem to nie przeczytałem całego regulaminu. A potem już było za późno bo barany o niczym nie informują.