Patrząc w co ja gram na PC od paru lat, to może rzeczywiście zamiast nowej karty lepiej PS4 kupić. Tylko bym się wstydził w społeczności pc master race. :<

Lepiej niż na czym?

Na PS4 niż na GTX660, Intel Core 2 Quad 2.8, 8GB RAM

Na PC optymalizacje można strugać dosłownie do ostatniej chwili - Day 0/1 patch to w zasadzie norma przecież, a odpalanie można zrobić przez launcher only.

Wymagania na max details będą bardzo duże na pewno. Inna sprawa, że będzie pewnie można sobie ustawić odpowiednik grafy z konsol - pewnie to będzie medium albo high ustawienie i sobie spokojnie pograć na czymś słabszym.

Sula na to bym nie liczył. Przypomnij sobie jak z W2 było. Optymalizacja po kilku paczach rok po premierze. Dla nich priorytet to łatanie bugów i sprawienie aby na konsolach chociaż to 30 fps było. PC sobie przecież jakoś poradzi...

A takiego wała. Mam przykład z Inkwizycji, gdzie na moim PC ledwo działa na low / medium (a i tak mam średnio 20fps, ze spadkami do 15) a na PS4 ładnie zapierdala. No i oczywiście wygląda 100x lepiej. Podobnie zresztą będzie z GTA V - zapewne na tej konfiguracji, to będzie niegrywalne nawet na low (jeżeli optymalizacja będzie tak zjebana jak była IV w dniu premiery), na PS4 ładzie zpierdziela i wygląda świetnie.

Czas wymienić kalkulator na komputer.

Pomijam juz fakt, ze GTX 660 w momencie premiery nie było GPU do hardcorowego grania (;.

To może napisz jaki proc i gpu, bo się okaże, że jakieś muzeum i masz pretensję sam do siebie. :> Jakbym miał chujowego pc i mnie nie było stać na porządny, wydajny rig to bym na pewno kupił konsolę.

A ja mam GTX660 i zapewniam Ciebie, że w GTA5 będę grał swobodnie na High.
Wiedźmin mnie jebie tak btw. ;-)

@TobiAlex

Twoja konfiguracja to mniej więcej odpowiednik nowych konsol czysto obliczeniowo.

Dodaj do tego, że architektura starsza i co jeszcze ważniejsze, że na konsole można dużo łatwiej optymalizować - to nie wiem czemu się dziwisz?


Wiadomo, że żeby mieć wydajność konsoli na PC, to PC musi być sprzętowo sporo silniejsze. Tak było w każdej generacji także skąd to zaskoczenie teraz?

Ostatnie gta, które wychodziły były killerami wydajności także bardzo optymistyczne podejście. :>

To sie niedługo zmieni. Tzn. nie długo. Najwcześniej w przyszłym roku.

Nie przesadzaj.



Nie mam pretensji do siebie Po prostu napisałem jak jest (mając u boku m.in. PS4).



Zależy jeszce jaki masz procek.



Ja wcale nie jestem zaskoczony. Są gry (czy też firmy), które nie poradzą sobie z optymalizacją gier na PC. I tak będzie w przypadku Wiedźmina czy GTA V. Reszta gier na moim rzęchu chodzi zajebiście.

Wy naprawdę liczycie na to, że na waszych piecach odpalicie W3 w Ultra (czy nawet szczebel niżej - High) i w 60 klatkach? Bardzo optymistyczne podejście. Nie ma co się oszukiwać, że większość z Was będzie się cieszyła 30 klatkami w okolicach Medium.

Na moim sprzecie licze na przynajmniej 40fps w High/Ultra (minus opcje typu Ubersampling).

Reszta czyli jakie? Sam pisałeś, że DA:I chodzi słabo.

Ja liczę na 4k w 120fps. :>

DA:I ma zjebany silnik. Każdy inny silnik jak nie wyrabia, to masz slideshow / przeskoki / freezy (czy jak to tam jeszcze zwał). W DA:I mam tak, że jak spadnie do powiedzmy 15fps to nie mam żadnych frezów tylko slowmotion przez to gra staje się niegrywalna, bo to wygląda komicznie (wszystko jest spowolnione). A inne gry? Wszystkie pozostałe ot Far Cry 4 - high / medium, Shadow of Mordor - high, Dying Light - high,

Andrzej czasy konsol typu ps2 gdzie wkladales plytke do czytnika a gra byla dopracowana , minely . Obecnie masz same szit co na PC , dlatego Assasins Creed na ps4 mialo 19 fps w wiekszym tlumie npc i dopiero patch to lekko poprawil

smutek wielki ale co zrobisz

na moim skreconym 760 gtx i i4670 mysle ze cos tam pogram w mid/high , az takimi debilami nie sa chyba zeby aresztowac playable experience dla wlascicieli mid-range sprzetu za 2-3k pln

Aldatha - nie wiem, czy pamietasz, ale nawet na PC gry tez kiedys chodzily bezproblematycznie "po wlozeniu plytki".