Focus - bardzo fajny, śmieszny. W.Smith świetny jak zawsze, babka która z nim gra mogłaby być lepsza (bez porównania do poprzednich partnerek z planu typu Rosario Dawson czy Eva Mendes). Mocne 8/10.

Chappie

w koncu jakis kinowy film z ktorego seansu wyszedlem zadowolony!
6,5/10

Ostatni hobbit trochę lipa.
Epickość wylewa sie z ekranu ale 3/4 filmu to czysta napierdalala, a sceny z legolasem to już przesada. Czułem sie jakbym grał w jakaś platformówke.
Ogólnie to chyba nie wysiedziałbym w kinie.

nowy mad max bedzie rated R

nosz kurwa przesadzaja juz.
the transporter refueled...

Pooglądaj serial, będziesz miał pojęcie, czego się spodziewać

X.

nigdy sie nie odwazylem i nie mam zamiaru :)

Stathama zastapili jakas cipa?
Lepiej od razu niech palna sobie w leb.

Redirected - angielska komedia gangsterska, można się dowiedzieć, że Litwa to dzicz, no i wystąpił Mareczek z braciakiem hehe, polecam

torbiś - a jaki byłby płacz jakby akcja była w Polsce a nie na Litwie. Bóg Honor Ojczyzna nawet dla mrynara na kilka dni nabrałby znaczenia. A komedia całkiem całkiem.

Interstellar - tak się dziwię, że jeszcze nikt o tym filmie nie wspomniał, bo to przecież SF pełną gębą. I to nawet całkiem niezłe, aczkolwiek nudne (oglądałem ten film przez 4 wieczory, bo przysypiałem w trakcie, ale go zmogłem!)

Ludzie pisali i to dość sporo jak film był na czasie, a nie kilka miesięcy później

myślałem, że to świeżak. Przespałem premierę w takim razie.

Ja się odważyłem. Do dziś mam traumę.

X.

Chappie - swietny
Ex machina - dno
Zbuntowana - zonie sie podbal , ale imho gorsze od jedynki.

Locke - 9/10, wydawaloby sie ze to najnudniejszy film swiata, facet jedzie samochodem i napierdala przez telefon, ale oglada sie swietnie. Tom Hardy wyrasta na jednego z ciekawszych aktorow XXI w., potrafi zagrac bardzo rozne postacie, nie wpada w jeden schemat jak wielu aktorow.

Lucy - 6/10, jako film sensacyjny to gowno, jedna z gorszych rol Scarlet Johansson, ale ciekawe sa kolejne stopnie wykorzystania mozgu przez bohaterke. Troche to przypomina kolejne stopnie bodhissatwy w buddyzmie.

Chappie bardzo slaby, nawet the antwoord nie uratowalo tego filmu. Blomkamp chyba powinien sie trzymac z daleka od pisania scenariuszy - troche boje sie co z tym nowym Alienem bedzie.

Za to Foxcatcher bardzo fajny, Tatum zniszczyl ta role.

Chappie słaby.

The Imitation Game - 5/10 Dobra rola Benedicta Cumberbatch, ladnie zrobione i tyle.

Totalna propagandowka obyczajowa ktora neguje istotne fakty co do Enigmy.

The Imitation Game - film średni, od strony historycznej sporo luk i "alianckiego" punktu widzenia na przebieg wojny, od obyczajowej ciekawy, pokazali że tak wybitni ludzie jak Turing byli gnębieni konserwatywne gówno

juz wczesniej pisalem, wedlug mnie bardzo dobry film, czesci ludzi sie nie podoba, wedlug mnie szacun dla toma.

ciekawe jak w child 44 i mad maxie wypadnie.

ex machina - slaby? to chujnia