Mark24 napisał(a):
Isengrim napisał(a):
rozwiązujesz umowę, z tym, z którym ja zawarłeś.
Kurwa,ja pierdole
+1, ja niektórych problemów kompletnie nie rozumiem.
Bo nigdy nie miałeś lojalki. To normalna praktyka, nie tylko w Polsce - w UK również. Firma sponsoruje coś i w zamian oczekuje pisemnego potwierdzenia, że pracownik nie ucieknie dopóki się nie zwróci inwestycja.
@Koleś: jak masz lojalkę to ustal najpierw w związku z czym ją dostałeś. Jeśli po prostu była w umowie o pracę - to Cię nie obowiązuje i mogą sobie nią dupę podetrzeć. Każdy sąd przyznaje rację pracownikowi w takim przypadku. Jak za jakieś szkolenie, studia, benefity - to kara lojalki nie może przekraczać wartości benefitów. Inaczej jak wyżej. Pamiętaj, że szkolenie z procedur firmowych się nie liczy. Tylko szkolenia, które mogę się przydać gdziekolwiek indziej.
Możesz też mylić zakaz konkurencji z lojalką. Zdradzać tajemnic firmy i podkradać klientów tej firmy nadal nie możesz.
Ja teraz jestem w firmie, która opłaca różne szkolenia bez podpisywania lojalek i zaczyna mnie wkurwiać podejście niektórych pracowników. Doją firmę maksymalnie, a tydzień po zakończeniu certyfikacji z czegoś składają papiery i lecą do konkurencji.
_________________
ciemny lud to kupi
Deshroom napisał(a):
jeszcze mnie lewy kciuk boli od biegania