Poczytaj to:
http://steamcommunity.com/app/287700/di ... 392529067/

W grze są mikrotranzakcje, które pozwalają na szybsze zdobycie zasobów i rozwój poprzez kupno dodatkowych baz czy coś takiego. Bardzo chcę dać tej grze szansę, bo wygląda na solidną skradankę mimo wszystko z ciekawym, dziwnym story w japońskim stylu, a oni bardzo mnie zniechęcają. :<

ja pierdziele - obejrzyj sobie walkthrough na youtube i przestan juz jak baba stekac.

Jeżeli grind jest konieczny, to ja też odpadam.

Po Wiedźminie 3 nie ma przebacz. Content poboczny ma zachęcać miodnością, subquesty to ma być interesująca przygoda i odskocznia od wątku głównego, którą można jednak w 100% pominąć, jeżeli nie ma się na nią ochoty. Zasady gry zostały zmienione, każdy kto się nie dostosuje może wypierdalać. :)

Bezrozumne nabijanie cyferek żeby popchnąć wątek główny to śmiech na sali. Powtórka z Dragon Age 3.

Szkoda.

Have fun dla tych co grają. :)

na szczęście nie ma przymusu grania

Razoth chyba zapomniałem o zabijaniu gniazd potworów, skarbach i całej reszcie PoI na mapie które dawało kupę siana ale 0 expa. Wiesiek był genialny ale niektóre questy były słabe albo może nużące natomiast inne powodowały opad szczeny. MGS to nie RPG także porównywanie jest hmm bezcelowe i głupie? Powtórka z DA:I? Nie sądzę...

Skończyłem Wiedźmina i Phantom Pain daje mi dużo więcej funu jako gra do grania. Fabuły nie mogę jeszcze porównać ale pewnie MGS ma gorszą.

Przynajmniej trzeba się zastanowić jak zrobić to co jest do zrobienia.

Nie ma jak porównywać rasowego rpga z jakimś gównem ze wschodu.

Pewnie są ludzie, którym lepiej się sra przy MGS, ale dyskusja jest prosta. Gra wymaga grindu do progresu w story albo nie? Nie wiem z czym macie problem tłumacząc, że wam się podoba. To nie fejsbuk.

Ja zastanawiam się czy jakikolwiek grind jest tak naprawde konieczny. Nie zdziwilbym sie jakby calosc dalo sie przejsc nie ruszajac prawie w ogole Side Ops.
Tak czy siak nie mam problemu z ich robieniem, bo o ile w takim Wiesku side questy rzeczywiscie robily fabula, tak tutaj miod plynie z samego gameplaya. Co z tego, ze po raz n-ty podbijam podobny oboz jak za kazdym razem mam frajde z oznaczania przeciwnikow i wymyslania calej strategii jak wykonac misje, znalezc poukrywane przedmioty, zniszczyc sprzet od komunikacji itd. A rzeczywiscie jak z czasem dochodza przeciwnicy z lepszym sprzetem czy ciezkie pojazdy to zaczyna sie jeszcze fajniejsze kombinowanie

macie rację teraz z npcami i jak już wiem za co najwięcej kasy jest w misji to też z kasą mam mniejsze problemy. dodatkowo jak ktoś zagra idealnie to pewnie ma więcej kasy niż ja z takiej misji. Gram Stealth, ale omijam sporo rzeczy.
Wiem też że nie wszystko ze sprzetu jest potrzebne (w sumie to ludzi farmię teraz do staffu), ale i tak lubię misje poboczne z jednym wyjątkiem ...

Mam już ze 4 czy 5 misji rozwalania tych tarcz w mother base, macie jakieś tipy jak te tarcze szybko znajdować, sprawdzam mapę i szukam, ale to jakaś katorga jest.
Jeszcze nie wiem czym się różnią talerze od kręcących się radarów (jak wpływają po alarmie). Zastanawiam się czy warto na nie zakładać C-4 i wysadzać w przypadku alarmu.

EDIT
sprawdzę inne bo ta pierwsza niby najtrudniejsza a innych nie próbowałem

Kręcący sie radar to antyradar, po wysadzeniu odblokowuje miejsca lądowania helikoptera wokół. Chyba, że o czymś innym piszesz.

Rozwalone/zniszczone rzeczy pozostają już takie, także warto wszystko rozwalać jak się ma okazje. Chodzi mi tu o źródła zasilania, antyradary, anteny, wieżyczki itp. Ułatwi to robienie kolejnych misji w tym samym terenie.

Ogólnie podoba mi się to że przynajmniej teren i sprzęt się nie respawnuje.

Inne platformy poza R&D są bardzo proste. W razie problemów można użyć noktowizor bo pokazuje 'aktywne' przedmioty.

Tak jak wspomniał Drusek kręcący się odblokowuje miejsca do lądowania, natomiast talerze uniemożliwają bazie kontakt z HQ, dzięki czemu jak Cię odkryją to nie podnosi alarmu we wszystkich bazach dookoła i nie mogą wezwać wsparcia.

rewelacja. dzięki.

dobre.
zamiast anten - dish, można rozwalić radiostację, jest tylko jedna. podobno najciszej użyć watergun... lol

edit
nvm, bo tylko radary pozostają rozwalone.

watergun w akcji
https://youtu.be/i9KLQyvlggM

AI rzeczywiscie ciagle kuleje - wczoraj wdrapalem sie na dach i nikt mimo tego ze obok budunku bylo z 10 zolnierzy nie spojrzal do gory - ale mimo takich kwiatkow nie przypominam sobie bym widzial gdzies lepsze.
Audiowizualnie srednia polka, pojebana jak na MGS przystalo.
Najwieksze anse mam aktualnie do sterowania, tj. oblozenia pada totalnie mi nie pasuje i czesto mimo, ze wczoraj przegralem z 5h sie gubie.
Gameplay miazdzy - krotko: najlepsza skradanka ever.
Szybko konczacy sie tlumik to najwieksza wada - daliby niezniszczalny tlumik za kaske i przyznam sie, ze bralbym od razu w dupie majac realizm.

Kupowalbyś itemek w pełnopłatnej konsolowej grze za kasę? Gdzie odsprzedaż? Gdzie wydawcy robiący w chuja ludzi poprzez dystrybucję cyfrową i mikrotranzakcje?

Skąd taka nagła zmiana Marku?

Bronie się ulepsza, mają mocniejszy tłumik aż do niezniszczalnego

są dwie wersje układu pada. ja gram na podstawowym ale może spróbuj drugi.

D-DOG i Angola!
Quiet jeszcze w pace siedzi.

sula - ale ja caly czas kupuje gry w digitalu - na samym PS4 mam ich juz ok. 50-100. Drugie tyle z PS+. Na PS3 mialem ich ze 300-400.
Po prostu jak mam wybor wersja pudelkowa z pelnia praw konsumenckich a wersja digital to swiadomie wybieram ta pierwsza i nasmiewam sie z tych co robia inaczej.
Ba nawet zawsze daje sie naciagnac na premki w grach f2p bo cenie sobie swoj wolny czas duzo bardziej niz te kilkanascie USD na miesiac.
MGSa oczywiscie mam w pudle i nie omieszkam go sprzedac jak mi sie znudzi. Mozesz/cie flamowac.

Gokulo - dobrze wiedziec. Dzieki - jeszcze do tych opcji nie dotarlem.
btw. czy w trakcie ulepszania zmienia sie celownik na cos bardziej rozsadnego?

uwaga, jest bug rozwalajacy save

http://rss.feedsportal.com/c/32730/f/51 ... tory01.htm