Junkier - jak zwykle bardzo ambitnie tylko, ze jak zawsze glupio. Byli obroncy krzyza teraz mamy niewielka redute broniaca PiS, rotfl.
Jak kiedys dotrze nawet do ciebie, ze ludzie tu piszacy od zawsze byli przeciwko PO, proMerkelowskiej polityce, biurokracji, centralnemu sterowaniu, zadluzaniu sie i rozdawaniu społecznych pieniedzy pomiedzy tlumnie przyjmowanych band dzikich pod ambitnym haslem "multikulti" to daj znac. Wiem, że na to trzeba czasu...
Nie dociera mimo, iz kilkukrotnie o tym pisalem o tym, iż mam totalnie w dupie kto wygra i iż będę bardzo kontent w momencie gdy lewackie oszołomy (PO, zlewki) oddadzą władzę.
Pisalem też, iz z jednej strony troszeczke zaluje, ze prokolchozniane komuchy oddaly wladze w takim momencie. Biorąc pod uwagę nastroje w całej EU miałbym aktualnie niezły pokaz cyrkowy inwestując jedynie w polska TV, piwko i chipsy.

Nagle wszyscy są przeciwko PiS i zapewne wszyscy tęsknią za zieloną wyspą Tuska. Wyręczę Krzyka:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wyparcie

bo tu masz aktualne dane CBOS:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,title, ... omosc.html

No nie wiem czy Oskar, ale Orzeł to na 100% inaczej to zdrada stanu ciekawe tylko czy dadza szanse mlodemu Stuhorwi na rehabilitacje podczas wręczania nagród.

Mark: ja się boję wojny domowej na przykład, nigdy jeszcze nie mieliśmy - w czasie względnego spokoju - tak spolaryzowanego społeczeństwa. Boję się tego, że nie będę miał czego słuchać po drodze do roboty, boję się, że ktoś mi wpierdoli na schodach bo pedał i nic z tym nie będę w stanie zrobić, boję się dominacji kościoła. Są rzeczy mniejsze i większe, które wywołują mój niepokój, część z nich jest wzmocniona stosunkiem aktualnej władzy do prawa (a przykład idzie z góry i przy wszechwładzy jednej dominującej partii - jakakolwiek by ona nie była - jest pokusa by z tej wszechwładzy skorzystać).
Mówisz że irracjonalne - być może, ale to są moje prywatne lęki których sposób rządzenia nie minimalizuje, tylko wzmacnia.

PS. Najśmieszniejsze jest to, że ja nie chcę powrotu PO, ja chcę powrotu przewidywalności. Brak przewidywalności akceptowałbym, jeśli zmiana polityczna byłaby absolutna i totalna - czyli wypierdalamy wszystkich którzy z polityką mieli kiedykolwiek do czynienia i tworzymy nową świeżą klasę polityczną. Przy założeniu, że olbrzymia większość w rządzie jest od n lat niezmienna - wolę przewidywalność. BO Ci ludzie którzy teraz rządzą ze swoim bagażem doświadczeń i z zaburzonymi osobowościami są niebezpieczni.

już.


PS:


Na idiotów nie warto marnować czasu.

Ale ty pierdolisz głupoty, twoje leki to twój problem, od tego są specjaliści, ja rozumiem że w Polsce nie jest to norma ale zapłać te parę groszy za konsultacje.
Zacznij od obaw związanych z dominacją kościoła i że nie będziesz miał czego słuchać idąc do pracy.
Jak zapłacisz to specjalista nawet dla idioty poświęci czas.

zirytowałem się no kurwa zaraz z rana w sobotę

Mój kraj taki piękny:

https://www.youtube.com/watch?v=LgSl0VAn76M

Słuchałem kilku wypowiedzi ze środowiska prawniczego i można oczekiwać, że sądy jednak będą powszechnie stosowały się do wyroków TK. PiS doprowadzi się do sytuacji, gdzie uchwalane przez nich prawo nie będzie respektowane w orzecznictwie. Ile przetrwa taka władza? Chyba się zakiwali trochę, w tej próbie konstytucyjnego zamachu stanu.

O, to może w końcu zrezygnują z aresztów wydobywczych.

Ja bym na miejscu pisu zastosowal sie do zalecen KW, a pozniej uchwalal jakies populistyczne ustawy ktore wiadomo ze TK ujebie, ale w oczach ludu moznaby bylo gardlowac "o patrzcie jak TK na pasku Niemcow i lewicy, czerownych, rozowych wklada szprychy w dzialania rzadu RP". A pozniej do wyborow isc z haslem zmiany konstytucji i utracenia wszechwladzy TK. 40% by mieli bez problemu, a jeszcze jakby Kukiz nad progiem przeszedl to by napewno mieli wiekszosc do zmiany

PS. Dodatkowo niepokoją mnie ludzie tacy jak embe. W mojej opinii pozbawieni kompetencji społecznych, niskoempatyczni, nie potrafiący dyskutować przedmiotowo tylko wyjeżdżający z impertynencją. Tacy ala posłanka Pawłowicz.

już.

Popularny będzie ten film, trzeci wątek z linkiem, graty.

Mnie wkurwia że dwa lata temu benzyna była po 6zł i straszono że ceny będą rosły, analitycy i specjaliści prześcigali się że 10zł za E95 będzie realne.
Teraz 3,70zł i słuchałem jakiegoś idioty o oilarmagedonie.

embe to troll, stary zgorzkniały troll. Taki trochę huragan.

jak dla mnie to PIS może robić wszystko byleby rozjebali ten zbrodniczy układzik magdalenko okrągłostołowy

Na prawdę wierzysz w to, że rozjebią sami siebie?

Modlitwa Polaka w Dniu Świra.

@krzyk: spolaryzowane społeczeństwo było w PL od zawsze. Były, są i będą dwie frakcje przekonane o swojej nieomylności. Spór jest istotą demokracji, nie byletrwanie.
Nie wiem co ci przeszkadza informacja o zjeździe gnieźnieńskim, bo jest to w końcu dość ważne wydarzenie, ale dla mnie na przykład wywalenie doktor M. Środy i programu "Sterniczki" z PR1 było dobrą informacją, bo program ten powodował raka.

Spór powinien być, to oczywiste. Tutaj mamy do czynienia z podważaniem ustroju, a to kolosalna różnica.

Nie masz racji tor, jest jeszcze gorzej.
W chwili obecnej mamy sytuację gdy mniejszość chce zmienić ustrój w bezprawny sposób.

Ale co złego w zmianie ustroju, obecnie to teoretyzowanie bo nic takiego się nie odbywa.
Ja bym wolał żeby skupili się na obniżeniu ilości posłów do 100, wtedy kasę dać im 4x większą, może to by zmniejszyło ilość randomów, JOW-y też moga być, byle nie glosować na partyjne listy, senat dla leśnych dziadków i honorowe stołki dla prezydentów żeby się nie musieli szmacić pozowaniem do ulotek jachtów, TK dostosować do norm EU i odsunąć ciut od partyjnych układanek, zmiana konstytucji ok ale nawet nie wiem co tam zmieniać bo nikt nic nie tłumaczy bo po co.
Ale to wszystko zaraz po tym jak będziemy mieli mniej opresyjny system podatkowy i pozwoli się ludziom na to by dbali o własne cztery litery bez wtrącania się do tego państwa.

To jak nazwiesz podważenie wyroków sądów przez władzę wykonawczą? I uprzedzając pytanie konstytucja nie daje władzy wykonawczej kompetencji oceny co jest wyrokiem, a co nie.

krzyk - ode mnie respekt ze o tym napisales. Mimo, ze jak dla te leki sa irracjonalne.
wojna domowa - spoleczenstwo zostalo podzielone na dwa obozy za rzadow PO. Glownie przez nasze media ktore juz wtedy byly w obcych rekach. Moim zdaniem to nie byl przypadek, to bylo odgornie zaplanowane. Dziel i rzadz. Zreszta chyba cala demokracja na styl zachodni wyglada bardzo podobnie.
Dominacja kosciola - kosciol odkad pamietam traci na znaczeniu, nikt nikogo do niczego nie zmusza. Ostatni raz w kosciele bylem ze 3 lata temu, u spowiedzi przed slubem czyli 7 lat temu. Nie ukamieniowali mnie mimo, ze co roku kilka razy byeam w katolandzie.
Nie bedziesz mial czego sluchac w drodze do pracy - to bylo na serio? Bo nie wiem czy komentowac.

Za bycie pedalem mozna dostac wpierdol zawsze i wszedzie. Sorry krzyku, prawda jest taka ze odmiennosc to konsekwencje. Ja nontoper jestem tu wyzywany za przedkladaniem konsoli nad PC. Polacy to chamski, bardzo bezposredni narod.
Btw. zastanawiales sie kiedys do czego doprowadzi usilne propagowanie multi-kulti przez EU? Z jednej strony mamy tolerancje na kazda odmiennosc, z drugiej strony sprowadzamy ludzi zupelnie nam odmiennych kulturowo o zerowej tolerancji, ba wrecz wrogo nastawionych do naszych wartosci?
Wyobrazasz sobie siebie mieszkajacego na osiedlu z muzulmanami? Polityka PO i ostatnie zmiany w calej Europie uwazasz za przewidywalne? Serio?
Ok, co bedzie w sierpniu 2016, gdy w zycie wejdzie zniesienie obowiazku wizowego dla 70mln Turkow (99% muslimow), dla kraju gdzie juz przyjeto 2.5mln uchodzcow? Nie obawiasz sie, ze glupota i brak wyobrazni lewakow zaszla za daleko? Wole sie uzerac z mocherami, wole sie uzerac z podpitymi jatrzacymi PiSowcami niz uzerac sie z roszczeniowa banda czarnych biegajacych po osiedlu z meczetami. Obudz sie - babcia w moherowym berecie patrzaca krzywo to nie jest zadne zagrozenie.