Niah napisał(a):
Religia powinna zostać wyłączona z legislacji. Wkurwiają mnie Chrześcijanie którzy - niesłusznie - mają się lepszych za Muzułmanów, a dalej hipokryci wpieprzają się w stanowione prawo. My nie potrzebujemy tworzenia prawa według nakazów religii żeby wiedzieć, że za zabicie (z pewnymi wyjątkami) powinna być kara (do kary śmierci włącznie
)
Problemem jest, że nie ma żadnego spoiwa ideologiczno-ekonomicznego, które by coś proponowało i trzymało ludzi przy wizji życia, społeczeństwa, narodu i państwa.
Laicyzm Europejski/zachodni wykuty jako skutek Oświecenia i rzezi wojen religijnych w Europie wcale nie zakładał relatywizmu moralnego i pustki ideologicznej.
Musi byś coś co trzyma masy ludzi razem, co pozwala im się zgadzać, popierać istniejący system, poświęcać swoje osobiste przekonania dla utrzymania i prosperity laickiego systemu państwowego.
Teraz tego nie ma. Projekt narodowy upada, amerykański sen umarł, europejskie państwo dobrobuty się skończyło.
Francuzi sobie założyli pętle, wpuszczając miliony muzłumanów i nie dając im perspektyw, ale samo zapewnienie pracy i likwidacja gett nie sprawi, że pogarda dla europejskiego modelu społeczeństwa zniknie.
Jak widzę, te wszystkie pomysły grup politycznych podczas kryzysu od ekstremalnych socjalistów (typu Razem) przez 'partie centrum', konserwatysów chrześcijańskich po libertarian to załamać ręce tylko. Brnięcie w to samo co od 30 lat albo wyciąganie z trumny historii starych koncepcji.