embe napisał(a):
Profeta, problem wieku personelu takim jak pielęgniarki szybko się nie zmieni, to co wprowadziło PO-PSL było błędem ale nie zwalałbym na nich tego problemu ponieważ młode pielęgniarki mają alternatywę czyli emigracje.
mówienie, że chodzi wyłącznie o pieniądze to uproszczenie, w tej profesji brak personelu, personalu wspierającego i wyposażenia, nie da się działać jak za czasów prl ze współczesnymi wymogami co do profesjonalizmu i minimalizowania ryzyka z większą odpowiedzialnością i oczekiwaniami ludzi
lekarze mają lepszą sytuację, bo potrafili twardo o nią powalczyć nie patrząc na pacjentów i to oni rządzą szpitalami + prywata na państwowym (i PiS tutaj nic nie zmieni, poza częściową zmianą ludzi, którzy skorzystają),
śmieszy mnie przedstawianie sytuacji tak jakby wszystko było w porządku i uczciwie przez grupę, która określiła zasady gry, a zarabia za dodatkowy dyżur (2-9 w miesiącu zależy od 'umiejętności' tyle co reszta personelu średnio za miesiącja bym widział pielęgniarki w strajku ogólnokrajowym i dziwię się, że tego nie zrobiły 5/10 lat temu - konsekwentnie aż do uzyskania lepszej sytuacji,
a Ty już się zabezpieczyłeś na taką okoliczność wiążąc to z tzw. 'kodziarnią', mózg wyprany
![;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
przypominam, że jak lekarze protestowali, to zazwyczaj pielęgniarki były przy łóżkach, niektóre grupy lekarzy (np. początkujący) zarabiają również psie pieniądze, ale przynajmniej mają perspektywy
![;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
ps. problem się powiększy jak kolejne lata będą odchodzić na emeryturę, braki już są łatane przez 'pracowników kontraktowych', więc to dobry moment na protesty i negocjacje.
śmieszne, ale Kopaczowa jako jedyna zrobiła coś dla tego środowiska.