ok
właśnie jestem ciekawy- jak taki przeciętny Polak jak Ty widzi tę lepszą zmianę- poza 500,1000 które bierzesz na dzieci
Bo ja widzę to tak:
- TK nie istnieje, można teraz więc wprowadzić DOWOLNĄ ustawę, która każe ci zrobić to co pomyśli rząd
- sędziowie też niedługo będą wg klucza politycznego, Ciebie to może faktycznie bezpośrednio nie dotknie
- Polska na arenie międzynarodowej jest pośmiewiskiem ( wcześniej byliśmy wzorem z Europy wschodniej)
- polska armia w rękach szaleńca- wycofuje się przetargi na sprzęt i opowiada banialuki o zakupach (bez offsetu)
- polską armię upodlono- generałowie zwalniani przez aptekarza, któremu zresztą muszą salutować wyżsi oficerowie
- inwestycje w Polsce spadły DRASTYCZNIE
- niski PKB
- powrót inflacji
- wyższe opłaty dla przeciętnego Polaka- podatki bankowe itp , których NIE MIAŁ ODCZUĆ Kowalski jednak są odczuwalne
- wprowadzenie kosztownej reformy edukacji (akurat likwidacje gimnazjów popieram) bez głowy- szybko, na łapu capu, koszmarna podstawa programowa, brak konsultacji i przede wszystkim brak realnych kosztów- które przejdą na barki samorządów- mniej kasy w naszych społecznościach
- debilne rozwiązania z dziedziny zdrowia- likwidacja in vitro, pomysły z zakazem aborcji i ostatnia sprawa- tabletka " dzień po" na receptę
(nie mówcie, że wam czasami nie zdarzy się awaria)
- totalny skok na stołki- przypomnę, że w rok przejęto więcej stołków niż przez 8 lat rządów poprzedników
- szukanie kasy gdzie się da - wstrzymywanie wypłat należnych zwrotów VAT + nowe pomysły w tej sprawie ( poczytaj sobie co i jak bo za dużo tłumaczenia)
- coraz większa rola Kościoła w polityce
- cofnięcie reformy emerytalnej ( ci inteligentni wiedzą jaki to błąd)
- rządzą 1,5 roku a przy wpadkach stale się tłumaczą- za PO było gorzej, my naprawiamy, choć lemingom to wystarcza
- pytaniem zostaje reforma wyborów samorządowych- wprowadzenie zasady działania prawa wstecz to już dla mnie kuriozum- ale to na razie w strefie przymiarek, podobnie jak dłubanie w okręgach wyborczych- Opole, Warszawa itp

Jest też sukces:
500+, które mnie już nie dotyczy, mimo wszystko pomogło bardzo wielu rodzinom, pomogło wielu z nim wyjść z ubóstwa- pomijam tu wszelkie patologie, bo to można jeszcze poprawić w tej ustawie- ale fakt jest faktem poziom życia wielu Polaków dzięki 500+ się podniósł. Pytanie ile to nas będzie kosztować w przyszłości.

Mocno naginana teza, to że TK zostało przeorane przez PiS to wiemy ale zapoczątkowało to PO z Rzeplińskim na czele, który był pierwszym tak mocno upolitycznionym prezesem TK.
TK w obecnym składzie i w obecnych przepisach działa i nadal większość może mieć opozycja.


Kłamstwo bo nikt nie robi skoku na cały skład, a jako że mamy demokracje to uważam że trzeba słuchać większości i najwyższa pora na zreformowanie tej patologii.


To sa twoje i opozycji kompleksy, fakt że szef MSZ jest geniuszem psucia opinii ale bez przesady, mało co by było słychać jakby nie tak rzetelnie donoszący dziennikarze opozycyjnych mediów, którzy jednak mają przebicie w lewackich zachodnich mediach.


O Antonim wiele można napisać ale szaleńcem bym go nie nazywał, armie mamy powoli oczyszczaną z betonu komunistycznego i postkomunistycznego, nikt ich nie chciał tknąć tylko przypinali kolejne medale, zaliczony fail z śmigłowcami ale nowa formacja i nacisk na zaopatrywanie w sprzęt produkowany w naszej gospodarce to duży plus, który przełoży się kiedyś w przyszłości na gospodarkę i stan armii.
Jak jakiś idiota salutuje pracownikowi MSZ to sam powinien potem podać się do dymisji.


Wskarz mi te inwestycja, z których zrezygnowano bo rządzi PiS, inwestycje rysują zawsze sinusoide, a obecnie wielu inwestorów zastanawi się dwa razy czy pakowac kasę do państwa gdzie sąsiad ma wojne z sowietami, do tego dochodzą fundusze unijne, które zaczną produkowac inwestycje od 2018 roku.


Oczywiście to wina PiS, ale jakby był wzrost to oczywiście zasługa PO
Jak połączymy to z średnią w EU to nie jest źle.


Co jest błogosławieństwem w gospodarce i powie ci to każdy specjalista.


Nadal jest konkurencja na rynku, ja nie ponosze żadnych kosztów ani na prywatnych ani na firmowych kontach bankowych, chyba na siłę szukasz argumentów, a pamiętaj że ci co podnosili mieli to już zaplanowane przed dojściem do władzy PiS.


Bardzo dobra reforma, duży plus dla PiS, problemy wydumane przez krytyków, więle elementów tej reformy szkolnictwa miało natapecie PO, SLD i PSL, teraz to zło bo PiS...
Poziom naszych uczelni drastycznie spada od ponad 10 lat.


Krytykujesz pomysły czy przepisy, bo póki co in vitro było źle zmienione bo trzeba było tylko odciąć od źródełka prywatne kliniki żeby nie marnować miliardów, a tabletka nie wiem o co halo, jaki problem iść do swojego lekarza rodzinnego i mieć rezerwę w przypadku awarii, ja muszę latać po receptę na alertec.


Serio to policzyłeś, chyba nie bardzo bo wiele stołków nadal przyrośniętych do dup PSL, PO, SLD i ukryte pod "obywatelskimi" kołami.


Bardzo dobry ruch, zdarzają się oczywiście przypadki że uczciwe firmy mają wstrzymania ale poznaj szczegóły to przekonasz się jak gigantyczne przekręty robiono, przykład taniego sprzętu na allegro, który już zarobił na siebie i był upłynniany, teraz trzeba rejestrować nr seryjne towaru wywozowego i nagle towar znikł z dnia na dzień a z allegro.


Jakieś przykłady czy to takie strzały z dupy, wiecznie wam wpływa na życie kościół, pytam jak i gdzie, serio kur.. bo nie jestem wierzącym ale to są bzdury na potrzeby wojenki politycznej.


Duży plus i kierunek podobny do takiego jak w Niemczech gdzie po wypracowaniu sobie minimalnej emerytury wielu ludzi z nich korzysta żeby np pomagać dzieciom w wychowywaniu wnuków, w prowadzeniu firm itd, jest to dobra decyzja, argumenty o mniejszych emeryturach są bzdurne bo możesz pracować dalej i zbierać na emeryturę.


Nie przyzwyczaiłeś się, dwa lata rządów PiS z LPR i Samoobroną pozwoliło na cztery lata usprawiedliwiania faili PO-PSL, a straszenie jarkiem to każda kampania PO.


Kolejna rzecz do przeorania, patologia w samorządach, królowie na tronach siedzą i trzęsą regionem, w pizdu wyjebać.
Krytyczny będę jeśli nadal głosowanie sprowadzi się na partyjne listy, a nie na ludzi.


Wymyślili sobie że 500+ dla drugiego i kolejnego dziecka, ja tu widzę głupotę bo trzeba było powiązać to z poziomem dochodów i na każde dziecko.

- TK nie istnieje, można teraz więc wprowadzić DOWOLNĄ ustawę, która każe ci zrobić to co pomyśli rząd
BZDURA - TK był upolityczniony i za panowania PO - wiec zero zmian
- sędziowie też niedługo będą wg klucza politycznego, Ciebie to może faktycznie bezpośrednio nie dotknie
BZDURA - dokładnie tak jak wcześniej - zero zmian. Sądownictwo w Polsce to dno den.
- Polska na arenie międzynarodowej jest pośmiewiskiem ( wcześniej byliśmy wzorem z Europy wschodniej)
Wzorem bo dawaliśmy ładnie zachodowi na nas zarobić. Arena międzynarodowa tak naprawdę ma w dupie Polskę i rzadko kiedy zauważa jej istnienie - chyba, ze jest interes do ubicia, nic tu się nie zmieniło. Oczywiście poza tym, ze każdy pierd w daily mail jest rozdmuchiwany na miarę tragedii narodowej. Ja jestem zdania, że nie powinniśmy się oglądać na to co myślą o nas inni, a po prostu zająć się swoimi interesami. Tutaj imho zmiana na plus bo PiS przynajmniej stara się to robić.
- polska armia w rękach szaleńca- wycofuje się przetargi na sprzęt i opowiada banialuki o zakupach (bez offsetu)
Bardzo dobrze, że wycofano sie ze starego bardzo niekorzystnego dla nas przetargu na sprzęt. Bodajże czesi zrobili podobnie - chyba u nich nawet doszło do procesów sądowych.
- polską armię upodlono- generałowie zwalniani przez aptekarza, któremu zresztą muszą salutować wyżsi oficerowie
rotfl - panikujesz, już tłumaczyłem jak wyglądaja zasady oddawania honorów w wojsku. Nie załapałeś.
- inwestycje w Polsce spadły DRASTYCZNIE
Próbnowałem dogooglować, ale rzuć no danymi. Okres wzmożonych inwestycji po wejściu do strefy EU się skończył więc inwestycje rzeczywiście mogą mieć trend malejący. Nie dopisywałbym tutaj jakiejś ideologii politycznej - inwestorzy idą za pieniędzmi a nie za politycznymi ideałami.
- niski PKB
BZDURA 2012 - wzrost o 1.8, 2013 - wzrost o 1.7, 2014 - wzrost o 3.3, 2015 - wzrost o 3.5, 2016 - wzrost o 3.5.
- powrót inflacji
i bardzo dobrze. Niska inflancja działa na gospodarkę bardzo pozytywnie. Deflacja oznacza zastój. EU/USA dodrukowują miliardy miesięcznie by pobudzić rynek i napędzić inflację..
- wyższe opłaty dla przeciętnego Polaka- podatki bankowe itp , których NIE MIAŁ ODCZUĆ Kowalski jednak są odczuwalne
BZDURA - nikt żadnych opłat nie podniósł. Mam konto w polskim banku od 5-6 lat płacę tyle samo. I wolę by te wyimaginowane wyższe opłaty zapłacili ludzie korzystajacy z usług danego banku niż całe społeczeństwo w postaci podatków. Zresztą... kurwa trzeba być jełopem by martwić się o sytuację finansową banków w związku z opodatkowaniem. Banki to wręcz maszynki do trzepania pieniędzy i dopóki da się im wolną rękę (podatki tu nie mają wpływu) to te pieniądze trzepią dosłownie z niczego.
- wprowadzenie kosztownej reformy edukacji (akurat likwidacje gimnazjów popieram) bez głowy- szybko, na łapu capu, koszmarna podstawa programowa, brak konsultacji i przede wszystkim brak realnych kosztów- które przejdą na barki samorządów- mniej kasy w naszych społecznościach
tu sie zgadzam
- debilne rozwiązania z dziedziny zdrowia- likwidacja in vitro, pomysły z zakazem aborcji i ostatnia sprawa- tabletka " dzień po" na receptę
(nie mówcie, że wam czasami nie zdarzy się awaria)
też się zgadzam
- totalny skok na stołki- przypomnę, że w rok przejęto więcej stołków niż przez 8 lat rządów poprzedników
BZDURA bo dokładnie to samo robiło PO i każdy rząd wcześniej. Ba za niecałe 3 lata znów bedą robić skok na stołki tylko jeszcze nie wiadomo do końca kto.
- szukanie kasy gdzie się da - wstrzymywanie wypłat należnych zwrotów VAT + nowe pomysły w tej sprawie ( poczytaj sobie co i jak bo za dużo tłumaczenia)
dokładnie tak samo jak za PO. Znacjonalizowanie OFE, zagęszczanie kontrol skarbowych, wstrzymywanie VAT, 18 nowych podatków, podniesienie VAT. Tu można dopiero sie rozpisać.
- coraz większa rola Kościoła w polityce
BZDURA - nie zauważyłem. Ale w niemczech ponoć coraz większa rola meczetów, tacy prozachodni jesteśmy.
- cofnięcie reformy emerytalnej ( ci inteligentni wiedzą jaki to błąd)
Ci jeszcze bardziej inteligentni wiedzą, ze reforma emerytalna wprowadzona przez PO była gówno warta i do niczego nie prowadziła.
- rządzą 1,5 roku a przy wpadkach stale się tłumaczą- za PO było gorzej, my naprawiamy, choć lemingom to wystarcza
jeżeli lemmingom to wystarcza to powineneś być kontent. W odwrotności do PO przynajmniej wprowadzają jakieś zmiany i widać że robią to w trosce o kraj. A nie jak PO dla którego celem nadrzędnym była Unia, Niemcy i inne wyimaginowane priorytety (nie tak wyimaginowane - kasa do prywatnej kieszeni)
- pytaniem zostaje reforma wyborów samorządowych- wprowadzenie zasady działania prawa wstecz to już dla mnie kuriozum- ale to na razie w strefie przymiarek, podobnie jak dłubanie w okręgach wyborczych- Opole, Warszawa itp

Jest też sukces:
500+, które mnie już nie dotyczy, mimo wszystko pomogło bardzo wielu rodzinom, pomogło wielu z nim wyjść z ubóstwa- pomijam tu wszelkie patologie, bo to można jeszcze poprawić w tej ustawie- ale fakt jest faktem poziom życia wielu Polaków dzięki 500+ się podniósł. Pytanie ile to nas będzie kosztować w przyszłości.
miejmy nadzieję, że znacznie mniej niż chodniczki z kostki brukowej w każdej zapiździurce. Wbrew pozorom to całkiem racjonalna inwestycja mogąca przynieść w przyszłości zwrot. Obawiam sie tylko, ze zostało to wprowadzone o tą dekadę za późno.

Jak czytam wasze odpowiedzi:
- Antoni robi porządek w armii z komunistów
- nie widzicie, że inwestycje spadły
- PKB nagle nie jest problemem- dla DOBRZE POINFORMOWANEGO marka to nawet 3,5 % - przestań oglądać tvpis
- nie wzrosły żadne opłaty, ceny towarów, szczególnie spożywczych, warzyw, owoców itp też nie wzrosły
- banki przerzuciły na nas koszty reformy a ktoś pisze, ze nie ma co się przejmować opodatkowaniem banków
- Polska wstała z kolan w polityce międzynarodowej- w oparciu o sojusz w EU z UK ( brexit), i Węgry ( największy sojusznik Rosji w EU )
- itp itd
to po prostu stwierdzam, że nie ma co dalej dyskutować

Cieszcie się, że żyjecie w tak doskonałym kraju

Fakt było 2.8 w 2016roku. To najgorszy wynik od 2013 roku grzmiała gazeta wyborcza Kto rządził w 2013? PO.
Mbank nie podniósł mi żadnych opłat. Po prostu nie potrafisz zrozumieć, że jest lepiej jak podatek zapłaci ten kto zarabia, niż jak zostanie on przerzucony na całe społeczeństwo. Może w ogóle rozdajmy wszystkim ulgi, a społeczeństwu podnieśmy podatki do 99%? Faktycznie trochę PO style.
Jeszcze napisz, ze za PO nie było wzrostów cen i to mimo deflacji - rozwalasz lordyp.

Dlatego też politycy w Polsce i niektórzy w Europie przez palce patrzą na banderyzm. Bo on automatycznie się wrogo do Rosji nastawia i utrudnia taki "powrót".

Jeżeli nie da się Ukrainy oderwać od Rosji to lepiej, żeby ta Rosja tam choć miała wroga i była tam uwiązana w konflikt musząc zużywać na niego uwagę i zasoby.

Dla Polski w dłuższej perspektywie istotne jest, żeby mieć dostęp do Odessy. Krym w Rosji temu przeszkadza mocno, ale nie uniemozliwia w 100%.

no ja szczerze mówiąc nie widzę żadnych plusów we wkurwianiu i absorbowaniu Rosji Ukrainą. To my jesteśmy w bezpośrednim sąsiedztwie, to my robimyza strefę buforową, to my jesteśmy z Rosją cały czas dosyć mocno związani gospodarczo.
Więc to my ponosimy największe ryzyko w próbie oderwania przez zachód Ukrainy z rosyjskiej strefy wpływów.
Wolałbym gdyby zachód (USA/EU) porzucił ten pomysł - przynajmniej na razie, bo prawdopodobnie Europa w niedługim czasie będzie miała spore problemy wewnętrzne.

Moze lepiej idzcie w cos zagrac albo ksiazke poczytajcie?

To wytłumacz mi co jest takiego zajebistego w inflacji, która powoduje, że mamy obecnie ujemne realne stopy procentowe, czyli większość ludzi traci trzymając kasę na lokatach. Obecna inflacja jest głównie spowodowana przez czynniki zewnętrzne (głównie wzrost cen surowców, PPI w styczniu 4,1% !!!). Co innego inflacja spowodowana przez rozgrzaną gospodarkę i presje płacowe a co innego wzrost inflacji przy malejącej dynamice PKB (1% z tych 2,8% to był wzrost zapasów !!!).

Gdy inflacja przekracza zakładany cel to wtedy bank centralny podwyższa stopy aby zwiększyć koszt pieniądza i "schłodzić" gospodarkę. Jakoś nie wydaje mi się, że polska gospodarka wymaga schłodzenia patrząc na poziom inwestycji.

kto jak kto, ale Ty Lokken powinieneś wiedzieć, że stopy procentowe podążają za stopą inflacji.

Ale z chęcią przeczytam o zaletach deflacji. Przynajmniej tej teoretycznej jaka była w PL.
I zaletach rekordowo niskich stóp procentowych, przy niezmiennym ryzyku, co spowodowało, że spora część inwestorów poszła sobie z pieniędzmi gdzie indziej.
Tylko bez mydlenia oczu tanszym pieniądzem.

No właśnie. I co się stanie z inwestycjami jak wzrośnie stopa procentowa i wzrośnie koszt kredytu ?

Ale deflacja jest złem, malutka inflacja jest często sztucznie utrzymywana tak samo jak walczy się często z silną własną walutą.

Na koszt kredytu składa się kilka czynników - główne to oprocentowanie i marża. Przy niskich stopach procentowych banki dorzucają wyższą marżę, przy wyższych marża maleje. W sumie koszt kredytu jest mniej więcej stały (o ile nie ma jakiejś galopującej inflacji).

A pieniadze idą tam gdzie stopa zwrotu pokryje ryzyko inwestycyjne + da zarobić. Polska przez inwestorów jest wciaż uważana za kraj o dosyć wysokim ryzyku inwestycyjnym stąd tak niskie stopy procentowe spowodowały ucieczkę inwestorów na inne rynki. Zobacz sobie jak zareagował kurs złotego w momencie obniżki stóp procentowych.
Niewielka infancja jest dla gospodarki zjawiskiem dużo bardziej pozytywnym niż deflacja. Nie zaklinajmy rzeczywistości bo rządzi ten zły PiS.

Stały koszt kredytu ?

Ja wiem Marek, że dla ciebie wysoka inflacja i wysokie stopy w PL są korzystne (kokos), ale naprawdę nie mam pojęcia skąd to wytrzasnąłeś.

Lokken serio chcesz z nimi dyskutować? ))

W sumie nie ma sensu się o to kłócić bo akurat PiS nie ma wpływu na obecny wzrost inflacji.

No tu bym się akurat kłócił czy działania rządów nie mają wpływ na poziomy inflacji

Lokken1 - mam dać jakiegoś linka do wykresu przedstawiającego jak banki sobie amortyzują niskie stopy procentowe zwiększając marże, i odwrotnie jak bankowe marże i inne opłaty dodatkowe potrafią spaść nawet do zera gdy stopy procentowe są na tyle wysokie by pokryć koszt ryzyka inwestycyjnego i wyrobić solidny zysk? Przecietne RSSO kredytu konsumpcyjnego to cały czas okolice 20%, mimo tego, ze maksymalne oprocentowanie to 10%.

O masz - fajne zestawienie - szkoda, ze okres obejmujacy zmiany stop procentowych z 2 do 1.5, ale ładnie pokazuje jak zachowuje się pożyczkodawca:
Porównanie wysokości prowizji za udzielenie kredytu pożyczki gotówkowej w wybranych bankach w IV kwartale 2014 r. i w II kwartale 2015 r.

Nazwa banku Wniosek online Prowizja za udzielenie kredytu gotówkowego/pożyczki gotówkowej
--------------------------w IV kwartale 2014 r. ------------------w II kwartale 2015 r.
Alior Bank----------------------Do 5%------------------------------------Do 30%
Bank Pekao SA-----------------Do 5%------------------------------------Do 6%
ING Bank Śląski----------------Do 3%------------------------------------Do 5%
PKO Bank Polski----------------Do 5%------------------------------------Do 9,99%
Bank Millennium----------------Do 6%------------------------------------Do 9,99%
Bank Zachodni WBK------------Do 5%------------------------------------Do 9,99%
Citi Handlowy-------------------Do 5%------------------------------------Do 9%
Bank Pocztowy------------------Do 5%------------------------------------Do 20%
Raiffeisen Polbany--------------Do 5%------------------------------------Do 20%

i cytat:
Podwyżki wynikały z chęci zaspokojenie apetytu banku na ograniczone przychody odsetkowe, które natychmiast musiały zostać czymś zastąpione. Najszybciej można było to uczynić poprzez podniesienie stawek prowizji (wzrost składek ubezpieczeniowych jest bardziej skomplikowanym i czasochłonnym procesem).

I masz rację - osobiście czekam z utęsknieniem na podwyżkę stóp procentowych. Kurcze, takie 2-2.5 byłoby już całkiem OK. Niska inflacja też mi nie przeszkadza.

lordyp - w twoim swiecie wszysyko jest winą PiSu - prześledźmy historię stóp procentowych w Polsce w ostatniej dekadzie od czasu Marcinkiewicza:

2006-02-01 4,25 Marcinkiewicz
2006-03-01 4,00 Marcinkiewicz
2007-04-26 4,25 Kaczyński
2007-06-28 4,50 Kaczyński
2007-08-30 4,75 Kaczyński
2007-11-29 5,00 Tusk
2008-01-31 5,25 Tusk
2008-02-28 5,50 Tusk
2008-03-27 5,75 Tusk
2008-06-26 6,00 Tusk
2008-11-27 5,75 Tusk
2008-12-24 5,00 Tusk
2009-01-28 4,25 Tusk
2009-02-26 4,00 Tusk
2009-03-26 3,75 Tusk
2009-06-25 3,50 Tusk
2010-01-01 3,50 Tusk
2011-01-20 3,75 Tusk
2011-04-06 4,00 Tusk
2011-05-12 4,25 Tusk
2011-06-09 4,50 Tusk
2012-05-10 4,75 Tusk
2012-11-08 4,50 Tusk
2012-12-06 4,25 Tusk
2013-01-10 4,00 Tusk
2013-02-07 3,75 Tusk
2013-03-07 3,25 Tusk
2013-05-09 3,00 Tusk
2013-06-06 2,75 Tusk
2013-07-04 2,50 Tusk
2014-10-09 2,00 Kopacz
2015-03-05 1,50 Kopacz który utrzymuje się do tej pory.

Co do SL - sporo dużych inwestorów odpadło już przy 2.50, 1.50 to był już pogrom. Zostały płotki, duże ryby uciekły ze swoim portfelem robić kasę gdzie indziej.

lol

marek jak ty się błaźnisz chłopie
Wiesz, że Europa miała w pewnych latach kryzys?
Ale to nieważne- wina Tuska.
Ja serio nie wiem czy czytając twoje jakże mądre posty śmiać się czy płakać.
Ale ogólnie post ciekawy- widać jak pewne ugrupowanie ciężko pracują w internecie