W tym temacie mozna się ustawiać na expowanie.

Jako, że jutro po południu wyjeżdżam, wiec wieczorne "dopieszczanie" postaci w moim wypadku odpada. Ale z Panpritulą ustawiliśmy się na czwartek (godzina jeszcze nieznana). Jeżeli będzie nas niewielu to raczej KH (2 osoby) lub Dangruf (3). Jeżeli chętnych będzie więcej to zrobimy wypad do Dunes. Wiadomo, że pro mają swój statick więc ich nawet nie liczę.

jak do czwartku uda mi sie dobic whm do 14-15 to chetnie sie przylacze .

ja expowalam wczoraj na diunach w przypadkowym party i do lev 16 brakuje mi tylko 32 exp, na razie jestem w Selbinie
nie ma sensu expowac na KH czy w Dangruf - proponuje isc od razu na Valkrum i na miejscu dobierze sie party - nie ma z tym zadnego problemu - czasem tylko trzeba poczekac az ktos dotrze z odległego nieraz miejsca
moje wczorajsze expowanie na diunach czesciej polegalo na czekaniu az dotrze kolejny member bo co chwila ktos odchodzil ale na siren sands tluklismy snippery i demselfly po srednio 122 - 192 exp na głowe
a sklad party z reguly wygladal tak - 2xMNK, WAR,PAL, WHM i RDM

mozemy poexpowac na diunes do 18 leva, zaliczyc quest na suba i zajac sie expowaniem suba, potem powrot na diuny, dobicie do 20 i zaliczenie smoka na rank 3

btw: moze mi ktos wyjasnic dlaczego taka masa graczy nienawidzi Dunes? to idealne miejsce na nauke teamwork a jak kazdy zna swoja role to expowanie jest czysta przyjemnoscia ale WHM na diunach jest NIEODZOWNY w Selbinie mozna ustawic sobie hp

Valkrum Dunes
jakie mamy szanse w party 6 x 15/16 pokonac Golden Bat czy Valkrum Emperor?

O właśnie zjawcia o to mi chodziło - zamiast grać razem to se każdy łazi sam i gra w przypadkowym party - do dupy z taką robotą

Dzisiaj będę jakoś wcześniej bo mam krótko lekcje i sobie dobije do tego 15 lvlu :> później możemy porobić pare questów w Sandoria na fame i zrobić quest na DRAIN (starzy, który level fame trzeba mieć na ten quest??:) a poexpujemy jutro jak Krzysiek wróci :>

Zerowe ... przykro mi

Prit - jak mi sie uda dojść z Selbiny do Bastok w jednym kawalku to spotkamy sie w Sandorii
dzisiaj bede 20-21 dopiero

btw: poprawka - z diun przez la theine plateau do Sandorii... chyba bedzie blizej

Wiele osob nienawidzi dunes nie dlatego, ze bawia sie tam przy pierwszej profesji ale dlatego, ze czekaja na druzyne przy levelowaniu suba, dostaja sie do slabszych druzyn niz przywykli do tej pory, szukaja dziury w calym itd...

Latwo sie do luksusu przyzwyczaic a kiedy przychodzi wrocic do codziennosci jaka jest normalne szukanie druzyn i czekanie na zaproszenie godzine albo dluzej to czlowieka zniecheca.

Do tego trainy goblinow, tunel smierci (sand baty x2), bogy i ghoule w nocy a do tego masa, MASA innych druzyn ma takie a nie inne negatywne wplywy na psychike i wspomnienia zwiazane z pustynia

expowalismy na plazy w siren sands i oprocz nas bylo jeszcze chyba z 6 innych druzyn i w pewnym momencie zespawnowal sie za nami Bogy - wystarczylo jedno haslo "Bogy" na ogolnym i w ciagu kilku sekund na plazy bylo pusciutko, nawet pugile zniknęły
nieźle wszyscy wiali z plazy hahaha

Pan_Pritula problem w tym ze na waszym lev typowy static jeszcze nie ma sensu wiec nie masz co wyzucac innym ze expuja w przypadkowym party Ciezko jest ustawic kazdego na konkreta godzina a ludzie nie beda czekac np caly dzien bez grania bo jedna osoba sie nie pojawila .. Takie rzeczy mozna zaczac robic jak bedziecie mieli juz Sub Job , bo wtedy mozecie sie umowic ze np main bedziecie levelowac razem a sub job kazdy sobie samemu

A skąd wiesz, że niema sensu? Sam pewnie nigdy nie próbowałeś. A ja sądzę, że w jednej paczce nawet levelując mainjoby jest lepiej niż w przypadkowej (mając odpowiedni level, gdyż wiadomo, że mając suba to możemy sobie pozwolić na więcej).

Tak poza tym to miał być wątek o "ustawkach na batelki" a nie kogo mamy szanse pokonać. Ja jutro jestem w grze powiecmy od 14. Z przerwami na posiłki zamierzam do rana łupać. Jacyś chętni na exp jutro wieczorem lub w ciągu dnia? Bo Lizardy w KH już mi zbrzydły (a raczej ich zasrany PLAGUEBREATH GRRRRRRRR).

Co do expowania to jestem jak najbardziej za a jezeli pytam o szanse na pokonanie jakiegos NMa to ze wzgledu na to co dropuje po pokonaniu - warto czasem ubic takiego moba
jutro jestem mniej wiecej od 21 i wtedy mozemy expować nawet do rana na VD

krzysiek po pierwsze wiem bo probowalem juz to wczesniej z low lev statikiem . po 2 wiem bo to jest LOGICZNE ze static sie uda najlepiej po tym jak ludzie beda mieli sub joby bo wtedy nie ma sytuacji ze caly statik nie moze grac bo jedna osoba sie nie pojawila .

sama sobie odpowiedzialas tym postem

a rha napisal jakby sam z 5 jobow przez diuny przeprowadzil hehe

Sait - ale dla mnie to siedzenie na diunach nawet czekajac az ktos dobije do party wcale nie bylo nudne, lazilam dookola, patrzylam jak inni walczą, gadalam z ludzmi, sama przyjemnosc no ale jak ktos lazi tam tylko zeby jak najszybciej nabic expa a musi siedziec godzine czekajac na spoznialskiego to bedzie przeklinał diuny do końca życia

z calym szacunkiem poczekamy jak bedziesz tam szla 4tym jobem z kolei

i nie chodzi tylko o czekanie ale o "idealne miejsce do nauki teamwork" hehe

i o to ze sa tam ludzie jeszcze przed odsiewem co czasem loguja sie na pol godziny i szukaja party i potrafia odejsc po 2gim mobku.... a juz napewno jak dingna...
itd...

Sait - czy ty probujesz mnie zniechęcić?

Sai to zblazowany millioner. Nie słuchaj go!

Hehehehe. Zjawcia spoko jutro o 21 przy wejściu do Diun od strony Konschtat bo ja będę z Bastok wędrował. Pan zapewne też będzie. Darko by się przydał do levelowania WHM. Ancover jeżeli się nie mylę to też gra MNK to też by się przydała. Piter to też MNK, więc nasza fizyczna siła ognia byłaby ogromna. Pana czary też są całkiem niezłe już. ALe zobaczymy w praniu jak to będzie. Ja tam bankowo jestem o 21 w Dunes.