Dhoro napisał(a):
Co do kwestii zarabiania na MMO nie wypowiadam sie jest to indywidualna sprawa każdego człowieka, jak traktuje gry MMO - czy jest to dla niego przyjemność, kurs językowy, sposób na zarobienie kasy czy jeszcze coś innego - TO JEST KWESTIA GUSTU O GUSTACH SIE NIE MÓWI!
A co do kasy na MMO, to mam 18 lat (2LO) mieszkam w miejscowości Lidzbark Warmiński (koło 49 km. na północ od Olsztyna), miejscowść ta ma 18 tys. mieszkańców i bezrobocie rzędu 35 - 37% [dla wtajemniczonych jest to czarny punkt na mapie Polski - najwyższe bezrobocie w kraju - średno na jedną ofert pracy przypada 50-60) bezrobotnych]. Wiec jak mam zarobić na płatne MMO i być cool tak jak płacący? Jeśli nie wierzycie to przyjedźcie tutaj i zobaczycie jak się żyje, zresztą nie tylko tutaj ale także w najbliższych okolicach. Jeśli znajdzicie tutaj pracę dla człowieka, który się uczy, ma przed sobą maturę - to macie moje szczere uznanie.
Rusz dupe i zacznij szukac, proste. Dokladnie o to chodzi potrafisz siasc i plakac. To ja tez potrafie.
Tylko zeby znalezc prace to trzeba jeszcze cos umiec (taka prawda).
Poczytaj poprzednie posty tam jest o postawie w stylu: "mnie sie nie chce dajcie mi wszystko na tacy i pod nosek podstawcie"
Jednym slowem: URZEKLA MNIE TWOJA HISTORIA
Cytuj:
ja uwazam ze placenie kasy za to zeby pograc jest chore
Ja to zdanie komentowalem, a nie to ze gra na free shardach, naucz sie czytac ze zrozumieniem A NIE CZEPIAJ SIE SLOWEK.
A tak na serio: sredni abonament za gre wynosi 50PLN to jest tydzien roznoszenia ulotek i grasz caly miesiac.
Albo zaproponuj sasiadowi ze mu za dwie dychy umyjesz samochod, albo posprzatasz piwnice, albo cokolwiek. TROCHE INICJATYWY.
Wszystko sie da, tylko trzeba chciec.
No chyba ze przecietny polski nastolatek jest za dumny na takie "pseudoprace" i od razu chce byc managerem w znanej firmie i zarabiac 100 000 PLN roczne + komora, laptop i samochod.
W takim wypadku to sorry ale to nie ta bajka.
