Czytam...A Ty? On sie pytal o to jak one wygladaja...A Ty mu piszesz o tym, ze GvG jest takie same jak PvP...

To napisz mu jak wygladaja zamiast sie czepiac i marnowac moj czas. fyi GvG to tez PvP.

Ale zes dowalil...Marnowac Twoj czas . To po co w ogole tu piszesz? Jeszcze kilka sekund z zycia Ci ubedzie . I na dodatek co ja mam z tym wspolnego? Nikt Ci nie kazal teraz odpowiadac...
Poza tym w rozumieniu GW pojecia PvP i GvG sa rozne.

Podstawa roznica pomiedzy PvP i GvG jest roznica w tym do czego sie dazy. PvP to zwykla rzeznia, w ktorej trzeba wybic druznyne przeciwnika. Natomiast GvG przypomina troche polaczenie Capture Flag z Team Death Match...Ale tylko przypomina. Celem jest zabicie lorda gildii przeciwnej. Tylko, zeby w ogole sie dostac do siedziby trzeba doprowadzic zlodziaja wlasnej gildii pod brame przeciwnika gdys on nam moze ja otworzyc. Mozna sie coprawda wslizgnac jak przeciwnik wychodzi albo wchodzi akurat, ale to jest troche...trudniejsze . Poza tym na mapie jest jeszcze miejsce, do ktorego mozna przniesc swoja flage i w ten sposob podnosic "morale boost". Dodatkowo sa zepsute katapulty, ktore po naprawieniu sa bardzo skuteczne w przeszkadzaniu przeciwnikom w wyjscu z wlasnej siedziby

Jeszcze kilka sekund z zycia Ci ubedzie .

Na ciebie nawet te kilka sekund to stanowczno za duzo.

Poza tym w rozumieniu GW pojecia PvP i GvG sa rozne. (...)

Nie wiesz o czym mowisz. Glowna cecha GvG jest konflikt pomiedzy graczami czyli PvP (Player versus Player), a zasady panujace na poszczegolnych arenach to inna sprawa. A pisze to nie dla ciebie tylko dla innych, zebys nie wprowadzal ludzi w blad, bo masz nikle pojecie o tym, o czym prawisz.

No tak...Twoj cenny czas...A Ty tak go marnujesz wypisujac bazdury...och, och, och...


Ja widze, ze Ty masz straszne problemy z czytaniem...
GvG w rozumieniu GW (czyli w jego obrebie i na jego zasadach) to co innego niz PvP. Jedno jak i drugie ma swoje wlasne zasady, ktore maja coprawda wpolne cechy lecz ogolnie sa rozne. Dlatego zanim zaczniesz wspanialomyslnie poprawiac domniemane bledy, pomysl czy robisz to poprawnie.

Ja wiem, ze robie to poprawnie i wiem, ze ty nadal nie wiesz o czym mowisz :[

Oczywiscie...zapomnialem, ze jedyny mozliwy autorytet zabral glos w tej sprawie i nic innego sie jzu nie liczy...taa...Ale jak to mowia...Zyj sobie wlasnym zyciem.

Czytając wasz konflikt, zrozumiałem z waszej rozmowy mniej więcej tyle: Konradorowi chodzi o ogólne pojęcie GvG (na czym polega), zaś tobie Draghmar, chodzi o sens i zasady GvG w GW. Hmm, jeżeli mówie źle, to uznajcie, że się nie wtrącałem

A ja sie tylko zastanawiam, czy GvG to juz nie PvP? To kto walczy, npce?

X.

Ogolnie rzecz biorac PvP jest tozsame z GvG, ale przy GW nie dokonca bo te pojecia oznaczaja cos innego. GvG to wojny gildii, a PvP to Arena.

Xanth: Mam nadzieje, ze twój post nie był skierowany do mnie - ja nie uważam, że GvG to nie PvP.

PvP to walka gracza z graczem. Nie mniej, nie wiecej. A nie jakas tam arena.

X.

geez...czy Wy wszyscy umiecie czytac tylko urywkami?? Przeciez napsialem to w zdaniu poprzedzajacym cytowany przez Ciebie fragment...A w GW poprostu te pojecia sie rozgraniczaja i tyle...Tak trudno to zrozumiec? Chyba za duzo klasycznych gier sie na ogladaliscie :?

Widze tutaj rozne linie obrony, jedni proboja PvP i GvG rozdzielic, inni chca uwazac za rownoznacze, nie do konca tak jest, jednak wszyscy maja po trosze racji.
Pomoge wam nieco w tym sporze, skorzystamy troche z matematyki (nic trudnego - zbiory).

Wszystko przedstawia sie tak, to co nizej zawsze zawiera sie w nadrzednym lub jak kto woli, to co wyzej zachodzi zawsze i w pewnych warunkach wprowadza ograniczenie w postaci jakie jest ponizej - odnosi sie tylko do podzbioru

• PvP
  
  • TvT
    
    • GvG

PvP - absolutnie elementarny sposob rozgrywki, ktory zachodzi zawsze gdy gracze rywalizuja miedzy soba, moze ich byc 2, 3, 100 i milion , moga byc sami lub tworzyc tak liczne grupy jak tylko sie da i ile ich sie da
TvT - niektorzy zapomnieli o czyms takim, druzyna przeciwko druzynie, w GW np arena, tomb of kings
GvG - tyczy sie druzyn zlozonych z czlonkow tej samej gildii, trzeba przynalezec do jakiejs, do tego specjalny sposob rozgrywki oraz ladder

Przypatrujac sie temu, dochodzimy do wniosku, ze wszystko sie zgadza. Jak gramy GvG to zachodzi i TvT i PvP. Ale grajac na arenie albo w grobowcu mamy TvT, mogloby by grac druzyny w sklad ktorych wchodzilyby postaci tylko jednej gildii i od biedy byloby GvG, ale przeciez tam moga sie spotykac gracze z roznych gildii, albo w ogole nie zrzeszeni i co, to ze powyzsza klasyfikacja to uwzglednia.

Ciekaw jestem jak wam takie przedstawienie sprawy sie podoba, jesli nie, coz, bedziemy kontynuowac rozmowe dalej.

W zasdzie to powiedziales to co inni mowili juz wczesniej tylko inaczej
Ja tam wiem o co chodzi, a jedynie zwracam uwage, ze w przyadku GW pojec GvG i PvP nie uzywa zamiennie bo PvP jest kojarzone z Arena, a GvG z gildiami.

Budzę marcowy wątek Jak tam odliczamy wszyscy do BWE co? O której będzie można w piątek pograć???

Dobre pytanie bo nie wiem od ktorej juz znosic jedzenie do pokoju.

NIOM a w czwartek wieczór odłączamy stacjonarny - opdstawiamy lodówe, kuchenke czajniczek z zapasem wody, wyjmujemy SIMy z mobilów i dzwonimy do dziekanatu, sekretariatu,szefa z wiadomością że "do Polski wracam w poniedziałek...."
Coś dane było usłyszeć że od godziny 0.01 GreenW a gdzieś znowu że dopiero o 9.00 naszego czasu... czytałem na innym nieoficjalnym forum i tam napisali że dopiero w sobote (błazenada jakaś), po północy piątek, i piątek rano... no i wciąż nie ma pewności...

Beta rozpoczyna sie oficjalnie o 9.00 czasu polskiego, ale czesto sie to troche opóznia (dla przykladu ostatnia beta zaczela sie okolo 10.10 chyba). Mi tym razem to wisi, bo i tak pogram poznym popoludniem (wczesniej szkola, potem lekarz, a na koncu dodatkowy polski...).

Czyli jak przyjde ze szkolki o 13 (skrocone lekcje) to bede juz mogl zasiasc.. Hmm zastanawiam sie nad postacia, jaka wedlug was jest najciekawsza a przy tym w miare silna ?