pod gy na wsg kazdy moze wejsc, trzeba tylko umiec:) A co do av - horda jak juz mowiliscie na bl farmuje aliantow, ale to tylko dlatego , ze moze juz wejsc jako raid. Son ( ostatnio dostal nick Hitler za zaslugi w dowodzeniu)sklada raid w 15 minut, czekacie w kolejce kolejne 15 minut i ... Na AV jedna z podstawowych taktyk ( najbardziej skutecznych) posuwajacych jest taktyka charge 2 warriorow ae fear, w tym momencie wesolo wskakuje 8-10 magow ( caly czas podskakujac, fajnie to wyglada), naciskajac 1 button ( ae arcane) z tylu biegnie 5 priestow shieldujac i leczac magow. Nie ma sily na taki raid, nie ma mozliwosci ich zatrzymania ( chyba ze aliance zrobi to samo)

Jedna rzecza , ktora bardzo spowalnia poruszanie sie do przodu i przewage w walce jest lootowanie zwlok przez wszystkich. Z tego co wiem w teamie Sona wydzielane sa 1-2 osoby , ktore lootuja wszystko, w ogole sie nie bija, reszta ma zakaz lootowania. To bardzo przyspiesza i ulatwia walke.

Jezeli bylaby mozliwosc wejscia aliance jako raidu i ja bym byl leaderem ( a zdarzalo mi sie motywowac randomow juz kilka razy), to mialbym kilka zaskakujacych taktyk na wygrane. Tak na przyklad :

sklad raidu dowolny - wszyscy olewaja horde gy i towery, mount , i jak najszybciej pod frostwolf gy, dead res, run as ghost, grp resurect w jednym momencie , bierzemy frostwolf 15 min do wygrania. Bardziej hardcore wariant - bieg do relief hut ( pewnie z 2-3 smierci po drodze). Oczywiscie bonus honor wtedy tylko za zabicie generala, ale... 750 rep w 15 min tez nie jest zle. Inna modyfikacja moze byc corpse run 3 warlockow do relief, podczas gdy reszta raidu spokojnie bije sie z horda. Gdy tamci sa na miejscu , jest tam miejsce gdzie mozna sumonowac caly raid.

Inna taktyka ( nawet czesto stosowana przez aliance) - 10 rogue w 2 grupach, zakladajac ze aliance ma zajety snowfall i trwa walka o iceblood. W momencie zajmowania iceblood, po 5 rogue przejmuje relief hut i frostwolf na raz... horda nie ma gdzie sie rezowac szybko ( pozostaje tylko wejscie) morale spada do 0, zostaje 5 minut na odbicie jakiegos gy, w tym momencie aliance przesuwa sie pod towery, wybija towery...

Mozliwosci jest duzo, tylko jeden problem - nie ma jak tego zrealizowac z random teamem ( zawsze sie trafi 10 nie 60tek, zawsze ktos bedzie lowil ryby kopal czy afkowal), nie da sie wejsc jako alliance raid na bl ( probowalismy raz z 40 osob na poczatku po 4 godzinach w kolejce zostalo 15)

Hitler, LOL dobre
czasami mi sie wydaje ze oni maja juz gotowe scripty do dowodzenia raidem w AV.. nic nie pisza, tylko klikaja w gotowe komendy do wydania i tak w kolko.

taaa, przedni żart z tym Hitlerem.

nie musi moze isc dokladnie przez gy skaczac z niego

problemem nie jest dojscie do flagi przeciwnika bo cala droge mozesz na mouncie przejachac
problem sie pojawia jak juz masz flage i masz z nia zasuwac do swojeje bazy : P

Wiem ze slowo Hitler jest dosc dyskusyjne, ale... Chodzi tu o maxymalna kontrola nad raidem, wszyscy sie sluchaja, jak sie ktos nie slucha, to drugi raz nie pojdzie ( a 10 av dziennie robia spokojnie jak juz zaczna). Osoby maja wyznaczane cele, role od razu przed wejsciem do av.

Ano , częsc go lubi częsc nie ale wszyscy zapieprzaja tak jak karze .

oj to prawda, joby na wispa wszyscy ślą jak coś robisz nie tak