Ale mnie Panowie rozbrajacie LOL !!!
Dyskietka- no coz fajnie, moze i cos zabezpiecza, ale co z niej wyciagniesz jak bedzie w dziurze magnetycznej ,pogryziona przez psa, wyrzucona przez mame, zabrana przez kolege, zapomniana gdzie sie aktualnie znajduje czy tez nawet uszkodzona przy wlozeniu do FDD LOL
Patrzac skrajnie pesymistycznie, to przez ulice nie przejde bo mnie jakis wariat/pirat rozjedzie, a nie daj Boze jeszcze sobie po drodze noge polamie, ok to zostane w domu, ale z nadzieja ze sufit mi sie na glowe nie zwali, czy tez prad mnie nie kopne przy podlaczeniu, ewentualnie goleniu maszynka elektryczna.
Nie popadajmy w paranoje !
Zabezpieczac sie trzeba oczywiscie, choc w minimalnym stopniu, ale 100% zabezpieczen nie ma, nie ludzcie sie ze jest inaczej
Mark - no i co z tego ze sie zabezpieczysz kodowaniem nawet 1024bitowym, to juz lamia, MD5 juz zlamali dawno, do Pentagonu sie wlamuja czesto itd. Chodzi o podstawowe zabezpieczenie wlasnie jakims dobrym firewallem, czy haslowaniem plikow czy nawet jakas prosta enkrypcja plikow, oczywiscie ze znajda sie hackerzy co ci sie wlamia, ale ci ludzie nie beda sie wlamywac do Ciebie, wybacz ale oni maja wyzsze ambicje anizeli wlamywac sie do domowych kompow
My natomiast musimy sie zabezpieczac z powszechnym zagrozeniem, co mozna uczynic stosujac ogolnie przyjete programy
Program to jedno a umiejetnosc sie nim poslugiwania to drugie