Swiete slowa!
Ale mimo wszystko, ja pomagam ile tylko potrafie, jesli nie fizycznie to chociaz slownie w miare swoich mozliwosci i sil. "Uberzy" to tez ludzie - miejcie odrobine wyrozumialosci czasami.

Nie będę zakładał nowego watku dla jednej odpowiedzi. Żeby dostać quest na GK1 muszę mieć 50 czy mogę mieć 48 - 49?

Zby dostac musisz miec 50 lvl itemki mozesz zebrac wczesniej.

Sai napisał : że wszystko już zostało powiedziane . ok . racja
Glizduś tez pewnej rzeczy się nauczył

ja tylko powiem o czymś , co dziś zauważyłem z perpsektywy alta

hasła typu " kogo dziś doprowadzimy do łez ...jakiego nooba " i odpowiedź : zawsze się ktoś znajdzie ......

rozmowa między 2 osobami na wysokim levelu ...... i niskim chyba ilorazie inteligencji .... zaraz pewnie usłyszę ,że to był żart ...... tylko jak macie pierdolić takie głupoty na ogóle , to lepiej zamknijcie gęby ( to dotyczy osób , które to mówią ) i grajcie bez słów ....nie macie czasu pomóc , ale nabijać się CHAMSKO macie????

Nie chcę rozpętać następnej wojny , po prostu nie każdy uważa że takie są na miejscu ..... żałosne się to czasem robi .... wizytówka LS jak pragnę podskoczyć

Rzuć okiem na mój podpis i ile ja juz jobów "robiłem". Jak zaczynałem moje pierwsze joby - myślałem jak ty. Ale prawdę powiem - lvl 30ty, gdy ktos jest ograny, robi się w tydzień. Mi by się nie chciało tracić czasu na latanie za czymś, co ponoszę kilka dni, skoro w tym czasie mogę zrobić lvl, albo dwa. Naprawdę, inwestowanie w low lvl nie jest tak opłacalne, bo one szybko przemijają. Tak od 35-40 lvlu już można kombinować, wtedy potrzeba więcej expa na lvl. Ale na low lvl equip można trochę przyknąć oko - co nie znaczy posiadanie najgorszego equipu. Po prostu czasem wysiłek nie jest wart czasu. Nie kupował bym Lipingów jak robiłem DRKa, gdyby nie to, że butów z lepszy DEX bonusem nie ma jeszcze bardzo dłuuuuugooo - jeśli wogóle są. Po specjalby equip można sobie biegać na 60 lvlu, na 20 to strata czasu - w tym czasie zrobisz lvl, albo 2. Zobaczysz, jak zaczniesz swój 4ty job

Ja tam sie staram miec na kazdy lvl i job najlepszy sprzet (moze poza itemami za 2mln+), tym bardzie, ze itemy do 37 poziomu wykorzystuje sie wielokrotnie robiac rozne suby i mainy.

Ale buty z VIT+3 są dobre tylko dla PLD. Na pijawki się przydadzą. Ja akurat mówiłem o itemach kosztujących 200+k albo takich za którymi trzeba się naganiać.

Opłaca się mieć IMO ubrania i bronie na niskie lvl, które się przydaja w różnych jobach. Po co sprzedawać, a potem kupować ponownie? Tak więc jak grałam, miałam ubrań na lvl: 1, 7, 10, 14-15, 18-20. Mniej więcej. (dalej nie zaszłam to się nie będę udzielać). Jeżeli coś jest tylko pod danego joba, jak te sandały, to IMO warto być pewnym, ze się ów job bedzie expować dość regularnie. Bo mieć, zeby mieć to strata czasu, pieniędzy i nerwów (wnioski jakie wyciagnęłam z opisu Glizdusa).
Wracając do pomocy. Ów cytat mnie przeraził. "Dowcip" czy nie, nie dziwcie się potem, ze ludzie tak narzekają. Nowym jest najtrudniej - a to wkręcic się w towarzystwo ls, a to rozeznać się w "ale o so chodzi?" i w ogóle. Uber to uber. Każdy noob (i nie tylku) widzi w uberze swego mistrza, osobę doświadczoną i którą chce się naśladować ("łoooo ja też tak chce O_o"). Noob to noob. Zadaje głupie pytania, prosi o bzdety, ale tak to już jest z kazdym noobem (no może prawie). Jak już pisałam - niech nie zapomni wół jak cielęciem był. A ciele niech nauczy się szybko chodzić, bo nie przetrwa. Rzekłam ja.

Tak czytam i czytam...tu nawet nie chodzi o pomoc aby uberzy robili misje z noobami ale też o to, żeby zamiast wrzeszczeć albo zbywac odpowiedali na pytania. Ile razy jestem w grze tyle razy, gdy chcę o coś zapytać każdy mnie olewa. Jeżeli się o coś pytam to znaczy, że kompletnie nic nie wiem, nie ma nikogo przy mnie (Brata) aby mi pomógł oraz nie wiem gdzie szukać odpowiedzi....a Wy odrazu się drzecie.....

Edit:
a jak nie chce Wam się odpisać bo te "pytania ciągle ktoś nowy zadaje" to napiszcie poprostu: poczekaj aż brat wróci, on Ci pomoże...I Tyle...

Dodam, że mówicie ludziom "chodźcie na Ramuha!", a potem się dziwicie, że są takie tematy. Ludzie jak ich się gdzies zaprasza, spodziewają się gruszek na wierzbie. Potem widzą takie teksty o "noobach" i co sobie mają mysleć? Chociaż ich tak nie zwabiajcie. Ja rozumiem, ze chodzi o to by wszyscy byli na Ramuhu, ale czy nie wydaje się wam, iz co za duzo to nie zdrowo? Nie zauwazyłam, aby inne nacje jakoś specjalnie tez się tak gromadziły.

No tak, Polish Community jest chyba najlepszym, jakie istnieje w mmorpgu.
Większość graczy jest szczęśliwa, bo mimo, że tarcia na LSie występują, to wynikają zazwyczaj z różnego spoglądania na świat poszczególnych osób.
CC udało się zrobić to, co nie udało się innym - stworzyć dobre community.
Jakoś nie pamiętam, że kiedy zaczynałem grać razem z 6cioma innymi osobami ktoś nas olewał, kiedy szukaliśmy pomocy. Po prostu zazwyczaj "dostawaliśmy wędkę a nie rybę" i dzięki temu właśnie ludzie ostro wylewelowali i umieją sobie teraz radzić sami ;]

Więcej racji ma tutaj jednak Comodo. Spróbujcie najpierw coś samemu, zginiecie raz, zginiecie dwa razy to znaczy, że quest jest za ciężki i potrzebujesz pomocy. To samo tyczy się misji na które musi iść kilka osób (jak 2-3, 5-1), ale jak jest możliwość zrobienia czegoś solo, a ty to bardzo chcesz, to wydatek 60k na stack Prism Powder i Silent Oil jest niczym wielkim. Jeśli uważasz, że to jest za dużo, to znaczy, że item jest nie warty tego by go zdobyć. Taka jest brutalna prawda, część graczy poprostu chce mieć wszystko na tacy. Jak chciałem swój AF2 to najpierw spróbowałem go zdobyć solo (szybka śmierć w Garlaige Citadel i delevel uświadomił mi, że to jest niemożliwe ^^), ale póki się nie spróbuje, to się nic nie wie. Są to raczej spostrzeżenia nie tyczące się CC, ale ogułu graczy.
Co do drugiej kwestii, pomagam gdy chcę i mogę i jakoś nikt (no prawie nikt) nie robi z tego powodu awantur, a najlepszy sposób na zdobycie informacji to /tell bądź pytanie do grupki najlepszych przyjaciół Takie drobne uwagi ^_^
[Edit] Tylko zaraz mnie tu nie atakujcie ^^; Nie znam zbyt dobrze tego co się dzieje na CC, ogłaszam tylko powszechne tezy jak się niektórzy gracze zachowują.

Siostra nie przesadzaj. Tu nie o taką pomoc chodzi. Ty masz problemy typu, gdzie co jak jest. A od czego są Alla i Mystery? Skarbnica wiedzy tylko trzeba się nauczyć kożystać (ale i nie ufac do końca). Tyle razy mówiłem o tych stronach. Wiesz gdzie są. Sam dostałem tysiące zjebek zanim nauczyłem się z tego korzystać. I jakos gram dalej. Tu się rozchodzi o pomoc podczas łażenia po lokacjach przewyższających nas levelem (i to dość mocno) i do tego bez znajomości drogi (przykład misja na Rank4 - do tej pory tylko kilku z nas zna drogę a jest tam sporo chodzenia). Co do Sandałów to mają one /random pozycję i równie dobrze mogą być na początku jak i gdzieś pod koniec Davoi (w co wątpię raczej max "drugie komory"). Także help kogoś z wysokim levelem może być potrzebna ale też nie musi. Co innego quest na Utsusemi. Skrzynka jest zawsze w tym samym miejscu. Tyle, że otoczenie też wymagające.
Jeszcze nie zauważyłem, żeby ktoś dostał zjebki za pytanie jak gdzieś dojść. Dobrze, że jeszcze są osoby co bez wybrzydzania zaprowadzą do Jeuno (thanks Bodziu - tego nigdy nie zapomnę i Voli - za siostrę). Po niektórych wypowiedziach sądzę, że niedługo będzie nawet z tym problem i kłutnie.

Od razu mówię: osoby z Rank3 i levelem 30+ - ugadajcie termin, żebyście się razem spotkali. Poproście WHMów (1 na dwie osoby to max, żeby nie było przestojów) i jezeli żaden nie zna drogi w wierzy to bodajże Rha zna, weźcie Oile i Prismy (droga jest długa i niebezpieczna także dla magów co mają was chronić - Magic Poty). Tą misję można wykonać bez niczyjej pomocy ale zajmie to wieki i bedzie kosztowało majątek.

Młodzi gracze mogą nieumieć kozystać z zasobów Alla i Mystery (lub ich nieznać). Należy ich o tym poinformować. Ale nie w sposób "zobacz sobie na Alla albo Mystery" podnosząc ciśnienie sytuacji, gdyż te nazwy moga nic nie mówić (ja tak miałem za pierwszym razem) ale jakoś normalniej. nie mówcie, że niemożna. Pytanie "a patrzyłeś na Mystertour?" jest pouczające i dobrze odbierane. Np. "Gdzie jest strażnik w Bastok?". I odpowiedź "zobacz na Alla". No bzdura.


Niemiałem czasu wytłumaczyć siostrze czym sa misje i quest (co to jest Rank i Fame). Także bym prosił o wyrozumiałość, jeżeli się zapyta o to w najbliższym czasie. Postaram się jej to wytłumaczyć ale w tygodniu prawie jej nie widuję.
P.S. jeżeli porobiłem jakieś błędy to sorki. Jestem jeszcze w pracy i jestem zmęczony

w naszym LSie jest teraz strasznie MAŁO ludzi potrzebujących standardowej pomocy a strasznie dużo tych którzy mogliby pomóc

zebranie się w party na zbliżonych poziomach żeby zrobić jakąś misję lub np. GK1 czy GK2 graniczy z fikcją i każdy doskonale o tym wie, więc proszę już na ten temat nie pisać tak jakby to była normalka w naszym LSie i w ffxi w ogóle, to że raz na kwartał się udaje taka akcja nie świadczy o powszechności i normalności

każdemu w tej grze zależy najbardziej na czasie a odwlekanie tygodniami tego co można zrobić w 1 dzień niczego i nikogo nie nauczy

poza tym na szczęście mamy w naszym LSie około 2534 tanków na wszystkich levelach którzy umożliwaiaja nam zlepienie party jakie tylko chcemy i dzięki temu każda misja czy quest jest zawsze do zrobienia na niższych levelach

na pewną śmierć idą ignoranci lub desperaci którzy chcą mieć niemiłe wspomnienia z gry do końca życia, gdzie tu fun ? oszukiwac siebie jest najłatwiej, innych trochę trudniej ...

Fun jest jak sie dwa razy nie uda, a za trzecim tak. Oczywiscie porywanie sie na rzeczy niemozliwe prowadzi do frustracji.

Na 100% nie jest funem bycie przeprowadzonym przez jakies zadanie prze ubera, najlepiej z wybiciem wszystkiego co sie rusza po drodze. Potem taka osoba na lvlu 60+ nie potrafi przejsc bez aggro przez niebezpieczna kraine, nie potrafi korzystac z mapy, nie umie przerzucic @/@@, nie mowiac o przeprowadzeniu innych...

Smierc z wlasnej winy i nauka na wlasnych bledach daja tzw. skilla i ucza ostroznosci.

true strike Opiekun.

Przyznaje sie bez bicia ten tekst na ls-e byl mojego autorstwa i faktycznie jest to moje poczucie humoru, mial byc to zart jak widze nie kazdy rozumie moje poczucie humoru - szkoda

FF XI jest gra wymagajacą, sa profesje wymagjace naprawde sporej wiedzy i umiejetnosci a sa takie mniej wymagajace. Umiejetnosc unikniecia aggro w strefach gdzie jest przeciwnik o wiekszym lvl-u niz nasz jest jedna z umiejetnosci ktore niestety trzeba posiasc. Koniecznosc zakupu i uzywania medicines dotyczy tez magof, sa miejsca gdzie jest agro na magie totalne.

Shhh wiele razy było mowione że pomagamy, o dziwo wieksza pomoc okazuja czasem ludzie ktorzy najdluzej graja na Ramuh [ Opiekun, Goku, Xavery. Galen ] niz ludzie z lvl pozwalajacym pomoc a grajacy krocej. autorami tekstow typu idz se poczytaj tez dosc czesto sa wlasnie ludzie z mniejszym stazem niz w/w banda ...

Granie w FF XI wymaga cierpliwosci, umiejetnosci i wiedzy ... wiedze trzeba zdobywac samemu tez, przegladac mapki, uczyc sie gry - tego nikt z was nie zdejmie. Kurde ja nawet nie wiem jak dojsc na gore w tower .. zapomnialem, ale za to wiem jak trafic w inne egoztyczne miejsca

Juz nic nie pisze wiecej.
Zycze wszystkim duzo fun z grania w FF XI

Nie posiedlismy całej wiedzy o FF w chwili zalogowania sie pierwszy raz do gry, nauczylismy sie ta wiedze znajdowac i dzielic sie nia. Jesli my moglismy sie nauczyc grac to wy tez potraficie, jesli my moglismy cos zrobic to wy tez mozecie .. czasem wy mozecie zrobic cos co nam sie nie udalo ^^

Magda odnosnie twojego wczorajszego pytania o punkty za rybki:
punkty otrzymuje sie za przekazywanie do Gildii tzw. Ryby Dnia (Fish Of The Day). jaka rybke Gildia rzada mozna sie dowiedziec na miejscu. dodam tylko ze rzadana rybka jest adekwatna do twojego aktualnego poziomu skilla. jednak aby zaczac otrzymywac punkty za oddawane rybki musisz pogadac z guild masterem i otworzyc kontrakt (mozna miec otwarty kontrakty tylko z jedna Gildia na raz, wiec jesli otwirzysz go w innej poprzedni zostanie anulowany. nie pisza czy stracisz naskladane punkty) bardziej wyczerpujace inforacje na tema fishingu otrzymasz na stronie bardzo dobrego Proradnika o lowieniu, a ogolne informacje, bardziej skomasowane na stronie ffxiclopedia




no tu sie z toba Krzysiu musze nie zgodzic (mi przy tej misji pomagal Thergal). samo przejscie po wiezy to nic (nie liczac tego ze konieczna jest mapa, a na nia trzeba miec Kaiser Sword (AH, Dancing Weapony) i przynajmniej lvl4 jeuno fame (zeby moc rozpoczac quest u gostka przy wejsciu do Qufim)). masz racje mozna polazic i stracic majatek na prizmy i oile. ale nie powiesz mi ze mozna zsolowac NMa Gigasa posrod bandy sobie podobnych.

Jeśli się trochę poczeka to i jego można spokojnie zsolować Wczoraj znajomy zrobił tę misję na levelu 60 i była śmiesznie łatwa, a więc się go da zsolować

wieza na Qufim na Rank 4 to banal...jak bedziecie chcieli to poraz kolejny moge sie przejsc i zabic tam wszystko po drodze.