Co do nc - gralem ze dwie godzinki doslownie, w trakcie beta testow, lagi byly nie do wytrzymania jednak sterowanie bylo najs, walka tez, reszty nie widzialem ;) Fakt ze neocron ma wiele dobrych pomyslow, ale nienajlepsze wykonanie i dlatego tak cierpii :<

+ u mnie nie chodzilo o live eventy mowiac o tworcach bawiacych sie.
Oni by grali majac sami zabawe, a graczom dajac powody do plotek itp.
Mieli by np wlasna chatke - giga dungeon i tam planowali swoje evil schemy ;) no i moze dobre tez ;) wiesz grupka graczy idzie zwiedzac i niestety trafia do dungeonu..... opcja - zabic sie i do klonowni albo probowac zwiedzac..... a reszta w rekach tworcy ktory tam jest ;)

Live event pierwszy by byl taki, ze ktos podobno odnalazl dawne schematy jakiejs uber broni ktora nie przetrwala........ Jest kilka oficjalnych stron konfliktow. W uj miast graczy, z czego spora czesc neutralna, gangi itp.

Zaczeloby sie od szukania info, potem walki, giga walki o dobranie sie do terenu gdzie ten scroll, na koncu pewnie i tak jakby dorwali scroll to by prywatni ludzie ich scigali, np na zlecenie itp
no bo wkoncu jezeli dorwie to gildia kilku graczy i stworzy bedzie miala najsilniejsze maszyny (tymczasowo przynajmniej ;) a jak dorwie ktoras ze stron konfliktu bedzie miala technologiczna przewage.... no i pozatym gracze np ktorys gracz niestety bylby [raczej] pechowym crafterem ktory wynalazl cos porzytecznego.....

kk, naprawde ide spac jak nie zestrzele budzika pilotem to bede z rana ;)

Ech, normalnie az mi smutno sie robi na wspomnienie o starym dobrym NC :/

http://www.xanth.eu.org/screeny/neo/shot0033.jpg
http://www.xanth.eu.org/screeny/neo/shot0042.jpg
http://www.xanth.eu.org/screeny/neo/shot0047.jpg
http://www.xanth.eu.org/screeny/neo/shot0053.jpg
http://www.xanth.eu.org/screeny/neo/shot0075.jpg

X.

Swoja droga, co do pojazdow przyznam sie ze czolgi itp poprostu dalem tutaj bo wiekszosci z was by sie nie spodobal oryginalny pomysl - mecha..... ;p

Ale samochody jak najbardziej sporo mozliwosci budowy, tunnignu (odpowiednio zrobic budowe wozow, potem dodawac nowe) i mamy nielegalny street racing dla tych co chca ;) albo poscigi miedzy gangami na pojazdach ;)

kk juz jestem w lozku ;) nie przeszkadzam wam ;)

Zapraszam do Planetside. Masz mechy, masz czolgi, masz nawet mysliwce, bombowce i maszyny desantowe

X.

Z mechami to już bym nie przesadzał w Neocron 2 dodano między innymi pojazdy latające. A wyścigi były - korporacja NEXT miała na pustyni swój tor wyścigowy i co jakiś czas (raz na pół roku ) odbywały się tam czasami wyścigi.

Co się zaś tyczy live events - to jest z nimi dokładnie tak jak tutaj opisujesz (owszem są też inne) - w takim Mimesis Online było to jedyne źródło questów, tylko że nie byli to sami twórcy, ale powiedzmy wolontariusze którzy dostali trochę większe uprawnienia niż normalny gracz. W Neocronie było podobnie - a to atak terrorystyczny, czyli detonacja nanobomby, a jakieś postacie (ktoś z ekipy "twórców" gry) sprzedawały antidotum.

Tak też miało być w WoW, było zapowiadane, że abonament musi być co najmniej w okolicach 15$ bo Blizz musi zatrudnić kogoś na kształt Mistrzów Gry. Nie grałem więc nie powiem czy są czy ich nie ma, ale właśnie ich zadaniem było rozwijanie historii, robienie unikalnych questów itd.

Wyscigi jak w NFSU - pomysl super, ale niech kogos przylaguje 3 razy na pol sekundy i nie ma szans juz.

Ogolnie by samochody mozna wprowadzic z tunningiem. Robisz sobie super-sportowy samochod, kumple uzbrojeni po zeby na tylnie siedzenie i idziemy sie bujac na miasto (cos jak w "13 Dzielnicy")

Zapraszam do Planetside. Masz mechy, masz czolgi, masz nawet mysliwce, bombowce i maszyny desantowe

Szkoda tylko, ze juz malo kto w to gra :<

Ano szkoda, fajny odmozdzacz z tej gry. Ostatnio nawet mnie naszlo na reaktywacje, ale wlasnie niefajnie tam sie dzieje i mi przeszlo

X.

mechy zniszczyly ta gre imo , a szkoda bo czasem mnie nachodzi zeby sobie zagrac...

odmozdzacz? , w czasach swej swietnosci prozno bylo szukac bardziej taktycznego massive online , wspomnienia...jak sie z brygada wyrwalem z tower veh camp (vanu + terrans) , to bylo cos...

pamietam jak konrad plul sobie w brode ze sie nie zalapal na dog fight event ( na oko 40 mysliwcow naparzajacych sie wzajemnie , vanu vs NC)
najlepszy fun ever

Fuck Ashton wiecej takich zapalencow( ktorzy przejda do czynow) a kiedys moze doczekamy sie takiej gry

pomysl prosty - wziasc wszystko co dobre z innych mmo, i porzadnie to polaczyc :P

Gravity chyba stara się to uskutecznić w RO2

Zobaczymy, co z tego wyjdzie ;]

levelowanie itemow po ich uprzednim zdobyciu (wymeczeniu) nie nalezy do najprzyjemniejszych rzeczy tbh

Ale fajne jest to, że każdy będzie miał kilka dróg rozwoju =]

no i co z tego?? i tak wybierane bedzie kilka najskuteczniejszych

Taki fajny pomysl mi przyszedl do glowy, postac po wylogowaniu by pozostawala in-game. W sensie pozostawalby jej npc / tzn nie ze se lazi czy cus.

Postac moglaby ustawic co ma robic jej bocik in game, czy np pracowac nad jakimis badaniami, tworzyc cos, uczyc sie czegos, trenowac cos. Robilby to w jakiejs wlasnej posiadlosci niby.

NPC by fizycznie sie spawnowal dopiero gdyby postac wybrala opcje ze jest gotowa do walki. I jezeli wtedy by np byl atak na jej miasto pojawialby sie jej npc ktory by za nia walczyl. Postac coprawda by nic nie tracila, npc po smierci by sie nie spanowal przez kilka h pewnie. Ale byla by mozliwosc ze znalazla cos w badaniach, moze skoczyl jej lekko skill czy cus.

No to zes nic nowego nie wymyslil bo idea tego zeby postac cwiczyla sie gdy gracz nie gra zostala juz zrealizowana w mmorpg eve-online

tak ale tam caly skill system jest oparty - o iles h czekania ;)

Tutaj byloby takie jakby vitality system. Pozatym postac by walczyla w obronie miasta/ojczyzny/gang jako bot. Ale prawde mowiac raczej przesadzone to jest imo ;) Chyba zwykly vitality bylby ok ;p

Edit: za to konstrukcje droidow itp bylyby fajne - pomijajac to ze rozne czesci rozne mozliwosci by dawaly to mozna by bylo zaprogramowac jezykiem skryptowym dzialanie :) i tak mozna by bylo zrobic wlasnego HK czy tez poprawiac dzialanie robiac ai ;)

No to Ashton koniec gadania i dalej do roboty

Roboty ? ;)
Nah jak cos przychodzi do glowy to utrwalam i zapamietuje.
Narazie nie widze sensu nad tym myslec bo i tak nic nie stworze.
Wole sie uczyc grafiki albo kodowania, co takze sie przydaje w takiej robocie ;p