Od jakiegoś czasu jestem szczęśliwym posiadaczem WoWa:)
Pograłem kilka dni na Doomhammerze ale totalny brak klimatu ( co chwile lecą lolowanie i takie tam) zniechęciły mnie do tego serwa.

Chciałbym zacząc grac na którymś z serwerów RPPvP. Z tego co tu wyczytałem to w grę wchodzi Defias Bro. albo Venture Co.
Który polecacie? Chodzi mi głownie na którym jest fajniejszy klimat o ile różnią się w ogóle klimatem.
Poza tym na którym więcej Polaków?

wszedzie leca lole lfg'y wts'le itd nie unikniesz tego nigdzie, jesli chcesz grac horda to ventrue jest imo dobrym wyborem coraz wieksza polska gildia mily klimat , ino wyglad graficzny forum pozostawia pewien niesmak ale pozatym jest ok - pozdro

Popieram przedmowce, tyle ze zapraszam do Aliantów. Wlasnie sie ksztaltuje polska RP gildia (no moze nie stricte RP ale zawsze), zobaczymy jak to wyjdzie. Tak wogole to kolejny polak to ktorejkolwiek stronie to zawsze fajnie, zapraszam na Venture.

Co do skrótów typu WTS czy LFG to ich niestety nigdzie nie unikniesz, upraszczaja zycie i dlatego ich ludzie uzywaja, ale loli to malo slysze szczerze mowiac.

Wlasnie forum przeciez bardzo ladne jest

Defias Bro ma lepszy server, fajniejszych ludzi i lepszy klimat.
Więc tak, jeśli jesteś "ok", masz poczucie humoru i jakiś pomysł na swoja postać to zapraszam do Defias. No a jeśli nie to polecam Venture

Co do ilości polaków to przypuszczam ze jest podobnie na obu.

Hmmm..... Dwutlenek grales dostatecznie dlugo na obu serwerach aby stwierdzic ze jeden jest lepszy od drugiego?

A skąd, wybrałem tylko sprytniejsza formę reklamy

dwutlenek ..... przekonałeś mnie ... dzisiaj w nocy połupałem troche na deviasie ... wchodze sobie spokojnie do karczmy a dwóch warrioró opowiada jak to elfki lecą na tanie drinki heheh sporo takich sytuacji ... nie wiem jak jest na venture , ale devias mi sie baaardzo spodobał , zwłaszza w porownaniu do poprzednich serverów na jakich grałem pvp i pve

I dobrze... Jednego Bąbla na AB mniej będzie

Ja zaczynam sobie lvlować chyba na Defias jakiegoś wesołego alianta, żeby porównać serwerki.

@Noe -nie czepiaj sie forum, jest spoczko... Czep się tabarda

@Dwutlenek - robicie już MC?

Nie, jeszcze nie robimy. Za mało ludzi. Co prawda w gildii 53 konta są ale sześćdziesiątek 5, moze 6. Sam mam 42 lvl i jakoś wolniej to idzie niż kiedyś

Mówie o gildii po stronie hordy, u alliantów jest jakaś gildia "Polskie coś tam" czy jakoś tak

Apage, apage!!!!

A ktoś u Was na serwerku robi? Pytam tak z ciekawości, czy serwerki sie rozwijają równo.
HM, zawsze zamierzam robić alianta, po 3 godzinach mam dosyć, kasuje postac i zaczynam znowu Hordziakiem. Zazwyczaj skłania mnie do tego pierwsze spotkanie z gnomem warriorem

Ja cały czas licze ze wreszcie polacy na Venture po stronie ally stworza gildie majaca cos wspolnego z rp, ogolnie serwer sie rozwija i przybywa 60-tek, ranking pvp tez widac ze smiga bo od tygodnia jest marshal, a zobacze dzisiaj bo pewnie juz bedzie kilku.
Ogolnie gracze podchodza do gry inaczej, spokojniej i lubia sobie pomagac, ne wiem jak jest na Defias ale przypuszczam ze podobnie, wszedzie jest sporo polakow, a jak jest nas mało to i przyjemniej jak sie kogos spotka.
Czy zauwazyliscie ze na serwerach rppvp gra duzo ludzi solo, mimo nawet ze sa w gildiach to zazwyczaj trudno spotkac jakies grupy z gildii.
Co do klimatow na Venture, oczywiscie wts, lfg itd. jest i bedzie, a ludzie czesto cos smiesznego wymyslaja i jest czesto ubaw.
Moze mało śmieszne dla hordy ale kiedys zajelismy statek w BotyBay i schowani czekalismy az wyjdzie w morze i czyscilismy pokład z hordziackiego scierwa przez długi czas, az wreszcie przyszła odsiecz w postaci czterech 60-tek

Takie drobnostki naprawde urozmaicaja gre i mysle ze wszedzie jesli ktos chce to moze miec zabawe ( nawet na BL )

Zrobilismy z kolegami postacie na defiasie, ale chcielibysmy grac po stronie mniej licznej, bardzo milo sie gra, wiec juz pewnie niczego nie bedziemy zmieniac, szczegolnie ze juz z czesc naszej gildii z Deathwinga tam porobila postacie. Mam nadzieje ze nie obudze sie pewnego dnia w ktorym okaze sie ze 3/4 populacji serwera to horda i bede musial z lupa szukac alianta do oprawienia . Wiec zachecam do robienia postaci po stronie aliantow, obiecuje ze swojej strony mniej lub bardziej przyjacielska wizyte.

A mamy tam trzech taurenow druidow, identyczny wyglad i prawie identyczne imiona. Gramy jak wszyscy trzej akurat maja ochote sie pobawic, tylko buildy mamy rozne, niby banalne a gawiedz dookola ma ucieche.

Klimat w mmogu :(
Leczcie sie. Juz.
Mnie klimat psulby np kursor myszy.
Albo klawiatura.
Albo fakt ze widze swoja postac z zewnatrz.
Albo banda kretynow z makrami na 'Witaj' oraz 'Jestem Robert, smoczy rycerz zaglady chaosnikow'.
Nie mowiac o tym ze moje wyobrazenie gosci, ktorzy graja na takim serwerze prowadziloby do samobojstwa.
Eh, nie moglem sie powstrzymac:P

@Bloob
Ehhh ..ależ nik tu cie do niczego nie zmusza skocz sobie na jakiegos LARPa i finito

Mozesz wlaczyc widok jak w fpp i juz nie widzisz postaci.

A co jest rozpraszajacego w klawiaturze? Chyba ze szukasz na niej klawiszy, a to tak to jest wtedy lipa delikatna.

A ty bloob to tak własciwie po co to pisałeś ?

Polska gildia na Venture.. ja bym ich unikal, chyba ze masz tam znajomych.

Dwie osoby z tej gildii wychodza w srodku DM Tribute bo zwolnily sie spoty w ubrs, ponad 1h czasu zmarnowane trzem innym osobom.

ZG, warrior rolluje na jelkik's crusher, mimo ze to ewidetnie shammy weapon. Zwlaszcza jak za rogiem jest halberd of smiting i destroyer of worlds.

Moja strategia unikania duzych skupisk polakow w grach mmo jeszcze nigdy mnie nie zawiodla

Co sie dziwisz, jak sam klient daje ladna emotke dzwiekowa dla lola i rotfla.

X.

Ingvar my sie chyba znamy:> Jak cos zapraszam cie na Venture, nick w grze Seregil, strona HOrda. Mamy sympatyczna gildie zupelnie inna niz opisal to jegomosc powyzej (juz nie bede wyjasnial publicznie jak wygladaja te zarzuty z naszej strony ale moge na prv, punkt widzenia zalezy od miejsca siedzenia).