mi to wszydtko leci lekko w kulke
kiedy zaczelam grac, to zajelo mi niemal 8 miesiecy zrobienie Alchemy do 80+ itemy r/ex (sukienka i staff)
teraz widze, jak ludziki robia to w 2-3 dni i troche wecej zajmuje im zdobycie r/exow
wszystko mozna kupic, po za miloscia i przygoda
nadal wolno sie bawie i jest OK
obecnie lvl-uje alta syna "Reuara"
sobie cos tam ubije z Opim, heh, jak to w Vanadiel
jak bym postawialam na kase, to milabym najlepsze boty
ale narazie nie ma na to pospiechu
swietnie sie bawie po swojemu
nie osadzam - jak wiecie i nie posadzam
rzecz polega na satysfakcji i nie byciu skurwy-synem
reszta pisze - OK
nie bede zbyt skromna - ale mam na 10-20-30-40-50-60lvle --- najlepszy sprzet dla magow
(WHM RDM BLM SMN)
brakuje mi minimum - z 100 baniek na udoskonalenie moich kaprysow i z 20-30lvl do 75 paru jobow
mam zasade - nic nie sprzedawac z itemow z poprzedniego lvl-la, heh, co za ulga
moje 10 altow wiedza co to znaczy
a ja moge zawsze gdzies tam sie wybrac i spotkac prawdziwa przygode
i o to chyba chodzi