Mark - Mówisz tak tylko dlatego, że zazdrościsz Soulcatcher'owi który w przeciwieństwie do Ciebie zarabia konkretną kase na grach MMO

Myślę ze wielu ludzi może to zainteresować ... i uważam, że jeśli robiąc to co się lubi ( grajac w MMO ) można zarabiać kase -> to układ ten jest bardzo dobry

compton - zazdroszczę czy nie zazdoszczę to nie ma nic do rzeczy ale to nie jest tablica gdzie wywieszamy ogłoszenia ile kto zarabia, zresztą samochód rocznie to wcale nie dużo - mi się od pozycji kasjera w biedronce też udało wymigać.

On nie zarobił tego grając w mmorpgi, tylko reprezentuje firmę, która zrobiła strony, na których z kolei umieściła płatne reklamy z google. Ot i wszystko - z graniem w mmorpg ma to bardzo luźne więzy, żeby nie powiedzieć żadne.

Też tak chciałbym.

Mark24 ---> „gówniarzem” z nas dwóch to jesteś ty dziecko, bo jesteś z 15 lat młodszy ode mnie. Na WoWie też sporo zarobiłem i zarabiam, dziękuję za troskę. A mam się czym chwalić bo daję zarabiać wielu osobom spośród polskich graczy współpracującym przy tworzeniu poradników.
Czy kogoś to interesuje, widocznie tak skoro dostałem kilka pytań na priva w tej sprawie.

Ja już bym to na flames przerzucił

Kto jest za Solucatcher'em -> Ja ...

A za Mark'iem ... ?

Ja ani za jednym ani za drugiem

Czyli wstrzymałeś sie od głosu Hehehe jak w sejmie

oj dajmy już spokój nasza wzajemna niechęć z Mark24 jest dosyć długotrwała, dajmy z tym spokój.




Powracając do tematu otrzymałem obietnicę że zaraz jak bedą oficjalne informacje na temat tej gry dostanę je, jeżeli będę pierwszy napiszę o tym również na tym forum. Będzie to zapewne w okolicach lutego

Compton tu nie masz obowiązku machać jęzorkiem po tyłku Soul-a bo żadnym adminem on tutaj nie jest, chociaż zdażyło mu się grozić mi banami i na tym forum. Cóż do Azziego kiedyś nawet dzwonił i straszył, że mu internet odetnie - do tej pory z tego polewamy

Soulcatcher - czytanie ze zrozumieniem kuleje... Napisałem, że zachowujesz się jak gówniarz, a nie, że jesteś gówniarzem. Wbrew pozorom nawet 45-letni (by tyle lat musisz mieć by być 15 lat ode mnie starszy) facet może się zachowywać jak gówniarz.

*Tak mi się przypomniało, bo sprawdzałem co to za Compton dostał się do bety DnL i w co wcześniej grał.
** uprzedzam, że nie zazdroszczę - na 99% i tak bym komuś oddał, najgorzej, że chyba się nie zapisywałem, ale z chęcią poczytam wrażenia od kogoś kto grał w coś więcej niż Tibia/MU.

A co tu ma do rzeczy w co ja gralem a w co nie ?
Nie widze tez zwiazku z dostaniem sie do bety DnL

Heh, zalosne :/

Smieszy mnie wypowiadanie sie ile kto na czym nie zarobil. Jakies kompleksy, ze musisz sie tym chwalic?

Po co odgrzebujecie temat i odpisujecie trollowi, ktory juz wczesniej stwierdzil (z pamieci), ze to forum pelne malkontentow i nie bedzie tu pisal?

Hmm mareczek wraca do korzeni ? :D

Nie widzę związku drogi Ass tonie

Cytować też trzeba się nauczyć. Wyrywając zdanie z kontekstu pozbawia się go pierwotnego znaczenia.

Nie widzę niczego złego w tym że grając w gry zarabiam pieniądze, robię to uczciwie i nikogo nie oszukuję, nie łamię również zasad gier w które gram, np. nie sprzedaję przedmiotów ani postaci. Nie widzę żadnego związku z kompleksami. Gdybym napisał że nic mi się w życiu nie udaje to było by to oznaką kompleksów.

Aby nie robić offtopic to powiem jeszcze raz że gry SOE darzę wyjątkowym sentymentem gdyż poza przyjemnością z grania pozwoliły mi zarobić sporo pieniędzy, nie widzę w tym nic wstydliwego. Problem polega na tym że zaawansowani gracze nie korzystają z poradników do gier, czytają je prawi wyłącznie gracze początkujący. Jeżeli gra jest bardzo prosta od samego początku i ewentualnie posiada dobry tutorial to trudno jest zarobić na poradniku. Gry SOE (co jest również ich wadą) już na początku mogą być problemem dla graczy. Inna sprawa jest taka że zarówno SWG jak i EQ2 zmierza jeżeli chodzi o początkujących w stronę WoWa i poradniki nie będą się już cieszyły takim powodzeniem. Jeżeli chodzi o treści end game to robienie do nich poradników ma ograniczone zastosowanie, ponieważ jest zdecydowanie mniej ludzi którzy dochodzą do tego momentu = mniej kasy, jest bardzo trudno przygotować treści które usatysfakcjonują zaawansowanego gracza z wielomiesięcznym stażem, a poza tym po co komu poradnik jeżeli po raz 80 przechodzi tego samego instance. Mam nadzieję że wyjaśniłem twoje wątpliwości.

No co do skomplikowanej natury SWG to mozna sie w 100% zgodzic. Craftujac tam, mozna spokojnie obronic magisterke z matmy

Magisterke z matmy i fizyki mozna obronic takze grajac w EVE Online. Tematow na poradniki nie powinno zabraknac...

Hehe aż tak mocno skomplikowane?:)
To już widzę że nawet lepiej nie zaczynać

Mozna grac 'na czuja', ale w pewnym momencie i tak trzeba zaczac liczyc