Bo ma samych gowniarzy wkolo... no poza wukiem Swengim...

A co wrezcie wyszedl z baseniku ?

Wcale nie ciety. Jednak niesmakiem mnie napawaja tacy smarkacze i ich teksty jak ten powyzej.

Eh, widze ze bys duzo ludzi pobanowal Za wyglad i caloksztalt.

Prędzej pies z ulicy byłby lepszy

jak ja lubie takich gowniarzy,
Normalnie noz mi sie otwiera jak cos takiego czytam...

Zaraz tam pobanowal. Ale jakis szacunek sie nalezy komus takiemu jak Walesa. Szkoda tylko, ze dla jednego z drugim to pojecie jest abstrakcyjne. Wylazl taki ledwo z przedszkola i wyjezdza z zenujacymi tekstami ponizej poziomu wzgledem kogos, komu nawet do podeszwy nie dorasta :/

X.

To bardzo dobrze .




Widze że po każdym moim poście mi dojeżdzasz kolego , i co dobrze ci po tym masz jakąś satysfakcje czy co ? bo sam w koncu niewiem

PS: Po Postach ludzi nie rozponasz więc wiesz.... Nie jestem dlaciebie guwniarz.

Po takim tekscie rozpoznasz na kilometr. Masz racje, nie jestes "guwniarz". Jestes zwykly gnojek.

X.

Jeszcze pewnie z dys-xxxxą.

owoc nge w swg ;s

Czyli dobrze ze nie konynuowalem na all acces ;) eq2 mi starcza ;]

Ocho. I juz wszystko jasne.

Z ciekawosci, Xanth, gdyby chodzilo o Kwasniewskiego, tez bys sie tak uniosl ?

A tak w ogole, pomysł Walesy, by upublicznic swoje gg (jak i cala jego zabawna fascynacja internetem), jest tak niedorzeczny, ze w pelni zalsuguje na "czesc" od 12-latka.

Walesa zreszta idzie troche jak rosyjscy politycy - lubi robic wokol siebie duzo szumu, czesto wiecej w tym ekstrawagancji niz klasy.
Pamietam slynne jego zagrywki, jak wyjscie z programu Lisa, czy tez proby prowadzenia programu wedkarskiego.

Czekam tylko, na moment, w ktorym złakniony bycia na swieczniku Lechu postanowi wystapic w nowej edycji ktoregos reality show.

Abstrachuje w tej dyskusji od oceniania roli Walesy przed 1989, ale mniej wiecje od tzw "nocy dlugich teczek" stracilem kompletnie do niego szacunek. Z kolejnymi swoimi wyczynami jeszcze tylko potwierdzal moja opinie, ze po 1989 powinien odejsc w cien. Praktycznie rzecz biorac, sam przekreslil to co zrobil...

Choc oczywiscie, wciaz pozostanie jednym z symboli Polski, i okresu gdy Polska , majac swoje 45 minut, byla na ustach wszytskich.

Ale to GG to infantylizm, i nie usprwiedliwa tego pomyslu to, kto jest jego autorem - czy czlowiek-legenda czy kto inny.

Nie wiem jak X ale ja tak .Taki tekst w ustach x-olatka byłby niesmaczny w stosunku do jakiegokolwiek z politykow.

Zgadzam sie. IMHO Walesa nie byl ani wielkim czlowiekiem, ani tym bardziej prezydentem, ale jakis szacunek sie nalezy.


pozdrawiam

A masz jakies wsparcie?
Lech Wałęsa BYŁ prezydentem Polski w latach 1990-1995. Nobla tez nie dostal za nic. Ani wielu innych nagrod.

X.

PS. A co ty osiagnales?

Dobra sorki Xanth może i mnie też poniosło ..

Dotego czasu dolej sie domnie nie odezwał , chodź powiedziałem tym razem " Dzieńdobry" .... nie odezwałsie znowu ...

Co do mego wieku to mam 15 ...no prawie 16 ...

Imho program wedkarski Walesy byl bardzo interesujacy Czekam na program kulinarny Kwacha

Tam jest "ani tym bardziej (wielkim) prezydentem" ;]
Pamieta ktos, jak to sie nazywa w jezyku polskim (takie opuszczenie powtarzajacego sie slowa w kolejnym zdaniu)? Maturzysci, to pytanie dla was...


[Edit]Do X-a tam nizej (nie bede juz zasmiecal topicu):
Wlasnie zdanie jest poprawne (nie pamietam jak sie ta konstrukcja nazywa) tyle ze brzmi dwuznacznie. Na tej samej zasadzie powstaje polowa humoru z zeszytow szkolnych.

Szczerze mowiac nie jestem fanem walesy, i imo nie byl najlepszym prezydentem. Nie uwazam by zrobil cos nadzwyczajnego, choc z jego zdziwaczalym stylem mowy nie zdziwilbym sie jakby namieszal ludziom we lbach i rzeczywiscie ich poprowadzil przeciw komunie ;)

Jednak biorac pod uwage co mamy teraz, kiedy prezydent nie potrafi, ani niechce samemu decydowac, a jest tylko kukielka, tak jak premier pana Jarka Kaczynskiego to zaczynam doceniac nawet walese...

Jesli tak, to zdanie jest zle sformulowane i nie wynika z niego kontekst ktory podajesz.

X.

Coz, faktycznie, chodzilo mi o to co napisal tomu. Czy zle sformulowane? Mysle ze to juz jest mniej istotne


pozdrawiam

Za tydzień pojadę w góry do kuzynek i nie będę z nich schodził do końca wakacji. (podobna konstrukcja - też poprawna ? )