Czy SW/RB nie są HNM/Sky ls-ami?

Na RB sie nie znam. SW na 90% ostatnio nie jest HNM LSem, a SKy LSem nie jest na 100%. To bardziej klub "ludzi chcacych miec jak najwiecej roznych jobow na 75 lvlu".

na Ramuhu jest około 4200 postaci z czego około 1100 ma lvl 75 z czego około 700 to japończycy
prawda jest taka że będąc na Ramuhu w LS CC 90% pierwszego ROKU GRY GRA SIĘ z ludźmi którzy słowa po polsku nie znają
to że nosi się perełkę LS'a w którym rozmawia się po polsku oznacza tylko i wyłącznie tyle że ... rozmawia się po polsku na chacie
po osiągnięciu 75 lvlu z polakami gra się 50-90% swojego czasu gry
nie liczę przesiadywania w miastach, craftowania, łowienia ryb tylko expowanie w party z ludźmi z polskiego LSa a to się zdarza niezwykle RZADKO podczas pierwszego ROKU GRY, szczególnie teraz, kiedyś było inaczej jak polacy zaczynali zabawę w ffxi
co innego statiki cop czy misje zilart czy rank, w naszym LSie najprościej się je robi bo nie widzę szans na umawianie się z ludźmi z różnych krajów, ale ta zabawa to ułamek ułamka czasu przesiadywania w tej grze
co innego eventy regularne dynamis, zabawy w sky/hnm lsach, różni ludzie, różne strefy czasowe, wszyscy przeważnie piszą po angielsku

W ls-owe nie, ale panuje tendencja do obciązania wszelgiego rodzaju zarzutami grajacych na Ramuh Polakó, aby wykazać wyższosć swojego towazystwa nad wyższośc mojego np. toważystwa. Typowo Polskie zagranie bo skoro brak jest konkretnej oferty mozna podpierdolic rodaka i wymyślić jakieś niesamowitye problemy jakie macie lub mieliscie na Ramuh ... IMO na Ramuh i tak gra za dużo Polaków a wspólnie prawie nic nie robimy bo ci z lv 73-75 siedza na swoich HNMLS ktore sa zorganizowane pewnie tak samo jak te na innych serwerach, a ci na lv ponizej 70 przynajmniej moga pogadac po polsku na chacie.

Znajdź mi jeden post na forum, gdzie ktoś spoza Ramuha obciąża was jakimiś zarzutami? Proszę, czekam na dowody, bo bajki to se możesz opowiadać.

MOGEM ALE NIE KCEM ! SE SAM/A POSUKAJ !

Opi ja nie wiem. Moje zawieszenie narazie się nie odwiesi i jasne, ze nie powinnam się udzielać, bo "nie gram i się nie znam, noob ze mnie i w dodatku nieaktywny". Mi nie chodzi o wywołanie ogólnoserwerowej wojny o każdego polaka, bo i tak wiemy, że Ramuh by wygrał. Chodzi mi jedynie o politykę "chodź do nas!". W sumie zero alternatywy. Jasne, że każdy sam decyduje, ale decyzja nie jest zbyt trudna, gdy 99,9% userów tutaj głosi wielkość Ramuha. Nie mam wam nic do zarzucenia, bo w końcu sama się do was z Fairy przeniosłam, ale plusów opcji "mniej polaków, ls międzynarodowy" też nie nalezy odbierać. W sumie Erelen i tak zasługuje na oscypka za to, ze tyle tutaj próbuje "a może Fairy" lol. To jak walka z wiatrakami. Nikt tutaj się CC nie czepia, bo ls jest imponujący, ale to momentami na obłęd zakrawa. Sugerowanie, ze ktoś nowy z Fairy szybko się przeniesie na Ramuha nie jest w sumie zbyt miłe. Nie zapomniał wół jak cieleciem był. Zobaczyłam to forum, wasze namowy i się przeniosłam. Z perspektywy czasu i mojego (skromnego, ale jednak) poznania Ramuha, zastanowiłabym się teraz 2 razy przed przeniesieniem. Dlaczego? Zalety i wady wypisałam w poprzednim poście. Zresztą co ja sie wtrącać będę.

a nie mogą być osoby z Ramuha ???
wystarczy poczytać wszystkie moje posty

Bo nie znajdziesz Jedyną osobą spoza Ramuha, która się tutaj wypowiada, to pewien Erelen i tyle

Scorpio oskarża osoby spoza Ramuha, że my tutaj ciągle tylko w was mięsem rzucamy, więc czekam na dowody i tyle

forumowe mięso nie ma najmniejszego znaczenia dla NIKOGO wg mnie, bo to tylko text
zapraszam do CC, do poświęceń swojego realnego czasu dla innych polaków, do rezygnacji z wielu rzeczy z reala dla polaków z CC
jak ktoś czyta to forum i nie wie jeszcze dlaczego dla niego lepiej by było żeby zalogował się na Ramuha i grał w CC to ja i pewnie inni ludzie z CC nic złego nie będą widzieć w tym że ktoś-polak woli "tracić" TONĘ czasu na zabawę z arabami, japończykami, szwedami, niemcami, brytyjczykami, rosjaninami, chińczykami + 1 polakiem itd.

A ja powiem, że ja nie tracę a zyskuję tonę zabawy, dowiaduję się mnóstwa rzeczy, których nigdy bym pewnie nie wiedział, siędząc na polskim ls-ie, mam mnóstwo kolegów i koleżanek, dobrze się bawię, nie widzę tutaj żadnej przewagi Ramuha nad Fairy.

Pytanie: Skąd, wiesz, że tracić, skoro nie grałeś?

Ponadto traci się tu czas na " mój serwer to, a twój tamto", a zapomina się, że chodzi o przyjemność z gry. To jest podstawą. Kogoś bawi granie na Ramuhu, niech sobie gra. Kogoś na Fairy, też szczęść mu boże. Jedna jedyna sprawa co mnie tutaj irytuje to owa postawa "chodź do nas". Niby to forum ogólnie o FFXI, ale tak naprawdę jest to forum graczy z Ramuha głównie. "Nie grasz na Ramuhu, to nie wiesz jak to u nas bla bla", to samo tyczy się drugiej strony. Erelen się ostał (nie wiem jak) i przestaję się dziwić, że czasem walnie "zapraszam na Fairy". Hmmm. Temat rzeka i teraz to się dopiero zacznie.

PS: Tak, pobawię się w adwokata lol.

OMG
"tracić" != tracić
===>>> "
"przyjemność z gry" to taka sama metafora jak "tracić"
(grałem na Seraph'ie i shoutowałem dniami i nocami żeby spotkać przynajmniej jednego polaka)
btw zapraszam wszystkich nowych na Seraph'a, jakiś polak w końcu powinien "zaludnić" tamten serwer też, czy nie ?

No tym zes mnie rozwalil przeciez sam czesto wpadasz na swojego alta na Ramuhu i sie pytasz o ruzne rzeczy tak samo na forum widzialem czeste pytania o cos. Wlasnie ze na polskim LSie sie wiecej idzie dowiedziec niz na jakim miedzynarodowym gdzie z tego co wiem brak uberuw.

No tak, osób na 70+ mamy ledwie z 12, co jest dużym problemem przyznaję (i większość z nich to głównie magowie), na forum wypowiadają się, hmmm.... 4 osoby, może 5 i tyle (kolejny problem, ale nikogo do tego nie zmuszę), częste wpadanie na alta, co do tego to bym się nie zgodził, w ciągu prawie 1,5 miecha nabiłem ledwie level 10, więc to świadczy o małej bywalności co nie? A co do tego, oceniasz ludzi o których nie masz zielonego pojęcia, czy kiedykolwiek w życiu miałeś okazję pogadać z Aistą, Piadino, Kirou, Venko, Valkainen, Narashi, Kagurą, Kalen, Ayamey, Kagurą, Eldonio, Goffredo i innymi? Radzę ci, zanim zaczniesz się o nich wypowiadać, zrób alta na Fairy i przekonaj się jacy są w realu, bo są to super osoby, z którymi wspaniale się rozmawia i żartuje, i dla mnie przebywanie z nimi, to super zabawy, której ty pewnie i tak nigdy nie zrozumiesz.

OMG !!!
Skomentuje to tylko cytatem: "Aby język giętki powiedział wszystko co pomyśli głowa" - J. Słowacki

btw. my to w ogole sie nie bawimy, w ogole to sie meczymy, bo jestesmy masochistami, no i tak w ogole to: skórka pałka i rąbanka LOL

/no offence

Erlen tak samo jak ty nie zrozumiesz naszej społecznosci tzw Veteranów Polaków ktora przyznje bez bicia jest dosc hermetyczna, nie zrozmuesz naszych drobnych triumfow i naszych zartów typu Polski Paladyn Napędzany spirytusem

Nie musze robic alta takich soub jest pelno na kazdym serwerze. Polakcy tez sa na ruznych serwerach ale w szczatkowych ilosciach Na ramuhu za to nie brakuje polakuw i to jest tak jak ten twuj LS tyle tylko ze u nas sie gada po polsku a u ciebie po angielsku. Pozatym gralem w duzo MMORPG i zawsze w tych platnych byl jeden problem malo polakuw i jakos czesto nudno sie gralo mimo takiego super grona z innych krajuw bo to nie to samo co jak graz z rodakiem albo kumplem kturego na codzien widzisz w RL (graja w tym samym czasie co ty nie to co JP i amerykanie). Pozatym nie bede sie wypowiadal dalej szkoda czasu ustalac gdzie jest lepiej bo z mojego doswiadczenia wynika ze z polakami tez nie jest super jak to pisza ale to zawsze tak jest nigdzie nie ma idealnie.

lol, Erlen, jestem pod wrazeniem

czego ci do szczescia brak? samodzielnosci? wiarygodnsci? a moze pienisz sie , bo czujesz sie slaby?

to bywa u kazdego, zreszta ile sie nie pien - zawsze tu znajdziesz odpowiedz na kazde pytanie dotyczace Finala

oby to uzyskac nie musisz pytac - wystarczy przejrzec posty

szkoda, ze poraz kolejny, zachowujasz sie beznadziejnie glupio
jedne moze usprawiedzliwic to - jestes Polakiem, khmm, to by wszystko wyjasnilo - my to lubimy m/zy soba walczyc... tym bardziej wtedy, jak nie ma o co

Przepraszam Elfko, ale nie ja to zacząłem, ale nie mam ochoty patrzeć, jak ktoś pieprzy głupoty. Nigdy nie mieszałem się w sprawy Ramuha czy waszego ls-a bo one mnie mało obchodzą, w przeciwieństwo do kilku "osób" z stąd. Może jeszcze pamiętasz (post uległ skasowaniu przy czyszczeniu tematu Lista polskich graczy), jak któś z stąd (imię chyba kojarzę, ale póki nie przypomnę sobie w 100% wolę nie strzelać na chybił trafił), pochwalił się wesołym komentarzem: Właśnie wysłałem do Urbana messega, aby przyszedł na Ramuh bo tu jest dużo polaków (słów dokładnie nie pamiętam, ale taki był sens zdania), i powiedz teraz, kto się wpieprza w nie swoje sprawy? Max' za to nierozumie, że ktoś może lubić ls inny niż wasze CC i że może się bawić dobrze w towarzystwie amerykanów, japończyków czy innych narodowości. No cóż, to chyba raczej on ma problemy. Może mu do szczęścia brak samodzielności, wiarygodności, a może się czuje słaby przy argumentach, że ktoś się może super bawić nie tam gdzie on.