Demandread napisał(a):
Zdajesz sobie sprawe, ze umowa cywilna ma tyle wspolnego z tematem ile kulawy z akrobata ? I kto to jest osoba od prawa miedzynarodowego ? Twoj kolega z 1 roku ekonomii, lol ? Poczytaj o normach imperatywnych, potem przejrzyj chociaz jakis podrecznik od prawa gospodarczego, a potem cokolwiek pisz na temat prawa w polaczeniu z Blizzardem ( co w sumie odnosiloby sie do wszystkich poruszajacych tutaj jakiekolwiek watki prawne ).
Peace and eot, please.
Umiesz czytać? Chyba nie. Nic nie wpominałem o żadnym koledze. L2R
Co do prawa cywilnego do był przykład. Zresztą jak jesteś taki mądry, zróbmy tak - zadzwoń do rzecznika praw konsumentów, powiedz dokładnie o co biega (czyli np. o lagi itp. i powiedz na co się zgodziłęś naciskając przycisk Akceptuję) i posłuchaj co Ci pani powie. GJ
PS.
Całość mógłbyś tylko i wyłąćznie ciągnąć z powództwa cywilnego, bo blizz nie dopuśił się żadnego wykroczenia. Więc sam sobie poczytaj książki. Miłej lektury