Zomg.....tak jakby w sheepie na open bylo cos zlego. Sam piszesz, ze moze sie zdarzyc resist/trinekt/dispell, wiec wszystkie walki nie wygladaja tak samo - poza tym jaki sens mialoby uzywanie sheepa w pvp dla firebuilda, jak nie na open, kiedy wiekszosc czarow fire DoTuje ?

Kupisz WoWa, kupisz abonament i expansion i za wszystkie te rzeczy zaplacisz karta - magowanie by Goatus - priceless :)

Peace

A teraz czekam na odpowiedź o moim fire buildzie. (nigdy nie byłem dobry w robieniu buildów :/)

Hehe dobre

Anyways dla mnie EOT. Wy macie swoje zdanie ja swoje. Prawda jest taka, że większość magów, zaczynających od sheepa, jakich spotkałem, ma zerową przeżywalność w sytuacjach awaryjnych, jak coś pójdzie nie tak. Choć kto wie może to ja mam złudzenia.

Edit:


Problem w tym że podałeś frost build.

Fire one

http://www.wow-europe.com/en/info/basic ... 0000000000

Rofl... O_O WTF podawałem coś takiego: http://www.wowhead.com/?talent=kZxg0zfcu
Pieprzony kalkulator Blizza.

PvP czy PvE?

Jak PvP to IMO Impact > Imp Fireball oraz Master of Elements być może zmienił bym na Incinerate.

3.5s castowania to normalnie prawie jak 6 sec pyroblasta.. ale jak tobie to nie robi roznicy?

Nom rozumiem, że dla ciebie PvP to stanie na tyłach zerga i walenie, co 3s fireballa?


IMO sytuacji, kiedy można sobie pozwolić na 3s bezstresowego castowania jest nie wiele a jak już się trafią to 0.5s już nie robi żadnej różnicy.

takk szczegolnie w PvP ... wiesz ze podczas 0.5 sec mozna dostac silennce/cs/stuna/osoba wyrwie sie z novy i jak war to cie interceptnie/dc ? ..... w PVP liczy sie kazda sekunda/ulamek sekundy a tak naprawde to jest dosc duzo sytuacji w ktorych mozna sobie wycastowac fireballa

Bardziej prawdopodobne jest dostanie silence w pierwszych 2s castu niż w ostatnim 0.5s.

WTF, kto czeka 3s żeby zrobić magowi silence/cs? Szczególnie, że ze względu na laga/talent imp fireball mógłby stracić tylko niepotrzebnie CD.

Wyrwanie się z novy po 1-3s jak nie zadajemy dmg celowi jest raczej rzadkością (nie mówię tu np, o trinketach). Ja tam wole free 2s raz na jakiś czas (wbrew pozorom całkiem często) i dodatkowo przerwanie castowania przeciwnika, które czasami potrafią przeważyć o wygranej. Zresztą impact to talent, który nie daje bonusu tylko jednemu spellowi jak imp fireball, ale całemu drzewku fire (Scorch, Flamestrike, Blastwave, Fireblast a w BC nawet Molten armor) IMO kalkulacja jest prosta.

BTW sytuacji, w których można swobodnie wycastować fireball. Gdzie ty widzisz dużo takich sytuacji w group pvp? W starciu premade vs premade castowanie fireball jest równoznaczne z wywieszeniem nad swoją głową wielkiego plakatu w stylu "TU JESTEM", w 8/10 przypadków ktoś zrobi ci intercept, kick, stun, cs, silence, shield slam etc. etc.

chyba ze ten ktos nie jest zajety wlalka po pierwsze 0.5 moze sie akurat CS skonczyc i te 0.5 skundy bedzie bolalo a pozatym w grp PvP sie wchodzi w krzaczory na poczatku walki i sie castuje mozliwe ze ci wjada ale na bg mag najczeisciej stoi na dystans i strzela pozatym jak juz to biore imp fireball i impact razem bo 3.5 sec cast fireball napewno daje wieszka szanse przeciwnikowi na zrobienie teo kicka silenca shield basha niz 3 sec

Najbardziej lubie magow ktorzy zaczynaja shepeem na druida - to jest dopiero PRO. a zaznacze ze co wejde na bg droodem to taki jeden przynajmniej sie nawinie - lawl....

Oj tam... tracisz mane na shifty i przy okazji przez ta chwile jestes bez leczenia, ale fakt, to jak corruption czy inny magic na priesta.

Zdziwilbys sie ilu priestow sie nie dispelluje :)

Peace

Podejrzewam ze tyle samo co nie decursujacych sie magow.

Zreszta w moim przypadku daleko nie trzeba szukac - moje uzywanie decursiva konczy sie na spamowaniu w PvE Chociaz nie powiem, odkrylem ostatnio takze ta funkcje w PvP

W sumie tak samo ktos moglby powiedziec ze druidzi nie dispeluja sobie poisonow od rogue... ale w bearform nie ma dispela a w wiekszosci wyjscie z beara w zwarciu z roguem konczy sie smiercia instant

I wlasnie dlatego to nie jest to samo, a castowanie magic na priesta ma jak najbardziej sens :)

Peace

mag do lvlowania powinien miec jak najbardziej +int gear, +int/sta czy +dmg? narazie moj drugi mag ma 30 lvl i 2.4k many, 800hp, gear +int/sta i nie wiem czy nie warto kupic troche gearu +frost dmg(frost jestem, imp blizzard mainly)

1) Do levelowania używałem fire (jak większość), ze względu na znacznie większy dmg.
2) Generalnie dużo many zawsze się przydaje. +50 czy 100 dmg i tak nie zrobi większej różnicy IMO. A jak będziesz miał 500 many więcej to powinieneś odczuć.

Lewelujac poszedłbym w + dmg, 500 many nic nie zmieni, tylko wydłuży czas pomiedzy restami. A i tak bedziesz musiał spedzic prawie tyle samo czasu pijac wode. + dmg za to Ci zwiekszy dmg/mana ratio i np bedziesz mogł uzywac mniejszego ranak czaru albo poprostu szybciej ubic moba.