tak w sumie to się nie ma czym chwalić. ale nie sądzę, żebyśmy w niedzielę zrobili 3 runy. siedzenie nago przed Displacementem jest lekko nużące

Walka szla calkiem dobrze. Jedyny blad to, jak zauwazyl Rha, to ze nie wiedzielimy ile mamy jeszcze czasu. Trzeba bylo z dwa razy uspic smoka, odbudowac MP i spokojnie go rozwalic.

Grats Zja! Znowu zle Pixies sie do czegos przydalo.

dzieki

teraz "złe" pixies moze mi lamie no9 zrobic

Halo, halo! To ja mowilem o czasie
Nawet nie trzeba usypiac, wystarczy pozwolic mu polatac, jak lata to bije praktycznie tylko jedna osoba na raz... zadne wielkie halo.
Zastanawiam sie tez czy nie lepiej byloby dac w tank PTy 2x PLD/WAR a NINa na pole wypuscic... Rha by tam zamiatal. Alternatywa to 2x NIN w tank PTy (z rownym enmity). Przez ten dualizm bylo troche problemow z hate share, Dexy musial dawac piosenki "kompromisowe" albo latac i kombinowac zebym ja dostal ballade a Rha marsza.

Ale sama walka byla super!

Sorry. Kojarzylem ze jakis tank.

Jesli chodzi o tankow to sie zgadzam, ze w polu by sie lepiej sprawdzil Rha + WAR/NIN albo MNK/NIN. Odpadal by praktycznie problem z leczeniem osob od robakow. W razie czego Rha moglby tez potankowac, gdyby PLD jakims cudem padli.
Do tego wiecej SMNerow i naprawde bedzie mozna to wygrac na luzie w dobrym czasie.

Czasu raczej bylo dosc sporo. Food zszedl mi dopiero na 35% HP smoka, a to tylko dlatego ze padlem ;) Wiec na 35% HP wciaz mielismy ok 25-30 minut.

Co do mojego HP, to nie bylo by problemow gdybym mial haste i gdyby Gal stunowal jak castowalem ichi :P Jesli mialem Haste, a Drac wrzucil elegy, nie bylo problemow z HP (szkoda tylko ze zdarzylo sie to moze ze 2 razy) bo ichi castowalem szybciej niz worm bil.

Melee'owanie Ouryuu mija sie jednak z celem imo. Nie dlatego ze wredni melee nabijaja TP mobkowi zatruwajac zycie calej reszcie alliance, a tankom najbardziej, tylko dlatego ze masa smieci (terror, breakga, stonega, AoE slow) ktore Ouryuu sypie na wszystkich sprawia ze to sie zwyczajnie mija z celem. Bijemy za wolno i za rzadko. Sam DMG nie byl taki zly, moje criticale wchodzily za ponad 100 (na GA) bez Berserka. To wiecej niz MB naszych niektorych BLMow :]
Za to BLMi mijaja sie tam z celem bez SC :) I nie wiem po co darli sie wczoraj o Distortion, skoro, jesli smieszne MB robili Aero, to mogli probowac Thunder. W koncu robilismy Light SC.

No i oczywiscie mozemy tam wyslac z 10 SMNow, tylko nie wiem po co? To wtedy zadna walka.

Dmg wchodził ładny ale ogółem powinnismy robić samo SC + ja conajwyżej Souleatera. Mieliśmy lekką dysproporcję bo jednak powinny być ze dwa SC ale to moje zdanie + ktoś kto wrzuca dmg na tanków tak żeby można było SA + WS robić. No i połowa BLMów to gimpy. Robili mniej dmg z ES niż ja krytykiem z Souleaterem(a nawet i bez chyba). Gdybyśmy od początku Distortion robili może byłoby ciut lepiej.

Veji i Gal maja racje (zreszta darlem ryja zeby nie nabijac smokowi TP) ze meleesi powinni wpadac tylko na WSa czy innego specjala a normalnie trzymac sie z daleka.

SMN75 do you need it?

thx, mamy wlasnych

Z tego co wiem właśnie nam jednego brakowało na Ouryu.

nie nie brakowalo nam po prostu yaki setup ustawilismy. Urza Anias i Tarcan maja SMN 75 jak bedzie trzeba to pojda. Nie ma opcji zeby ktos z LSa na walke nie wszedl bo bierzemy kogos innego ale thx Zja

a jaki jest problem żeby taką walkę można było kiedyś zrobić w CC ? (w przeszłości)
poza polityczno-marketingowym bełkotem i nieubermagami których zresztą mnóstwo jest we wszystkich lsach na wszystkich serwerach ffxi w postaci podszywanych njobowców

Grats ZJA nowych ciuszków - jak w takim tempie bedziesz zdobywać uber sprzet dla summonera to za chwile będę mógł się schować (chociaz brakuje mi jakis 3 itemków).

Leviathan Gages: nie mniej na niego cisnienia - 100 razy lepsze są rekawiczki AF2 (10 smn skill), przynajmniej przy moim już nieźle wypasionym 314 smn skill - testowane - tak samo sac. torque ssie.

Levi gages i smn torque mozna okazjonalnie uzywac na ep mobkach - w innych przupadkach smn skill >> bonusy dmg


Odnosnie smoczka - fajowa walka
Wyniki dla mojego setupa (merity, smn skill), przy innych ustawieniach garuda moze czesciej misować.

Garuda: średnio 450-500 DMG co minute moze troche wiecej (z 1 refreszem bez ballad czesciej sie nie dalo, czasami trzeba bylo restowac)
Resisty 170-300, krytyki 750-800

Diabolos: średnio 250 dmg

Leviathan: średnio 350 dmg

Ramuch, Ifrit ~ 200-250

Konkluzja: Garuda jak zwykle rządzi, jak w powietrzu to Diabolos - jak nikt nie zamierza go mismeltowac to warto wiedzieć, bo trzymanie 1 min garudy i czekanie az go ktos zmismeltuje zzera mp.

Nie wiem ile blmom daje Dream Shroud do dmg - w pewnym momencie przestalem ich bufowac - nie krzyczeli ze im to nie pasi a ja mialem wiecej mp na BP, ale w sumie nie wiem ile im to dawalo - moze to niekorzystne.

Jak SMNrzy maja zadawac duzo dmg to warto im dac 2 joby z refreszem albo barda i kazac zapakowac 20 soczkow.

Jedno z moich pierwszych merit party po dingnieciu 75 było kapitalne :




I gorszy :

Specjalnie dla Rhaegala ujęcie na Maski ktore dla mnie zrobił :

Maska Nr 1




Maska nr 2

Kurde, wczoraj zabladzilem w KRT , kompletnie niewiedzialem dokad isc ...


... i na dodatek jakis mobek <too weak> mnie zagrowal ...


... kurde gdybym mial tylko NIN w subie to bym mu dal popalic!

lol

taki trochę nie bardzo Too weak skoro byłeś "two-shoted"

Najpierw go walnoł trupek, potem dzielnie przyjoł na klate pierwszy cios smoczka a drugi juz był z zaskoczenia dlatego giz padł