Behold, the race of the overlords!



Mega cukierek, nic tylko polizac

eee tam ... prawie jak nasz Glizdus wkurwiony jak Pixies claima z DH przegrywa

Rotfl. Temu designerowi undeadów powinno się ostro obciąć pencsję XD Są beznadziejne, zero pomysłu i czegokolwiek XD Taru przynajmniej są zabawne, a to nie jest ani zabawne, ani groźne, ani cool. Ot przeciętne - jak rysunek długopisem w zeszycie 5-to klasisty. A może to tak od dzieci dla dzieci? XD

A krowa lepsza, przynajmniej jest wesoła jak tarutaru Tak pastelowo fioletowa Groźna napewno nie jest XD

Oczywiście to nie świadczy o wyższości finala, w którym pół expa robi się na identycznych krabach i gąsienicach, ale jednak przykłady wowowskie nie były najlepsze. Sorki chłopaki

Comodo > kiedy wracasz ?:)

Nie miałem w sumie zamiaru nic pisać ale porównywanie obu gier mija się z celem... Pozatym o WoWie nie napisze wiele dobrego grałem dość troche na closed becie pierwsze wrażenia były fajne gra super naprawdde kawał dobrej roboty a może raczej zapożyczania z innych MMO tego co najlepsze+kilka własnych orginalnych rozwiązań... Dobicie do 60 to niestety nawet na początku nie było żadnym wyczynem 2-3 tygodnie grajac dłuzej niz przeciętnie przy okazji odkrywając swiat instancje łapiac randomowe party i wykonujac proste questy (czasem sie trafiały fajne questy i nawet mniejwiecej coś z fabuły miały. Craft to był jaki był bo starczyło tylko podczas lvlowania się nim zajmować zaleznie co się wybrało i szybko leciały lvlki. No ale wszysto fajne i dobre się szybko kończy po 3 miesiącach gry nie było już nic ciekawego do roboty poza zaczynaniem expowania nowej klasy. WoW to gra bardziej skierowana do ludzi co mają mało czasu i niestety bardzo szybko się kończy jak juz mniejwięcej zdobedzie sie cześć fajnych itemków potem zaczyna sie nowa postać proces sie powtarza z raz dwa i koniec. Zaraz pewno beda flamy jak napisze ze WoW to gra posta i zawierająca bardzo mało wyzwań dla doświadczonych graczy MMO. Może nowy dodatek coś zmieni ale szczerze wątpie.
FFXI też ma wiele wad i raczej nie jest on grą skierowaną do ludzi co myśla ze jak sobie pograją 3 godzinki dziennie to za dwa miesiące bedą miec 75 lvl, na początku może sie wydawać ze 75 to mało i szybko pujdzie skoro można w tydzien po starcie nabic 20-30 lvl... w sumie to zależy też od joba. Co do jobów i ich zmiany to lepsze rozwiązanie ma FF od WoWa bo lvlujesz jaki job chcesz i możesz w dowolnym momencie zmienić na inny nic nie tracąc i nie trzeba zakładac nowych postaci bardzo fajne rozwiązanie to samo tyczy sie sub joba. Endgame ma sporo do zaoferowania pozatym nie tylko endgame bo na całym etapie gry FFXI ma wiele do zaoferowania czasem nawet ciężko znaleść na to wszystko czas. Niestety największą wadą FFXI jest to, że jest to gra bardzo czasochłonna obecna polityka SE stara się to zmienić niestety efekt jest jaki jest.
Co do systemu walk to nie bede nic konkretnego pisał i w WoWie i w FFXI sa wady systemu jak i zalety i obie gry maja mase zwoleników ale systemy sie bardzo nie rużnią.
Jak dlamnie FF jest o wiele lepszą grą of WoWa ale to tylko moje osobiste zdanie a każdy ma swoje własne zdanie... To jak z filmami jedni uważaja jakis tam film za najlepszy jaki widzieli a inni za porażke roku i wychwalają inny to jest takie bezcelowe porównywanie ten tema to taka prowokacja nudzących się graczy WoWa a raczej byłych graczy. Serio jak chcesz wiedziec jak wygląda FFXI o raczej nie dowiesz się tego z żadnego filmiku na youtube to trzeba zobaczyć samemu poświęcić troche czasu i wtedy można cos konkretnego napisać zawsze można potem sprzedać gre jak sie nie spodoba.

No właśnie czemu to nie jest przynajmniej bardziej pastelowe, nie wymagam nawet, żeby było mroczne, tylko bardziej pastelowe, a nie z takimi oczojebnymi kolorkami Grałem trochę w WoW, dobiłem chyba do 17lvlu i nie wytrzymałem tej grafy po prostu. Potem za kilka miesięcy grałem na dość wypasionym koncie kumpla (prawie każdy serwer, jeśli nie każdy, z max wylevelowaną postacią innej klasy - nie chcę nawet zgadywać ile zabulił za to konto, które obecnie nawet aktywne nie jest) i znowu mnie odrzuciła grafa. WoW to naprawdę fajna gra, w którą bym pociupał przynajmniej jakiś czas, gdyby tylko grafika była mroczniejsza. Są miejsca gdzie np. wisielce zwisają z drzew, albo jakieś cmentarze, szkoda tylko, że wszędzie wokół nich biegają moby i gracze o tak poczciwym wyglądzie, że najprawdopodobniej gdyby moim chrześniakom kupił je w wersji maskotkowej, to by były bardziej przez nie kochane niż niejeden najśliczniejszy pluszak. Tak w sumie myślę... i to całkowicie na poważnie.... są mody do WoWa zmieniające grafikę, kolory i modele na takie bardziej wchodzące w kanwy dark fantasy ??? ....ehhh co ja gadam... wystarczyłoby mi nawet aby ograniczyć jaskrawość kolorów...

Znajdz pokretlo 'kontrast' i 'jasnosc' na monitorze Ta gra to nie jest dark fantasy, warcraft nigdy taki nie byl. To tak jakby z FFXI robic dark fantasy..

Ten Krowiec wcale nie jest porażający, on jest sympatyczny hyhyhy ...

"Cukierkowa" grafa w FF XI :







mogłbym poszukac pare fotek DRK AF 2 jako armorek dla gracza, i np jakis czarniowy swordzik do tego ale po co ..

Nestor wierz mi próbowałem I tak mam odruch wymiotny

Ale jakoś w W1 > W3 się to nie rzucało tak w oczy, może dlatego, że akcję oglądasz z większej perspektywy.


No ale FF to FF, specyficzny klimat. Duże piękne smoki i summony, poprzeplatane z mobami w kształcie budy do psa Można to przeboleć, bo takie FF już jest. Ale oczojebności WoWa nie potrafię przetrawić, dlatego choćbym nawet chciał, nie potrafię grać w tą grę...

ok znalazlam pare fajnych skrinow:










macie jakies fajne ingame obrazki z WoWowymi monsterkami?

aha i jeszcze specjalnie dla roballa - undead w FFXI

Piękny zlepek trójkątów, naprawde jest czego zazdrościć...

A te kurczaki to pasują chyba tylko do parady gejów

Bo brakuje pomysłu jak utrzymać temat przy życiu i liczyłeś na flame? Udało ci się. Przy okazji sam sobie zaprzeczasz- najpierw "nigga please" na hasło, że WoW jest cukierkowy a potem link do screena z "bloodelfmounts".

Zgaduj jeszcze raz. Sherlocku.

Cukiereczki

jezu, te kurczaki sa straszne Oo chyba maja karnawal caly rok...

Hehe, roball wam wrzuca najgorszy szajs z WoW btw

Po tych wypowiedziach przestałem zwracać uwagę na posty powyższego. Najpierw wpada to tematu, robi flame a potem jeszcze poucza o endgame samemu nie mając pojęcia jak endgame w grze którą jedzie wygląda. Rozczulające

O mój boże. Ja rozumiem, ze nie ma być zbyt ponuro, ale nie boli was głowa od tych kolorów? Trójkąty pominę, bo FFXI tez cierpi na pikseliozę...

Przepraszam, oceniłem was po postach BcNa i po poprzedniej akcji z komentowaniem fotek dziewcząt grających w FFa. Nie podziewałem się subtelnego dowcipu ze strony Roballa. Niektóre screeny są bardzo fajne, szczególnie podoba mi się ten z żółwikiem^^

omg !!! geez gdyby w finaliu byly takie kurczaki to gralabym w to 1 dzien >.<
jeden skrin i juz mnie oczy bola od tej parady kolorow

[edit]
Cypis - skrin fajny ale te kolory... ten tego... ouch moje oczy...

pytam powaznie - nie draznia was te kolory?