Jestem ciekaw czy tez zauwazyliscie ze poza questowymi blue i paroma blue z heroic mode nie ma praktycznie zadnego plate dla warkow dps ?
W tym momencie mam juz wszystko co leci w normal mode, tak z tydzien-dwa uzbiera sie wsio z heroic mode. Ciekaw jestem co dalej, przejzalem loot z Karahzan i ... tam nic nie ma, cloth/leather, plate tylko dla tankow, pare broni (gorszych od tego co moge zrobic sam) a dla warka ... nic.
Co ciekawe niektore epiki sa ... no smieszne, neck ktory leci z pierwszego bossa to chyba tylko epik z nazwy
http://www.thottbot.com/?i=59875, znajdzie sie niejeden blue ktory jest od tego lepszy.
Do czego zmierzam, w tej chwili z dps trzymam sie na tyle wysoko ze ma to znaczenie, ale caly czas widze ze kazda klasa wokolo zbiera upgrade jakies, a ja nie (nie to ze nic nie leci, czy mam pech z dropem, po prostu nie ma co wyleciec), jeszcze troche i po prostu zostanie sie tak z tylu ze sprzetem ze nijak nie bedzie mozna chodz porownywac sie z innymi klasami.
Z tego co zauwazylem zeby fury "dzialalo" w trudnych instancjach to te 300crit rating i 180 hit rating, o ile hit rating jest stosunkowo latwo uzbierac, to crit rating juz ciezko uzbierac bez totalnego gimpowania statow, a wogule uzbierac sensowne plate z tym to ...
Ciekawe jest tez jedna rzecz, nowy dungeon set leci dla wiekszosci klas w normal mode, ale juz dps set warka (doomplate, ktory btw nie jest taki uber) tylko w heroic mode
o T4 nie wspomne bo staty tego setu w porownaniu do blue i do czasu/wysilku jaki nalezy wlozyc w jego zdobycie jest po prostu smieszny.
Powiem ze do tego czasu bylem z warka jako tako zadowolony, w instancji przydatny, solo jest dobrze ale jak sie popatrzy na to jak rozwijaja sie inne klasy to ... no jakos sie czlowiek czuje glupio.
Ja nikomu nie odmawiam radochy z gry, ale np feral tankujacy ktory robi prawie tyle dmg co frost mag? Nasz MT wczoraj po prostu sie wkurwil po raidzie do Karahzan, koles kocha tankowac, tankowal przed bc wszystko co sie da i jest w tym dobry, ale go juz pomalu szlag trafia, ludzie otwarcie mowia ze atakuja cel tankowany przez druida "bo mozna nuke od razu i jest szybciej". No i wynik z dmg meters, druid (caly czas tank) 4 w dmg, prot warek 8 ... koles sie wkurza bo nie po to sie poswieca caly dmg zeby byc tankiem zeby sie okazalo ze drut robi to samo i jeszcze czesto wystawiaja go na tanka bo tankujac robi bardzo dobre dmg, przez co boss pada szybciej co rekompensuje to ze trzeba go troche wiecej leczyc.
Osobiscie mam nadzieje ze to sie jakos zmieni, ludzie mieli nadzieje ze np w takim Gruul's Lair warek bedzie niezastapiony, tyle ze nie jest, zrobili to instancje z druidami tankujacymi bez jakichs specjalnych problemow.
Teoria (i praktyka, moj znajomy priest mowi ze warka sie nieco lepiej leczy) jest taka ze warek ma wieksza redukcje obrazen, ale ludzie to maja gdzies, widza efekty, drut lapie aggro moment, trzyma dobrze, da sie go wyleczyc a dps moze nukowac od razu, zaden nie wnika w szczegoly ze warka moze by sie lepiej leczylo.
Tak - warek na bossa jest lepszy, ale kurde co taki prot tank ma sie wlec jak smrod za wojskiem przez 80% raidu zeby laskawie mu pozwolili tankowac bossa ? ech chore to takie jest troche.
p.s. do napisania tego postu, a szczegolnie czesci o tankowaniu sklonilo mnie wlasnie totalne wkurzenie tej resztki warkow prot co nam zostali, a dwa ostatnie raidy do K, kiedy to w pierwszym dla warka prot nie bylo miejsca (drut/pala tanki, i co ciekawe bylo ok ...) a w drugim znalazlo sie jedno miejsce - przepelnily czare goryczy.