Sam sobie przekazałem (Jasonos się przydaje ). A. Hands nie wypadły. Masz PM na forum OS.

Dopiero dzisiaj przeczytałem (wyszedłem na 10 sekund po kota i chyba wtedy przyszedł ten sms):

Jutro w Szczecinie mecz Polska OE (+ Krzynówek) vs Stranieri OE o 20:30. Jak dostanę jeszcze bilety to zamierzam iść na ten meczyk.

Cały dzień nie mogę się zalogować. A raczej sprawa wygląda tak, że mam R=0 jak się pojawia postać. Czasem coś szarpnie i pojawi się perełka, ale max po minucie mi rozłącza. Tak jest przez cały dzień na obydwu kompach. Próbowałem nawet bez windowera, ale jest tak samo.

Jutro idę na 20:30 do kina z moją dziewczyną i nie będę na assaultach a w piątek na 21:30 idę pograć w piłkę nożną i też mnie nie będzie. Także w tym tygodniu nie będzie mnie na żadnym evencie już.

Nie wiem kiedy się pojawię :/ Właśnie komp mi padł a na lapku nie mogę grać :/

Nie no.... TH whore!!!! Musisz być

Jutro będę.

Assault Static Beta zapraszam na forum OS...

Hmmm
Czy mogę prosić membersów o stawiennictwo w przyszłą niedzielę - tak by w końcu wypalić seale na Kirina.

Pytanie do polskich członków Pixies - bylibyście w stanie pomóc?
Za taki jeden wieczór wypłacimy 100k na łebka. Food zwróci się z nawiązką

Jak już mówiłem, jeśli nie zdarzy się jakaś katastrofa to będę.

ja bym proponował żebyśmy w tą środę też się zebrali na kirina, przed Limbusem ( limbus jest krótki, można go zrobić po) np. o 19 zbiórka w sky tak żeby zacząć walkę np. o 20.00 ?

Prośba z mojej strony do polskich członków Pixies czy byliby w stanie spytać się innych niepolaków z Pixies czy mogliby pomóc ? (potrzebujemy szczególnie brd'ów, whm'ów, rdm'ów, nin, skutecznych dd itd., smn'ów itd.)
tak tylko piszę, nie liczę na to i tak za bardzo więc jakby się nam nie udało zrobienie kirinów w środę/niedzielę to jestem za tym żeby poprosić ten LS z latającymi mobkami żeby nam ubił te kiriny w zamian nawet za wszystkie dropy craftowalne + kryształy + kilka mln gili, wczoraj mogliśmy w sumie się zgodzić żeby nam ubili, nie ma co przeciągać kolejne miesiące , tygodnie, kwartały, od lutego mieliśmy chodzić do sea ...

poza tym uważam że jako event trigger czy god run powinien zniknąć z 'kalendarza' OS a grupka ludzi której zależy na zdobyciu jakiegoś konkretnego triggera powinna sama zadbać o jego zdobycie a dopiero potem LS powinien im pomóc ubić goda, gdyby ludzie chodzili sami do sky wtedy kiedy im pasuje na triggery zamiast tylko w 1 dzień w tygodniu na 2 godziny to byłoby na pewno lepiej

Jeśli chodzi o środę to nigdy na 100% nie będzie mnie na żadnym evencie tego dnia (tak samo w czwartek).

Ja tam przyjde tylko litosci jak ma sie zaczac o 20 to niech sie zacznie a nie o 22 dostaje info ze darujemy sobie.

To o czym już wiedzą ludzie dzisiaj obecni. Nie jestem już liderem OS. Obecnie jestem tylko liderem jednego eventu - Salvage. Dyskusja o przyszłości i nowym systemie - na forum OS.
Sam teraz rzadziej będę w grze. Po programie Drzyzgi stwierdziłem, że czas zrobić coś z życiem i leczyć się od uzależnienia
A tak na serio - FFXI i OS przysparzały mi ostatnio zbyt dużo stresów. Zacząłem tracić włosy i zdrowie. Ciągłe kombinacje co zrobić, aby membersom było dobrze i przeżywanie gdy niektórzy membersi wypinali się dupskiem - bo wolą poexpić, pofarmić, whatever. Naprawdę mam dość stresowania się, a przez tego typu sytuacje ta gra przestała być dla mnie przyjemna.
Spory wpływ na decyzję ma także quit Pudziana, Zangetsukuna i Krzyśka.
Mam zamiar teraz trochę więcej czasu poświęcić życiu, Freyah, nauce, pracy, rekreacji.
W grze będę regularnie pojawiać się na Assaulty i Salvage. Od innych eventów muszę przez jakiś czas odpocząć. Później będę pojawiać się na nie od czasu do czasu.

Chciałbym podziękować wszystkim Polakom za wspólnie spędzony czas w ramach OS. Szczególne podziękowania dla Pudziana, który wniósł ogrom pracy od siebie. Dla Drakanta i Marasa, którzy OS wymyślili. Dla Simiurga, który miał spory wkład w kreowanie idei LSa przyjaznego Polakom.

Dziękuję także wszystkim, którzy przyłożyli rękę do jako takiego sukcesu OS.
Rhaegalowi za ogromne wsparcie teoretyczne o Salvage i pomoc na Kirinie.
Galenrosowi za to, że zawsze do pomocy jest chętny i odpowiadał na każe, nawet lamerskie pytanie.
Katsukunowi za to, że nic z tego nie mając zawsze przyjdzie pomóc, wytłumaczyć, doradzić.

Mam nadzieję, że wybierzecie lidera, któremu przekażę cały bank i że o OS jeszcze kiedyś serwer usłyszy.