Gerhardt napisał(a):
Tak sie zastanawiam jak bedzie wygladac ekonomia w DFO
Jezeli zrobienie skila na 100% ma zajac tydzien gry to zaraz na serwerze kazdy bedzie miec 100% skila do robienia broni, zbroi oraz wszystkiego innego co moze byc potrzebne. W efekcie tego nie bedzie sensu robic craftera bo kazdy sobie sprzet sam zrobi.
Idac dalej tym tokiem rozumowania dostep do sprzetu bedzie ograniczac dostepnosc surowca, a nie osob ktore beda wstanie cos sensownego zrobic, co jest postawieniem na glowie ekonomii.
z kazdym kolejnym skillem rozwijanie nastepnego staje sie trudniejsze.
biorac pod uwage fakt, ze na specjalizacje moze skladac sie kilka skilli (kilkanascie?) ludzi,
ktorzy poswiecu sie kowalstwu kosztem na przyklad specjalizacji w walce moze nie byc wcale tak wielu. dodaj do tego osoby, ktorym nie w smak spedzac godziny przy kowadle i moze sie okazac, ze do crafterow beda sie ustawiac kolejki.
z tego co kojarze, gdzies czytalem, ze poziom skilla decydowac bedzie o powodzeniu danej operacji. na przyklad probujac naprawic zbroje, moze sie okazac, ze zuzyjesz skladnik a zbroi nie naprawisz. mysle, ze to szybko przekona amatorow, ze oddanie zbroi (wraz ze skladnikami?) w rece craftera z prawdziwego zdarzenia bardziej im sie oplaca niz dlubanie samemu. pozyjemy zobaczymy.
edit: ale z drugiej strony, przy full loot, kto bedzie naprawial zbroje?
ale wystarczy zamiast naprawic wstawic stworzyc i juz ma to wiekszy sens. szczegolnie przy zbrojach o modnym wzornictwie.