moge ci mowic "szwagier"?:)

Altherius: masz niezłe skillsy w photoshopie

Czekam na analize Marka:

"W Szkocji mordują najczęściej w Europie

Według najnowszych danych liczba morderstw w Szkocji rośnie w najszybszym tempie w porównaniu z innymi krajami w Europie. W skali światowej Szkocja zajmuje szóste miejsce pod względem zabójstw - podaje dziennik "Daily Record".

Glasgow okazało się najbardziej niebezpiecznym miastem w Europie zachodniej. W tym mieście na 100 tysięcy osób przypada pięć zabójstw. W latach 2005–2006 31 ze 109 morderstw popełnionych w Szkocji miało miejsce w Glasgow.

Szkocja zajęła pierwsze miejsce ex aequo z Finlandią i Portugalią w tym niechlubnym rankingu osiągając wynik dwóch morderstw na 100 tysięcy mieszkańców. Według raportu ONZ liczba ta wzrosła o ponad 30%.

Badania zostały przeprowadzone w 79 państwach na całym świecie. W sporządzonym rankingu Szkocję wyprzedziły tylko kraje takie jak Bahrajn (73%), Jordania (45%), Tadżykistan (43%), Armenia (37%) oraz Mauritius (34%).

W latach 2007-2008 w Szkocji zamordowano 114 osób, 55 z nich zginęło od ciosów zadanych nożem. Połowa ze zbrodni została popełniona pod wpływem alkoholu lub narkotyków."

bo tam sa highlanders z mieczami

There
can
be
only
ONE!

/ROAR !

gehe

Mrynar:
Ja do Glasgow mam tyle co ty do Rygi:

Ze wszystkich 29-ciu europejskich miast, które uwzględniono w badaniu, najgorzej wypadła stolica Łotwy – Ryga. Niewiele lepiej prezentuje się sytuacja na Litwie i w Estonii.

W 2005 roku w Irlandii popełniono 65 zabójstw, co przekłada się na 1.59 morderstw na 100 tys. mieszkańców, podczas gdy w Anglii i Walii liczba ta wyniosła 1.41, a w Irlandii Północnej - 1.33.

Dla porównania, w Rzymie ten współczynnik wynosi 0.96 zabójstw/100 tys. mieszkańców, w Pradze - 1.69, Madrycie - 1.18, a w Berlinie -1.47.


statystyka ma wiele wspólnego ze sztuką, przy jej pomocy można udowodnić i pokazać co tylko dusza zapragnie, kwestia odpowiedniego doboru danych i odpowiedniej wizualizacji. A jak dorzucić do tego patos twórcy artykułu, który użyje kilka fajnych przymiotników "najgroźniejsza", "najgorsza", "śmiertelna" to ze zwykłego kataru siennego który opanował budynek poczty w Koluszkach można zrobić wydarzenie na miarę epidemi globalnej.

jak tam egzamin marek?

kiepsko, nie zaliczyłem bo nie byłem na egzaminie.

;/

*klap klap klap*