@Doodec
skoro mogliśmy wirtualnie podać sobie ręce z Zerq'eim i jakoś zapomnieć o wielu niezbyt przyjemnych sprawach, to i w tym przypadku istnieje szansa na kompromis. Napisałem wcześniej, że absolutnie nie pochwalam takich zachowań i uważam je za objaw słabości i zwykłego chamstwa (sam nie wiem co gorsze).
Niestety, często tak się dzieje, że sami liderzy dolewają często oliwy do ognia i nie pomagają "sprawie", to jest, czy raczej była, główna przyczyna, która pozwoliła wygrać Rosjanom event. Oni "za radinu", my "na (naszu) radinu" - no coś koło tego
________________________________
Sant napisał(a):
2xOgłuszenie
rozumiem, ze masz na mysli cobre, ale co to jest to drugie, grounding charge? Jesli tak, to po pierwsze GC ma
tylko szanse na krótkotrwałego stuna, po drugie szkoda pkt na to (imho)
Sant napisał(a):
1xuziemienie
piaski są OK (o ile o nich tu mowa), tyle że maja stosunkowo długi cast time
Sant napisał(a):
1xuciszenie
jak mniemam mowa o Thundering Voice + Command, to featsy, na które przy pewnych bulidach, zabraknie pkt, chyba że przy daleko idących kompromisach,
Sant napisał(a):
2xbańka (mała i duża)
a to już absolutna zagadka dla mnie, skąd wytrzasnąłeś drugą "bańkę" w dodatku małą (lub dużą, jak kto woli), możliwe, że masz na myśli PotSR, ale to nie bańka, tylko immune na kilka rzeczy, stricte "magicznych", nie daje żadnej ochrony przed fizycznymi obrażeniami, w związku z czym trudno to nazwać "bańką".
Nota bene, zapomniałeś (no chyba, że coś z tego co wymieniłeś jest tym) o Vision Hatred, od biedy można to nazwać stunem
i o puppets (ale jeśli damy w kukiełki, to zabraknie na Voice), chyba, że przy jakimś bulidzie pve. Spróbuj wygrac duel'a ToS'e, sfeatowanym na aoe z ToSem pod inst LS - no chance.
Zapomniałeś też napisać, że ToS
nie ma żadnej możliwości wyjścia z jakiegokolwiek cc (pomijając 50%/5min szanse przy bulidzie na puppety - tylko po co to komu?). Zgadza się, może go uniknąć, jeśli gracz ma refleks i wie co i kiedy, ale wyjść nie wyjdzie i żaden duży, średni i mały heal w starciu z HoX'em, Asskiem (przy odpowiednim bulidzie) mu nie pomogą (zazwyczaj).
Na 2E jest/było dwóch świetnych ToS'ów (po polskiej stronie); Zdrajca z WC i Wirek z HH, a i tak do poziomu Mindblaze'a, Healangel'a, jeszcze jednego z CdM (zapomniałem nicka), Translate, i dwóch z Futilez'u (też zapomniałem nick'ów niestety), czy nawet durnego Idoll'a trochę brakuje.
Grali świetnie przed 1.04, w 1.04 (co akurat nie było sztuką), i w 1.05 dalej świetnie, ci którzy jeszcze zostali, sobie radzą.
Tak z ręką na sercu, sam np. wpadłeś na pomysł, że ToS na Vistrixie ma w dupie jego stuny? Pamiętasz czasy, kiedy Yaremke zabijało się korzystając z Voice? Albo, że na początku AoC, ToS mógł stawiać nieskończoną ilość idoli i solo można było zrobić sporo instancji (Wodociągi, Katakumby itd). Że "ogemowany" na full w +electrik ToS, w craftowanych itemkach wsadzał 10k dmg? Albo, że była możliwość, przy odpowiednim bulidzie zabić w 5 sekund dowolną klasę samym średnim healem? Pewnie nie, więc nie pouczaj mnie, jaka klasą jest (lub nie jest) ToS. Grałem nim od początku AoC, przechodziłem różne koleje losu, od OP, do bycia free fragiem dla wszystkich (włącznie z DT i PoM'em). Pisze to nie dlatego aby udowadniać, że ToS jest łatwiejszy czy też nie, ale dlatego, żeby uniknąć kolejnych porcji Twoich "wiadomości" o których mógłbym nie wiedzieć
/sarkazm mode off