I tymże tematem mam zamiar wyżyć się na swojej nieudolności. Jak kurwa w dupe jebana mać, można nie dbać o portfel z zawartością grubo przekraczającą pół własnej pensji? Kupa forsy, karta kredytowa, dokumenty - wszystko poszlo sie jebac. Nosz kurwa mać! Powiedzcie mi ze wam zdarzyło sie cos podobnie idiotycznego, zeby nie bylo mi smutno.

Anyone cares?

Polowa twojej pensji to 200 zlotych? Wieksze kwoty nosi sie na karcie, a jak ma sie potrzebe do wyplaty wiekszej kwoty to pilnuje sie tego jak swojej dziewczyny w klubie :)

Wyjatkowa sytuacja - wyjatkowo spora gotowka w portfelu. I akurat dzisiaj musialo sie to zdarzyc. Moze znalazca chociaz dokumenty wysle...

wracajac z artroskopii kolana (operacja) przytrzasnąłem sobie palec drzwiami w samochodzie ,ze caly paznociec zszedł i mialem palec jak 5zł... (maly u reki) to tak na pocieszenie dla ciebie ,ze ludzia sie chujowsze rzeczy przytrafiaja :<

A ja dziś znalazłem portfel...

Tak mi się przytrafiło i mało tego że była tam cała kasa jaką wtedy dysponowałem to jeszcze karta do lloyds'a,wszystkie dokumenty i pierdoły z home office itp itd. Co ciekawe znalazł to w robocie polak i mało tego że się przyznał i nic nie zabrał to jeszcze chciał tylko flaszkę znaleźnego. A wszystko się działo 4 lata temu w Szkocji.

W portfelu mam kartę z Inteligo - można na nią robić zakupy na podpis, bez potrzeby wpisywania PIN. W razie zgubienia można wyczyścić mi konto w ułamku sekundy, więc pilnuję jak oka w głowie.

Telefon, portfel, klucze i legitymacja studencka - cztery filary mojego życia w przypadku których zawsze jestem czujny. ;)

hmm... to czy na podpis czy nie, to nei zalezy tez od terminala?

ja legitke nosze w portfelu . + karta, dowod, prawko, kasa = pilnuje bardziej niz oka w glowie

Nie wiem, ale nigdy nie poproszono mnie w żadnym sklepie o podanie PIN'u. Ten podaję tylko w przypadku korzystania z bankomatu.

btw pociesze cie.

Dzisiaj 13stego :)

Zależy od banku - urządzenia w sklepach są do obu typów płatności. mBank jakiś czas temu wprowadził autoryzację przed podpis, wcześniej trzeba było wbić PIN.

PRzynajmniej nie wygladam jak jakis szczaw.Kase mam,jak bedzie mi potrzebować wiecej to zawsze na dziesione mozna isc(jeszcze tego nie robilem).Karte moge w kazdej chwili sobie zalatwic a za pare miesiecy bedzie dowod(ktorego do niczego jak dotąd nie potrzebowałem).

Huj w ciebie wbijam leszczu : )

wygladasz jak chav

No i teraz masz przejebane.

ja kupiłem se telefon i na swoje urodziny zgubiłem miałem go całe 7 dni telefonu ni ma

sobie...

kolego nie napiszesz rapowych tekstow ktore opanuja caly swiat nie znajac polskiej pisowni...