szybkie pytanie : czy Polska po II WW mogla odzyskac Zaolzie , Lwow i czesc ziemi nalezacych do dzisiejszej Ukrainy ?

Zaolzie - nie do końca pewne, Lwów i część ziem Ukrainy - uzyskaliśmy tyle ile mogliśmy, ZSRR uznawało Ukrainę oraz Białoruś jako część ich państwa pod polską okupacją.

Papa Stalin przykazał to nie ma bata.

podobno papa Stalin sam sie zastanawial nad oddaniem Wilna , nie wiem czemu mu tak bardzo zalezalo na kresach wschodnich , skoro ani tam przemyslu ani ladnie zbytnio nie jest . Chociaz pewnie trzeba sie cieszyc ze Wroclaw , Szczecin i Poznan zostaly w Polsce

jak bylem w Wilnie to jest tam ladniej niz w wiekszosci miast w polsce. Wtedy pewnie byl rozpizdzaj. A co nam po szczecinie? ;p w sumie to to miasto bylo dluzej niemieckie czy tam jakies germanskie niz polskie ;p

Tylko, że Litwa zawsze była inaczej traktowana. Spójrz nawet na dzisiejszą sytuację. Rosja ingeruje w sprawy Ukrainy, Białorusi a nawet Estonii, ale już Litwy nie (najwyżej nie w takim stopniu jak w pozostałych państwach). Jednak wątpię aby Stalin chciał nam oddać Wilno, mało prawdopodobne.

raczej nie, bo za 'wschód' dostaliśmy 'zachód' i tereny prus wschodnich

a jakikolwiek plebiscyt nie miał by sensu gdyż większość Polaków na ziemiach ukraińsich została przez Ukraińców wycięta.

a co do Zaolzia to jeszcze w 1938 było czeskie

sytuacja Lwowa IIRC była niepewna, nie pamiętam dlaczego ostatecznie trafił do Ukrainy.

mamy Italiosa

No juz nie gadaj, ze nie lubisz naszego kochanego szczecina

CAłkiem spoko jest tylko mamy wszystko drozsze od calej Polski...
A jak nam oczyszczalnie sciekow wybuduja czy huj wie co to znow woda podrozeje. To "wszystko",mam na mysli wode,prad,gaz, bilety autobusowe(kary) itp.

Wiekszosc zostala wywieziona przez Stalina "troche bardziej na wschod".

to później, mówimy tu o okresie stricte powojennym

To w Afryce gdzieś jest?

Brzmi jak Zimbabwe

ciekawi mnie czy skierowanie afrika korps na stalingrad zmienil by historyczny wynik bitwy , czy masa sowietow i tak by przelamala oblezenie niemcow

Ty sie odpierdol od Szczecina!

Aldatha - jakbyś prześledził historię to szczecin to typowo niemieckie miasto, natomiast wrocław historycznie raczej czeskie. Pisanie, że odzyskaliśmy je jest trochę nie na miejscu.

Po prostu rosjanie wygrali wojnę i Stalin był żądny zdobyczy terytorialnych. Więc zajebał nam rdzennie polskie ziemie, natomiast w porozumieniu oddał nam część tego co praktycznie z polską miało mało wspólnego.

btw. Ci wszyscy polacy co dzisiaj mieszkają na "kresach zachodnich" to albo potomkowie ludzi zza Buga ktorzy z zajętych przez ruskich polskich ziem przenoszeni byli właśnie na te "ziemie odzyskane", albo pozostałości czesko-germańskie

A jak się interesujesz historią to polecam fajny film, nawet w tym temacie bo dotyczy dokładnie tego okresu - filmowa biografia Jaruzelskiego. Po obejrzeniu filmu byłem raczej zaskoczony, nie wiedziałem, że te czasy tak wyglądały - Polska po 44 i przed 80 naprawdę to był całkiem inny kraj. I dopiero teraz prawda wychodzi na jaw. Podziwiam moich dziadków i rodziców.
http://wzzw.wordpress.com/2009/12/15/tv ... z-general/
http://wzzw.wordpress.com/2010/02/03/to ... -scriptum/

naprawdę żałuję, że żyjemy w takich "światłych czasach" gdzie życie ludzie jest wartością najwyższą, nawet takich zwykłych zdrajców i skurwysynów. Bo za to co robił jaruzelski należy mu się nawet nie kulka a jakiś pokazowy szafot poprzedzony torturami.

sorry, lolwhut?




mapy za chrobrego akurat nie mam w zbiorach ale na szybko na necie znalazłem to:



królestwo polskie to to ciemno-różowe

pakowanie się na wschód to był dopiero chory pomysł rzeczpospolitej szlacheckiej po 2 unii polsko-litewskiej

Co lolwhat. Chyba złą mapkę wkleiłeś, spróbuj z Chrobrym albo z Kazimierzem Wielkim bo ta tylko potwierdza to co napisałem

Wrocław:
X - XIIIw - polskie,
XIIIw. - XVI - czeskie
XVI - XVIII - habsburgowie
XVIII - XX - prusy/niemcy

Szczecin:
967 - 1005 - polski (chrobry)
1005 - 1121 - niemiecki
1121 - 1181 - polskie
1181 - do 1939 - w większości niemieckie, księstwo pomorskie, przez krótki okres czasu szwedzkie, okupacja francuska i rosyjska przez krótki okres czasu.

dla odmiany Lwów:
1256-1339 - ruski
1339-1772 - polski
1772-1918 - zabór austriacki
1918–1939 - polski

i Wilno:
1323 - najstarsze zapisy
1387 - 1795 - polski do III rozbioru
1918 - 1939 - polski

Może teraz załapiesz o co w tym wszystkim chodzi, jak nie to trudno