Wyglądają świetnie ale te ceny i czas pracy... ;/

no gdyby nie to, że to microsoft brałbym w ciemno (jak tylko wyjdzie)

juz kilka razy pisalem Marek - zalezy do czego chcesz wykorzystac takie urzadzenie.
ja od lat korzystam z malego palm'a i jestem zajebiscie zadowolony.
zaplacilem 300zl?, miesci sie w kieszeni, po naladowaniu mozna czytac przez kilka godzin.
dla mnie idealne rozwiazanie.

mi chodziło o E-ink - trzeba oszczędzać wzrok na starość. e-ink naprawdę wygląda genialne.

btw. dzisiaj kupiłem drugiego PRS 505 - był w jakimś komisie za połowę ceny (pierwszego którego kupiłem na ebay-u) + miał zajebistą podświetlaną szybkę (oryginalną Sony) umozliwiającą czytanie w ciemności, jako, że był sam (bez opakowania ładowarki/okablowania i software) to facet mi dorzucił oryginalną ładowareczkę i kabelek. I czarne męskie etui, takie macho - poprzedni ma dziewczęcy brązik

jak duzy jest ten prs 505? i jakie formaty obsluguje?

wyświetlacz jest 6-calowy. Obsługiwać to obsługuje wszystko (na razie nie odczytało mi doc-a), ale txt, rtf bez problemu. Zaskoczeniem dla mnie jest to, że np. by otworzyć txt/rtf czytnik potrzebuje 10-20s (on w locie formatuje i dzieli na strony cały dokument), otwieranie pdf-a, epub, lrf jest dosłownie insta.
Tylko naprawdę komfortowo czyta się dwa formaty - epub i lrf.

pdf z komputera na 6" ekraniku ma tak mikroskopijne czcionki, że trzeba sobie powiększyć obraz. Po powiększeniu traci się jednolitość tekstu, wszystko jest rozwalone - owszem da się to czytać, ale wygląda to jak amatorski niesformatowany tekst, a nie książka. Ilość stron też się nie zgadza. Głowna wada czytnika - nie radzi sobie po prostu z tym. Sprawdzałem formaty epub/lrf - reaguja bardzo ładnie na zmianę wielkości czcionki, pdf - sie rozwala.

Z naprawdę zajesbistych rzeczy - czytnik zachowuje się książka, tzn. czytamy, jesteśmy na stronie 192, wyłączamy czytnik bo pociąg własnie dojechał na stację, wsiadamy do taksówki, właczamy czytnik i pokazuje się nam strona 192 - bez żadnego czekania, please waitów, loadingów etc.

to samo mam w palmie marek
fakt, dlugo wczytuje za pierwszym razem rfty powyzej 2mb - okolo 10-15 sec, ale potem zapamietuje pozycje w kazdej czytanej ksiazce (z reguly czytam 2-3 ksiazki na raz).
pdfy to fail na wiekszosci readerow i dlatego formatuje je zawsze do rtf'a.

no jestem usatysfakcjonowany. Ściągnąłem tą calibrę (dzięki Xanth) przeformatowałem sobie 2 książki na próbę (w tym jedną która totalnie mi się rozwalała na readerku) i jest super
Co prawda działa mi na razie tylko lrf (w epubie nie mam z jakiegoś powodu polskich czcionek) ale nie mam już dzisiaj siły szukać na to rozwiązania. Epub jest trochę bardziej atrakcyjniejszy - bo mozna sobie dodać okładkę która na będzie wyświetlana na readerze (czarno-biała co prawda ale jest).

Jakiego masz palma Mędol ?

tungsten tx.
wczesniej mialem dell axim'a ale popsulem.
poza tym palm fajniejszy.
nie jest to w tej chwili cud techniki - ale przywyczailem sie i czyta mi sie zajebiscie.

btw. jakby ktoś chciał tanie readery to polecam stronkę cex.co.uk
np. PRS-505 - 110F. Readery są oczywiście używane, ale cex daje swoją gwarancję na rok czasu.

Bebook One w zestawie jak na fotce (holenderski rebrand Hanlina v3+) pojawil sie w Komputroniku, Vobisie i iSpocie za 1099 zet. W iSpocie w Zlotych Tarasach maja jeszcze 4 sztuki. Wlasnie wychodze kupic

X.

kup i daj znac.
o lol. z tego co przeczytalem w spec. technicznej to nie dalbym za to wiecej niz 500zl.

Daje znac
Rewelacji sie nie spodziewalem, bo od dawna wiem, jak dziala Vizplex i co to jest Bebook, za to pierwszy raz mam go w rekach i jest fajnie. Wreszcie koniec swiecacych LCD i wreszcie normalne czytanie

X.

PS. PDFy wygladaja swietnie, te robione na PCta po powiekszeniu czcionki tez (pozniej moge zrobic pare zdjec), RTF i PRC wyglada tez super, z DOCem jest gorzej, bo po powiekszeniu troszke sie rozjezdza. PL znaczki oczywiscie sa i dzialaja, caly system tez jest po polsku

no to git. jednak nie jest dla mnie wart tej ceny.
bo z tego co doczytalem procek 400mhz i bw screen?

A czego wiecej po e-czytniku oczekujesz?

Bo to jest Vizplex, e-ink, a nie zaden LCD. Oczywiscie, ze jest bw (a dokladnie 16 grey).
To jest elektroniczna ksiazka, a nie dvd player

X.

Edit: Jestem po paru rozdzialach (aktualnie czytane Webera Honor Harrington "Za wszelka cene") i z reka na sercu: czyta sie zajebiscie. Bez porownania z jakimkolwiek lcd.

PS. Dla tych, co nie maja pojecia o przewadze e-inku nad lcd przy czytaniu ebookow: e-ink nie swieci, e-ink wyglada jak nadruk i najwazniejsze: e-ink pobiera prad TYLKO w czasie przewracania strony. A wyswietlona strone pokazuje do usranej smierci bez poboru pradu.
W Bebooku bateria starcza na 7000 stron, czyli calkiem sporo

ee to 7000 to standard chyba, bo mój PRS też ma tyle W każdym bądź razie ładuje mi się w czasie jak zrzucam na niego książkę i więcej nie potrzebuje (przeczytanie 500-600 stron - 2min ładowania).

Nie wszystkie e-readery pobierają prąd tylko w czasie przerzucania strony. PRS-600 (ten touch) trochę pobiera poza przerzucaniem - pewnie podtrzymanie dotykowego ekranu trochę ciągnie z baterii.

Czyta się rzeczywiście zajebiście - ja już lecę trzecią książkę.

btw. Xanth przerabiaj jakimś programikiem na defaultowy format Twojego reader-a. Wygląda, działa 100 razy lepiej.

I kupujcie w UK - ten bebook w UK kosztuje 140F (używany ale rok gwarancji) - czyli 50% ceny w PL.

Co do formatów - to jest aktualnie kilka koni, ale moim zdaniem wygra Sony z formatem epub. Jeden prosty powód - DRM.

czy to prawda, ze w beboku musi byc swiatlo zewnetrzne do czytania?


tomu za ta cene? oczekuje czegos wiecej niz 6' i kiepskiego wykonania.
sorry ale moje 3'5 cala wychodzi zdecydowanie taniej i lepiej niz bebuk.
nie wspominajac o tym, ze nie 'swieci'. przez co dla mnie jest bezuzyteczny

wygra pdf marek.