WinterS napisał(a):
gralem w kazdego total wara, tylko ze w podstawki, te dodatki olewalem, shogun mi nie podszedl bo sie japonia nie jaram, medieval I byl zajebisty, rome,medieval II juz gorzej, w chuj niehistoryczne byly, no ale wiadomo, jak kangury sie biora za historie to wychodzi gowno. Musze jednak przyznac ze Empire TW mi sie podobal, zajebiscie zrobili Rzeczpospolita Obojga Narodów, huj ze husaria zamiast lanc miala dzidy, ale i tak wymiatała, wielki props dla nich za to, ze w angielskiej wersji jezykowej jednostki gadaly po polsku.
W Wielkiej Brytanii nie ma kangurow
Tak na temat to najbardziej podobal mi sie Medieval II( zwlaszcza z modami), Rome z modami tez jest calkiem si. Medieval jedynke sporo sie kiedys nagralem, ale nie widze powodu by do niego wracac skoro jest ulepszona wersja( to jest dwojka). W shoguna zas nigdy nie gralem i chyba przed premiera dwojki sproboje. Chociaz akurat Japonia mnie mniej interesuje niz Europa.
Empire zas to dla mnie fail. Nie zeby gra byla zla( chociaz zdecydowanie za latwa :/) to 80% dla mnie nie istnialo- bitwy. Ta gra jest po to by obserwowac lejacych sie toporami i mieczami wikingow czy Niemcow, a nie dla walk na muszkiety. Choc fakt faktem pewno jest to spowodowane tym, ze o ile starozytnosc i sredniowiecze bardzo mnie interesuja to czasy Napoleonskie i tym podobne juz duzo mniej. Mysle jednak ze wraz z nowymi ulepszeniami Shogun 2 moze byc naprawde dobra gra. Zeby tylko ai wroga ulepszyli...