THIS

Zwlaszcza w przedostatnim i w outrze. Az rzygac sie chce od patosu i od niewidocznych chlopcow "wprowadzajacych demokracje". A sama konsowka jest slabiutka i malodramatyczna niczym odcinek Mody Na Sukces tbh.

No ale weglug niektorych fabula "miazdzy".

Odbylem juz nawet pare klotni irl odnosnie SC2 i wiele osob zgodzilo sie ze mna (w tym osoby grajace nalogowow SC1 do dzis) ze SC2 jest slabiutki.
Z kazdej strony - i gameplayowej i fabularnej.

Ogolnoswiatowe ocenianie tej gry na 9+/10 w masowejj histerii jest chyba najwiekszym failem branzy AD 2010. Przynajmniej na dzien dzisiejszy - bo widzac co sie dzieje to stawiam wszytko ze jeszcze wieksze cuda zobaczymy.

Brak amerykańskiej flagi ? Melodramatyczne końcówka Mody na Sukces ? Tzn. jak wg was powinno wyglądać zakończenie ? aaa już rozumiem:

SPOILERY


Raynor dobija Kerrigan i przybija piątaka z Tychusem. Zabija Mengska i mianuje się Imperatorem. Wtedy byłoby zajebiście.

Mi tam końcówka się podobała i nawet zaskoczyła mnie. Cała kampania w ogóle mi się podobała. Ot, historia Jima Raynora, który musi podjąć decyzję czy uratować swoją ukochaną czy zemścić się na swoim znienawidzonym wrogu. Jestem ciekaw co teraz stanie się z Kerrigan. Zupełnie wynormalniała ? Chyba nie. Myślę, że nadal pozostał jej ogromny potencjał psioniczny i będzie w stanie nadal kontrolować część Zergów. Część się pewnie uwolni, stworzy sobie jakiegoś Overminda i będzie służyć DV. A Zergowie Kerrigan staną po stronie Raynora i razem będą walczyć z Mengskiem, innymi Zergami i Taldarimami. W ogóle fajna jest w tej części Kerrigan, szczególnie w trzecim filmiku <3


KONIEC SPOILERÓW


Mi tam SC2 się podoba i nie żałuję kasy wydanej na tą grę. Dostałem solidny RTS, bez zbędnych udziwnień które są zupełnie niepotrzebne (chociaż zagrałbym w sequel udziwnionego Original War) ciekawą fabułą i postaciami. Pozostał pewien niedosyt jednak. Tyle lat czekania a w końcu tylko 3 dni zabawy. Ale na szczęście zostaje multi czy tam robienie achievmentów.

PS Czytałem, że Heart of the Swarm mają robić 18 miesięcy. Mam nadzieję, że się trochę pośpieszą. Frozen Throne czy Brood War robili chyba rok :/

No właśnie achievy wydłużają nieźle długość, ja sobie postanowiłem, że nie odpalę następnej misji jeśli nie zrobie wszystkich achievów do poprzedniej....... i utknąłem na 3 misji, żeby rozwalić 4 wylęgarnie na hardzie, jak ktoś temu podołał to niech się pochwali jak.

edit: http://www.youtube.com/watch?v=drzcbbAicpM może to mi pomoże :wink:

Raynor ginie, Tychus ginie, Hyperion zostaje stracony z orbity, Kerrigan azczyna ofensuwe na dominium. To co prawda tez przewidywalne, ale mniej patetyczne.


Na marketingu piracym im organy odpowiedzialne za myslenia do tego stopnia ze robia sie plaske jak lustro.

Nie wiem co jest na filmiku wiec moze powtorze, ale... tez sie z tym meczylem cholernie. Zbierz bloba marinow, wspomaganego medicami, ofc upgraded. Ponad 50 jednostek dobrze jest miec, do tego jak wyruszysz zbierasz od razu nastepne w bazie zeby baza jako tako sie bronila. Jak juz idziesz tym blobem to nie przejmujesz sie stratami, tylko podchodzisz do spine creepera czy jak to sie nazywa prawie w meele i go 1/2 shotujesz. To jest chyba najwazniejsze, czyli focus fire, bo zanim sie jednostki rozleza w koleczko na max range to zebys nie wiem co zrobil, dzialka zergow je wytluka. Zaczynaj od tych hatchery na lewo. Tam jest najciezej, ale jak rozwalisz w odpowiednim momencie to jeszcze bedzie support tych kilku jednostek ktore sie pojawiaja jako bonus. A i wejscie do tej bazy po lewo zergowej to jest jakas masakra, 2 dzialka, i swarm miedzy nimi, do tego jest pod gorke, ale i na to jest sposob. Otoz zbierz wszystkie swoje SCV, powinienes miec ich mase, a i tak juz nie beda ci potrzebne, i wyslij je jako pierwsze zeby zbieraly dmg. Masa zginie ale zrobia za dobry wall dla marinow ktorymi podchodzisz blisko i rozwalasz co sie da. Potem idziesz swoim blobem na gore mapy, gdzie sa 2 hatchery, i tu jest juz o wiele latwiej. ( za ta baza jest maly sikret, polecam:)).


A co do fabuly sc2. Ludzie to jest gra, az gra i tylko gra. Czego sie spodziewaliscie? Mistrzowskiej fabuly z zwrotami akcji? Przeintelektualizowanego smutnego piepszenia dla yntelygentow? Sc2 jest po to zeby usiasc po zajeciach/pracy i pograc for fun. Chcecie dobra, zaskakujaca fabule, polecam ksiazki. Tutaj mamy klasyczna opowiesc o rycerzu ratujacym ksiezniczke, w wariancie SF. I skad wam sie wziela ta demokracja i flaga amerykanska? Jedyne czego moglbym sie czepic to przewidywalnosc, juz intro zdradza co sie stanie z postacia Tychusa. Z doktorkiem, i Toshem to chociaz trzeba bylo poczekac te pare misji. Tak czy siak, gra jest swietna, nie dlatego ze hype, ze marketingowe pranie mozgu, ze recenzje dajace 11/10 ( who cares anyway), tylko ze najzwyczajniej w swiecie daje kupe dobrej zabawy. Co ostatnio w branzy growej jest ewenementem zeby gra sie nie nudzila po 2 dniach.

Nie koniecznie mu sie spodoba, ale jak najbardziej mozna spowodowac, ze ja kupi (a chyba o to w tym wszystkim chodzi)

Greeg - dokladnie. Mozna spowodowac, ze konsument kupi, ale kilku geniuszy na tym forum twierdzi, ze gra ludziom sie *podoba* bo zrobil ja blizzard, a nie dlatego, ze to dobra gra.

Gry kupuje sie dla rozrywki i blizzard dostarczania rozrywki jest mistrzem.



Ale co, to ze ktos sie z toba zgodzil to jest wyznacznik czegokolwiek; wzmacnia to jakos twoje zdanie?

Spodziewalem sie czegos bardziej katastroficznego. Szczególnie ze jest potencjał na to. Ale juz po pierwszej czesci widze, ze dobrzy rycerze w lsniacych zbrojach pokonaja zlego upadlego boga ;/.

Ja sie spdoziewalem ze wszyscy zgina, statek wybuchnie , caly wszechswiat przestanie istniec i w koncowce wyswietla napisy ze nie bedzie kolejnych dodatkow i ze to juz koniec.

A ja się nie spodziewałem niczego, bo Blizz mistrzem w kreowaniu fabuły nigdy nie był. Gra jest dobra, a w multi nawet bardzo dobra (pomijam brak czata - za to wielki minus, a pewnie pro znajdą więcej niedociągnięć).

Też niczego się nie spodziewałem, od czasów spierdolenia WoW'a Blizzard przestał być dla mnie tym czym był wcześniej, czyli firmą która robi zajebiste gry a w dodatkach sprawia, że stają się jeszcze lepsze.

Dlatego do SC2 podszedłem bez jakiegokolwiek hype i się nie zawiodłem. Gra jest dobra i przyniosła mi fun.

A co do fabuły to przewiduję tak: Terranie - Happy End, Zergowie - Neutralny End, Protossi - "Smutny Happy-End" czyli wyjdą na swoje ale dużym kosztem, no i zostanie zapowiedziane widmo jeszcze większego niebezpieczeństwa.

Nie wiem na co wy whinujecie ludzie :F.
Ja kupilem gre dla multi ktore jest zajebiste i nie zaluje.
Singla tracilem 2 razy , doszedlem bodajze do 5 misji i se dalem spokoj - single w rtsach jakos nigdy nie byl szczegolnie wciagajacy.

Ah i jakby jakby panowie whinerzy poleciliby mi jakiegos rtsa wydanego w tym roku z dobrym multi to bylbym wdzieczny kkthxbye.

Witam w swiecie gier blizzarda. Warcraft tez polega na tym, ze rycerze w lsniacych zbrojach zabijaja zlych nieumarlych krolow, starych bogow, smoki, nawet smocze aspekty. Czemu? Bo ludzie lubia to robic. Dla mrocznych klimatow masz World of Darkness, albo Warhammera. Swiaty Warcraft/Starcraft sa stworzone na potrzeby gier ktore maja dawac fun.

A to Warhammer nie daje funu ??? Grafika nie ma nic wspolnego z tym, czy gra daje fun czy nie.

eheh fajnie czyta sie ten niekonczacy whine i hate kabraxisa.

ogolnie czasami nawet ma racje, ale grana ta srednia ocen 90%+ zasluguje. sc2 to idealny kompromis miedzy multi i single, hardcore/esport i casual.

tbh nie wiem, czego moglbym jeszcze chciec od tej gry. chyba tylko wiecej modeli, mozliwosci edytora (ktory pewnie bedzie rozwijany w dodatkach)

Zajebiście zrobili Kerrigan po powrocie jej do postaci człowieka. A dredy pasowały jej idealnie .

No cóż, czas na multi i achievementy ;P

Od multi to ja bym chcial tylko custom map list.

whine jest taki ze podejrzewam kwestia kilku patchy jest by zwiekszyli limity rozmiaru map oraz ilosci zuploadowanych map i dodali normalna liste (chodz na to szanse sa sporo mniejsze imo)

mógłby mi ktos na pw wysłać klucz do dema :>?

Czyli że có ?

Klikasz w custom i masz custom mapki różne. Grałem w Special Forces, Elemental TD i 3vs3 Hero cośtam.