Tia, w F1 i F2 pomysł na main wątek był po prostu unikalny i epicki wręcz.
Ty wogóle pamiętasz o czym to było?
O "elementach shootera" się nie wypowiem bo nie strzelałem bez VATS'a wogóle.
Co do klimatu questów i wyrazistych postaci to nie rzucają na kolana ale kilka z nich jest rewelacyjnych - m.i. dziewczyna od poradnika, muzeum historyczne i ten układ z innymi poszukiwaczami historycznych staroci (grałem 3x i za każdym razem było inaczej - raz spotkałem ich w muzeum i się sprzymierzyliśmy, drugim razem w muzeum ich nie było ale miałem random encounter wracając do river city w którym one próbowały mnie zabić i odebrać mi fanty a trzecim razem wogóle ich nigdzie nie było), ten kawałek z blade runnera, komentarze gościa z GNR do tego co robisz, to "spokojne miasteczko na pustkowiach" i jeszcze pare innych - a to przecież NIE SĄ MAIN QUESTY.
Poza tym gra ma nieprawdopodobną ilość "smaczków" typu: skończyłem wątek z poradnikiem na wydaniu go w druku a dużo dużo później zabiłem jakiegoś przypadkowego gościa na pustkowiach i znalazłem przy nim ten poradnik - tego typu stytuacji jest masa.
Podobnie z wpisami jakie znajdujesz w różnych komputerach - są zarówno humorystyczne jak i przydatne (typu: zlecenie wykonania naprawy i pobrania materiałów z pokoju X - jak się do niego dogrzebiesz i dobrze poszukasz to znajdujesz tam zatrzęsienie mod. sensorów, baterii etc.
Szanuję zdanie innych ale F2 robiono 12 lat temu. Jeśli po takim czasie ktoś robi kolejną część to nie ma lekko - zachować klimat starej marki w kompletnie nowym środowisku to naprawdę trudna sztuka bo zawsze się znajdzie się jakiś pajac, który już dobrze nie pamięta o co w ogóle w tych starych grach chodziło, ale jest święcie przekonany, że krzyża nie wolno przenosić.... przepraszam: że "stare było lepsze"